Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiersz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiersz. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 listopada 2023

Klasa z drewna

Rzecz to w gminie niebywała,

Że w Mołtajnach klasa nowa

Dwa miesiące i gotowa!

 

Klasa z drewna tu powstała.

Jest niezwykła. Nie za mała,

Za to pełna fauny, flory.

 

Tuż za szkołą się znajduje,

Kilka arów tam zajmuje.

Z Matką Ziemią gra w kolory.

 

Ciężki sprzęt tę ziemię zruszył.

Kto mógł, w pole żywo ruszył,

Sadził kwiaty, krzewy, drzewa…

 

By w Zmysłowym Lesie wiosną

Wszystko pięknie kwitło, rosło

I skowronek tu zaśpiewał.

 

Moc przyrody naokoło,

Obok plaża, las, jezioro.

Troszczyć się dziś o to trzeba.

 

Leśny ogród wiedzę zdradzi.

I nauczy, i doradzi.

Uczniom tego właśnie trzeba.

 

Zatem wstęgę przecinajcie,

Otwierajcie, przemawiajcie.

Wejdźmy do leśnego nieba.

poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Ślad natury

Autor: Benjamin Zephaniah

Tytuł: Ślad natury

Tłumaczenie: Mateusz Rulski-Bożek

Ilustracje: Nila Aye

Wydawnictwo: Świetlik

Liczba stron: 32

Oprawa: twarda 

Data wydania: 2023

ISBN: 978-83-8321-268-5

 

Ostatnio stałam się fanką picturebooków. Moja kolekcja powiększyła się o książeczkę Ślad natury Benjamina Zephaniahu, którą otrzymałam do recenzji ze znanej księgarni internetowej.

Pośród trawy w mym ogrodzie…

Benjamin Zephaniah zabiera najmłodszych na rymowaną wycieczkę do ogrodu. Podążając śladami natury, każdy czytelnik, niezależnie od wieku, pozna jej cuda. I to na każdym kroku. Trzeba tylko uważnie patrzeć i słuchać. Czasami trzeba kucnąć lub klęknąć, żeby samemu poznawać przyrodę i jej małych mieszkańców – ważki, prosionki, gąsienice, także te większe: jeża, myszki, wiewiórki, a nawet lisa. Każde stworzenie ma w ogrodzie swoje miejsce i coś do zrobienia. Każde jest potrzebne.

 

Tematyka wiersza w przystępny sposób otwiera dzieciom okno na świat przyrody. To rymowana historia o tym, kto mieszka w ogrodzie i co się w nim dzieje. Urocza, krótka, a zarazem prosta. Sprawi, że mały czytelnik będzie chciał zostać małym przyrodnikiem i ruszyć do ogrodu na poszukiwania swoich maleńkich przyjaciół. Bo w ogrodzie dzieją się cuda! Ja sama nie mogłam się oprzeć temu picturebookowi!

sobota, 4 lutego 2023

Ludzie dla ludzi

Autor: Benjamin Zephaniah

Tytuł: Ludzie dla ludzi

Tłumaczenie: Mateusz Rulski-Bożek

Ilustracje: Nila Aye

Wydawnictwo: Świetlik

Liczba stron: 32

Oprawa: twarda

Data wydania: 2023

ISBN: 978-83-8321-236-4

 

Zastanawialiście się kiedyś, po co nam ludzie? Na to pytanie pomoże znaleźć odpowiedź picturebook Benjamina Zaphaniaha Ludzie dla ludzi, który otrzymałam do recenzji od znanej księgarni internetowej.

Tytuł książeczki obrazkowej skierowanej do najmłodszych dzieci daje odpowiedź bardzo ogólną. My, ludzie, jesteśmy dla innych ludzi, a oni są dla nas. Znacznie więcej zdradza treść wiersza. Autor w prostych słowach przekazuje najmłodszym czytelnikom w wieku 3-5 lat najważniejsze informacje o ludziach, o życiu w społeczności. Uczy je relacji międzyludzkich, współpracy w grupie, dobroci, czułości, pomagania sobie, otwartości.


czwartek, 14 kwietnia 2022

Tradycja wielkanocna

Wielkanocnym obyczajem,

gdy w niedzielę słonko wstaje,

wszytcy goście i domowi

rychło spieszą ku stołowi,

gdyż w dniu zmartwychwstania Pana

zawżdy święconka zjadana.

W poniedziałek lanie wody –

nie dla zdrowia, dla urody.

Święto niechaj świętem będzie,

tak bywało ongiś wszędzie.

sobota, 3 kwietnia 2021

sobota, 16 maja 2020

Siedź na zadzie


Źródło: Internet
Marzysz o spotkaniu w stadzie?
Siedź na zadzie!

Myślisz o udziale w zwiadzie?
Siedź na zadzie!

Nie ma cię w drużyny składzie?
Siedź na zadzie!

Czy brakuje cię na radzie?
Siedź na zadzie!

Chcesz pojeździć dziś na śladzie?
Siedź na zadzie!

wtorek, 14 kwietnia 2020

Siedź na dupie


Kiedy masz pomysły głupie,
siedź na dupie.

Gdy chcesz być z innymi w kupie,
siedź na dupie.

Chociaż chcesz się spotkać w grupie,
siedź na dupie.

Kiedy chcesz wystąpić w trupie,
siedź na dupie.

Kiedy noga sama tupie,
siedź na dupie.

wtorek, 5 listopada 2019

Bajkowe dzieciństwo Marty


Kiedy Marta była mała,
W świecie bajek przebywała.
Najpierw mama jej czytała,
Babcia czasem ją zmieniała.

Potem era płyt nastała,
Z adaptera ich słuchała.
A gdy płyta się skończyła,
Mama wnet ją odwróciła.

Kiedy liter świat poznała,
Sama bajki już czytała.
Książki przy tym pochłaniała.
Taka była Marta mała.

Dziś gdy Marta jest dorosła,
Z bajek wcale nie wyrosła.
Czasem także bajki baje,
Ale czytać – nie przestaje.

Dziś Międzynarodowy Dzień Postaci z Bajek

sobota, 19 stycznia 2019

"Nienawiść" Wisława Szymborska

Wisława Szymborska

Nienawiść 

Spójrzcie, jaka wciąż sprawna,
jak dobrze się trzyma
w naszym stuleciu nienawiść.
Jak lekko bierze przeszkody.
Jakie to łatwe dla niej – skoczyć, dopaść.

Nie jest jak inne uczucia.
Starsza i młodsza od nich jednocześnie.
Sama rodzi przyczyny,
które ją budzą do życia.
Jeśli zasypia, to nigdy snem wiecznym.
Bezsenność nie odbiera jej sił, ale dodaje.

Religia nie religia -
byle przyklęknąć na starcie.
Ojczyzna nie ojczyzna -
byle się zerwać do biegu.
Niezła i sprawiedliwość na początek.
Potem już pędzi sama.
Nienawiść. Nienawiść.
Twarz jej wykrzywia grymas
ekstazy miłosnej.

Ach, te inne uczucia -
cherlawe i ślamazarne.
Od kiedy to braterstwo
może liczyć na tłumy?
Współczucie czy kiedykolwiek
pierwsze dobiło do mety?
Zwątpienie ilu chętnych porywa za sobą?
Porywa tylko ona, która swoje wie.

Zdolna, pojętna, bardzo pracowita.
Czy trzeba mówić ile ułożyła pieśni.
Ile stronnic historii ponumerowała.
Ile dywanów z ludzi porozpościerała
na ilu placach, stadionach.

Nie okłamujmy się:
potrafi tworzyć piękno.
Wspaniałe są jej łuny ciemną nocą.
Świetne kłęby wybuchów o różanym świcie.
Trudno odmówić patosu ruinom
i rubasznego humoru
krzepko sterczącej nad nimi kolumnie.

Jest mistrzynią kontrastu
między łoskotem a ciszą,
między czerwoną krwią a białym śniegiem.
A nade wszystko nigdy jej nie nudzi
motyw schludnego oprawcy
nad splugawioną ofiarą.

Do nowych zadań w każdej chwili gotowa.
Jeżeli musi poczekać, poczeka.
Mówią, że ślepa. Ślepa?
Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość
- ona jedna.







niedziela, 17 czerwca 2018

Niepewność czytelnika


Gdy cię nie widzę, to wzdycham i płaczę,
I tracę zmysły, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie czytuję,
Czegoś mi braknie, no i źle się czuję.
I tęskniąc sobie zadaje pytanie:
Czy to jest nałóg? Czy to jest kochanie?


Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu,
W pamięci Twego przypomnieć obrazu?
Jednakże często czuję mimo chęci,
Że on jest gdzieś tam schowany w pamięci.
I znowu sobie powtarzam pytanie:
Czy to jest nałóg? Czy to jest kochanie?

czwartek, 31 maja 2018

Winiareczka Gosia


Autor: Bożena Pajdosz
Tytuł: Puch niemarny
Wydawnictwo: Poligraf
Liczba stron: 184
Oprawa: miękka
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-7856-760-8




Kobiety zwane są puchem marnym dzięki pewnemu poecie… A kim jest tytułowy Puch niemarny w romansie Bożeny Pajdosz? Na pewno kobietą!
Życzę pani, żeby już dziś pani wyzdrowiała, ale tu wszyscy są trochę leniwi, powoli będą panią leczyć. Taka pani śmieszna, że szybko pani nie wypuszczą. (s. 19)
Małgorzata Durkan, singielka w średnim wieku, nieco zagubiona samotnica i popaprana emocjonalnie, kocha swoją winnicę, wieś i psa Bajorka. Pracuje w laboratorium, lecz jej pasją jest winiarstwo. Pewnego dnia na jej dłonie spadło okno. Kobieta trafia do szpitala, lecz bardzo długo musi czekać na pomoc. Z bólu staje się… niegrzeczna. W końcu z pomocą spieszy doktor Przemek Olewaczyk, wrażliwy na cierpienia pacjentów ortopeda, który swa pracę traktuje jak życiową misję.
Już dawno nie widzi w niej aroganckiej, roszczeniowej pacjentki. Widzi kobietę. Ekscytującą, trochę zagubioną, ciut popapraną emocjonalnie. (s. 38)
Początek ich znajomości jest zabawny. Miłość dopada ich nagle, lecz żadne z nich nie przyznaje się do nowych uczuć. Sprawy zmieniają obrót, gdy lekarz zawozi Gośkę do domu i zamieszkuje u niej. Początkowa sielanka szybko się kończy. Dwoje niemłodych już zakochanych dopada proza życia – nie tak łatwo jest scalić dwa poukładane życia dojrzałych ludzi. W dodatku Gośkę dopadają emocjonalne zawirowania, coś złego dzieje się z jej psychiką, a i Przemek czuje chaos w swoim życiu z powodu ogromu uczuć do kobiety. Co będzie z tą miłością?
Małgośka ma huśtawkę. (s. 151)
Czasem ludzie sami komplikują sobie życie. Celuje w tym zwłaszcza Gośka, mająca roszczeniowy stosunek do życia, której natura ludzka jest wybitnie pogmatwana, a emocje popaprane. Histerie, bzdurne pretensje do świata, ciągłe wybuchy, nakręcanie się, niczym nieuzasadnione akcje, szaleństwa, a nawet… Przyznam szczerze, że czasem miałam dość zachowania się bohaterki. Denerwowała mnie swoim irracjonalnym zachowaniem i emocjonalnymi huśtawkami. Jej plątanina myśli zapętlała jej życie osobiste i nieco czytelnika. Miałam ochotę nią potrząsnąć i kopnąć w szlachetną część ciała. A to tylko świadczy o tym, że postać Gośki nie jest papierowa, że została dobrze wykreowana przez autorkę
Nie trzeba bać się życia, że nawet w złych czasach dzieją się rzeczy dobre, że wśród złych ludzi zawsze znajdzie się garstka poczciwych, że po burzy zawsze przychodzi słońce. (s. 35)

środa, 9 maja 2018

W bibliotece

W bibliotece, drodzy moi,
Rząd za rzędem książką stoi.
Książki równo ułożone,
Lecz się czują… porzucone,
Gdyż niewielu czytelników
Woli książki od czytników,
A niektórzy nie czytają,
Choć lektury pożyczają.
 Biblioteka Was zaprasza,
Bibliotekarz chęci zgłasza
I pospieszy Wam z pomocą
Wybrać książkę przed północą.

piątek, 7 lipca 2017

Czterolatek



4 latka mi stuknęły,
4 latka mi minęły,
4 latka w blogosferze…
Ja normalnie w to nie wierzę!
4 latka dziś świętuję,
Wieku swego wręcz nie czuję.
Razem ze mną dziś świętujcie,
Razem ze mną radość czujcie!
Bo dziś święto nad świętami –
Dziś się chwalę cyferkami:
Mam na koncie już ich cztery,
Bo ja jestem bardzo szczery.

To dziś!
            Już dziś!
                          Właśnie dziś!

czwartek, 1 czerwca 2017

Dzieckość



Ludzie, rady posłuchajcie,
Dzieckość w sobie zachowajcie!

Dziecko niechaj dzieckiem będzie,
Tak bywało zawżdy wszędzie.
A gdy latek mu przybędzie,
To dowodzik wnet nabędzie.
Dorosłości nie ubędzie,
Gdy ta dzieckość w niej osiędzie.
Trzeba mieć ją w każdym względzie,
Bez niej człek się nie obędzie!
Dzieckość bowiem to narzędzie –
Nie pozwala żyć w obłędzie,
Lekkość, humor wydobędzie,
Do zabawy łacno wprzędzie
I powagi wnet pozbędzie,
Bodaj stałbyś na urzędzie!
Bo w tych czasach, w takim pędzie
Trzeba zwolnić w pierwszym rzędzie.

Ludzie, radę zastosujecie
I dzieckości pofolgujcie!