Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lee. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lee. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 10 lutego 2014

Dopiąć celu



Autor: Child Lee
Tytuł: Jednym strzałem
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7659-804-8


Sześć strzałów z karabinu, pięciu zabitych, sterroryzowane miasto, wzorowe śledztwo, zabójca ujęty w ekspresowym tempie. Dowody obciążające Jamesa Barra, byłego żołnierza piechoty i strzelca wyborowego, są niepodważalne. Dlaczego morderca nie chce rozmawiać z adwokatem, a jedynie z tajemniczym Jackiem Reacherem, którego zeznania mogłyby go jeszcze bardziej pogrążyć? Dlaczego strzelając chybił – raz? Kim jest Reacher – człowiek bez samochodu, konta bankowego i stałego miejsca pobytu? Rosemary, siostra oskarżonego, za wszelką cenę chce pomóc bratu. Kiedy James zostaje pobity w więzieniu i zapada w śpiączkę, wynajmuje młodą, zaangażowaną panią prawnik. Niespodziewanie pojawia się Reacher – i trup zaczyna ścielić się gęsto...

Child Lee powalił mnie Jednym strzałem, ale bardziej bohaterem Jackiem Reacherem. Z tylnej okładki dowiedziałam się, że ten były żołnierz piechoty morskiej jest bohaterem innych powieści Childa Lee. Od razu przypomniały mi się książki Clive’a Cusslera z jego bohaterem Dirkiem Pittem.
Akcja jak na Jeden strzał zaczyna się bardzo… powoli! Właściwie wszystko rozgrywa się wciągu zaledwie kilku minut, ale opis tych wydarzeń jest bardzo szczegółowy, a przez to może być troszkę nużący. 6 strzałów i 5 zabitych – to efekt tego opisu. Jednak zastanawiający jest fakt, iż w ciągu kilku godzin od zamordowania przypadkowych ludzi policja zebrała mnóstwo dowodów zbrodni. Ich ilość i ciężar były wręcz przytłaczające, dlatego policjanci szybko zatrzymali Jamesa Barra. Po 6 godzinach śledztwa sprawa była rozwiązana, podejrzany aresztowany, tylko czekać na rozprawę w sądzie. To aż niewiarygodne! Ale coś musiało być w tym nie tak, skoro książka nie skończyła się na 20. stronie, tylko na 400.