Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WAM. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WAM. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 listopada 2018

Przeżyć katastrofę lotniczą


Autor: Charles Martin
Tytuł: Pomiędzy nami góry
Tłumaczenie: Jacek Bielas
Wydawnictwo: WAM
Liczba stron: 384
Oprawa: miękka
Data wydania: 2011
ISBN: 978-83-7505-804-8




Gdy mała awionetka rozbija się w jednym z najdzikszych zakątków USA, dwoje obcych sobie ludzi musi zrobić wszystko, co w ich mocy, aby przeżyć… Dwoje nieznajomych, odciętych przez zamieć śnieżną na lotnisku w Salt Lake City, postanawia wynająć wspólnie niewielki samolot, aby dotrzeć do domu. Ben Payne to świetny chirurg, który wraca z konferencji, Ashley Knox, felietonistka w jednym z czasopism, jest właśnie w drodze na swój ślub. W wyniku tragicznego zrządzenia losu trafiają jednakże w jedno z najdzikszych pustkowi stanu Utah, pośrodku srogiej zimy, ciężko ranni, wielgrae mil od jakichkolwiek oznak cywilizacji. Bez jedzenia i możliwości znalezienia schronienia, dysponując jedynie sprzętem wspinaczkowym Bena, ich szanse na przeżycie wydają się nikłe, lecz to, że mogą polegać tylko na sobie, budzi w nich poczucie więzi, która wkrótce przeradza się w coś więcej. W miarę jak dni przechodzą w tygodnie, ich walka o przeżycie staje się coraz bardziej dramatyczna. Czy uda im się wydostać z tego pustkowia, a jeżeli tak, czy to doświadczenie zmieni ich już na zawsze?

Lubię oglądać filmy katastroficzne, gdyż interesuje mnie działanie człowieka w chwili zagrożenia życia, jego motywacja działania. Rzadko trafiam na książki, a ostatnio wpadła mi w ręce powieść Pomiędzy nami góry Charlesa Martina, która wciągnęła mnie na całego i bez reszty.
Zgubić się to jedno, ale pozostawać zagubionym to drugie. (s. 88)
Zagubieni w górach w rozbitej awionetce z nieżyjącym pilotem za sterami. On chirurg urazowy, ona felietonistka. On z połamanymi żebrami, ona ze złamaną kością udową, zwichniętym barkiem, ranami na twarzy i ramieniu. I mały psiak. Cała trójka ma dwie opcje do wyboru – poddać się i umrzeć na wysokości około 4000 m n.p.m. lub walczyć o przeżycie. Trzecia opcja – ratunek – praktycznie nie wchodzi w grę. Przed nimi jedna wielka niewiadoma. Cała nadzieja w nim, a lekarze mają nadzieję we krwi, to ona ich napędza.
Wszystko było dziewicze i nienaruszone. Raj miłośnika natury. (s. 195)
I w tym raju Adam i Ewa, a raczej Ashley i Ben. Oboje lubią piękno przyrody, kochają naturę, jednak teraz podziwianie widoków, rozległej przestrzeni to ironia losu. Wysokie góry, rozrzedzone powietrze, metrowe zaspy, padający śnieg, mróz, zagrożenie lawinowe i zagrożenie ze strony dzikich zwierząt drapieżnych – cała przyroda przeciwko nim. A oni… Oni mają tylko siebie i swoje umiejętności, gdyż tak naprawdę to warunki decydują o tym, co bohaterowie mogą zrobić i jak daleko dotrzeć. Do tego rzadkie i specyficzne poczucie humoru Ashley, które jest oznaką siły kobiety i stanowi dla obojga wsparcie w tych tragicznych okolicznościach.
Rozwiązuję tylko jeden problem naraz. (s. 277)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Paść ofiarą



Autor: Elżbieta Wojnarowska
Tytuł: Okularnica
Wydawnictwo: WAM
Liczba stron: 367
Oprawa: miękka
Data wydania: 2013
ISBN: 978-83-7767-816-9 





Moja twarz jest brzydka. Moje mieszkanie jest brzydkie. Moje życie jest brzydkie. (...) Okulary na wielkim nosie. To ja. Ohyda. Podobno Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo. Jeżeli wyglądam jak On, to Mu nie zazdroszczę. (...) Zażalenia do Pana Boga nie wycofuję. Narozrabiał. Nowy dom, nowa szkoła, nowi koledzy - nadzieja na nowe życie. Kaśka właśnie przeprowadziła się z mamą do miasta. Miały wtopić się w tłum i rozpocząć wszystko od nowa. Spóźniła się na rozpoczęcie roku szkolnego. Myślała, że zgubi się w tłumie, będzie mogła pozostać niezauważona. Nie najlepiej ubrana i uczesana, i ... właśnie się zakochała. Okularnica to niezwykła i poruszająca historia dla młodzieży. Opowiada o relacjach, miłości, przyjaźni, ale również o brawurze, upokarzaniu, czy naśmiewaniu się z wyglądu. Zachęca do przemyśleń nad własnym zachowaniem, nad podejściem do życia i odnoszeniem się do innych. Fabuła w wielu miejscach jest dramatyczna, ale ostatecznie przynosi nadzieję, że w życiu każdy może dostać swoją szansę.

Ze względu na noszone przeze mnie od małego szkiełka sięgnęłam po książkę dla młodzieży Okularnica Elżbiety Wojnarowskiej. Zaintrygował mnie opis i przypomniał czasy dzieciństwa.
Powieść dla młodzieży podzielona jest na 3 części: Kaśka, Zuza, Bury. Ale nie należy się tym za bardzo kierować – po prostu akcja toczy się własnym rytmem, ale na poszczególnych etapach bardziej dotyczy jednego z wymienionych bohaterów. Najbardziej zagmatwana, przynajmniej na początku, jest część poświęcona Kaśce. I nic dziwnego, bowiem takie jest jej życie i jej matki. Okazuje się, że pierwsze strony to "spowiednik", a potem wydarzenia współczesne wymieszane są ze wspomnieniami, bolesnymi wspomnieniami. Trochę się gubiłam na początku w czasie i miejscu akcji, na szczęście to minęło.
Otóż matka Kaśki urodziła ją w wieku 17 lat i cóż, nie dorosła do tej roli, tym bardziej, że mąż ją wkrótce zostawił. Miłość do jednego z kursantów AA i skandal w małym miasteczku zaowocowały depresją i ucieczką do większego miasta oraz próbą samobójczą. Słaba psychika kobiety opierała się na tyczce – córce, brzydkim kaczątku. To Kaśka była bardziej dojrzała emocjonalnie i dorosła, odpowiedzialna za nie obie.