Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura faktu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura faktu. Pokaż wszystkie posty

środa, 19 lipca 2023

Żółte przedmioty, czyli kosmiczne życie na warunkach spektrum

 Autor: Marcelina Pyszny

Tytuł: Żółte przedmioty, czyli kosmiczne życie na warunkach spektrum

Wydawnictwo: Agencja Wydawnicza Gajus

Liczba stron:92

Oprawa: miękka

Data wydania: 2022

ISBN: 978-83-67370-13-4

 

 

We współczesnym świecie naszpikowanym nowoczesnymi technologiami, gdzie wszyscy pędzą i nie mają zbyt dużo czasu dla siebie i swoich bliskich, pojawiają się dzieci, które wymagają skupienia uwagi tylko na sobie. Do takich dzieci należą te z autyzmem. Ze spektrum autyzmu. W styczniu 2022 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przyjęła nową Międzynarodową Klasyfikację Chorób i Problemów Zdrowotnych.

Autyzm. Sześć liter zbitych w jedno słowo, które nic mi nie mówią. (s. 28)

Autyzm dziecięcy, podobnie jak zespół Aspergera, należy do grupy zaburzeń neurorozwojowych – za objawy odpowiadają czynniki wrodzone, które wpływają na specyficznie kształtujący się profil rozwojowy dziecka. Dlatego też autycy mają odmienne potrzeby. Gdy dobrze je zrozumiemy, jesteśmy w stanie je zaspokoić i być dla dziecka wsparciem.

A ja walczę z sobą każdego dnia. Od ponad trzech lat. (s. 15)

I właśnie z tym mierzy się Marcelina Pyszny – autorka, a zarazem bohaterka publikacji Żółte przedmioty, czyli kosmiczne życie na warunkach spektrum. Germanistka z wykształcenia, miłośniczka zwierząt, zwłaszcza kotów, książek, teatru, poezji, morza, Włoch i jazdy samochodem „popełniła” książeczkę o swoim życiu rodzinnym. Głównym bohaterem jest jej synek, ukrywający się pod inicjałem: A. Z jednej strony matka chroni prywatności dziecka, a z drugiej podkreśla powszechność występowania spektrum autyzmu u współczesnych dzieci.

Przydałoby się umyć zęby, ale A. tego nie lubi. (s. 13)

piątek, 10 marca 2023

Dzieci Nilu. Reporterska podróż przez Afrykę

Autor: Xavier Aldeoka

Tytuł: Dzieci Nilu. Reporterska podróż przez Afrykę

Tłumaczenie: Barbara Bardadyn

Wydawnictwo: Mundus

Liczba stron: 256

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2022

ISBN: 978-83-233-5183-2

 

Rzadko czytam literaturę faktu, zwłaszcza reportaże. Ostatnio sięgnęłam po reportaż Xaviera Aldekoa Dzieci Nilu. Reporterska podróż przez Afrykę, którą otrzymałam do recenzji ze znanej księgarni internetowej. Przyznam szczerze, że trochę zwiódł mnie tytuł i zdjęcie, kojarzące mi się z targiem wodnym na Nilu w pobliżu Wielkiej Tamy Asuańskiej. Wróciły wspomnienia z rejsu po Nilu.

Nil to nie rzeka. (s. 10)

Xavier Aldekoa wielokrotnie bywał w Afryce. W ciągu kilku ostatnich lat ten kataloński dziennikarz podróżuje wzdłuż rzeki, począwszy od źródeł Nilu Białego i Nilu Błękitnego, aż do ujścia Nilu do Morza Śródziemnego przez: Ugandę, Sudan Południowy, Etiopię, Sudan, Egipt. Lecz Nil to nie tylko najdłuższa rzeka Afryki, kolebka ludzkości, życiodajna arteria, matka żywicielka, niemy świadek wielu wydarzeń historycznych. To przede wszystkim ludzie. Ich poznanie i zrozumienie stało się celem dziennikarza w podróży przez Afrykę.

Dla mnie Nil nie jest rzeką, lecz ludźmi. (s. 17)

Nie jest to optymistyczna relacja z podróży, ale na wskroś autentyczna. Reportaż przesycony jest na wskroś historią i polityką państw położonych nad rzeką, konfliktami, wojnami domowymi, rebeliami, korupcją, ucieczkami, emigracjami, ekstremizmem, fanatyzmem religijnym (jak Osama Bin Laden zrobił karierę), biedą, niedostatkiem, cierpieniem, suszami, głodem, wiarą w magię i duchami współistniejącymi z religią i codziennym życiem. Tylko nieliczne opisy przyrody, piękno zabytków i spotkania z życzliwymi ludźmi pozwalają nieco odetchnąć od bolączek dotykających ludność zamieszkującą w krajach położonych nad Nilem.

Dla Ahmeda Malicka nie istniał inny sposób na życie. (s. 194)

wtorek, 31 maja 2022

Psychopata

Autor: Harold Schechter

Tytuł: Psychopata

Tłumaczenie: Kinga Markiewicz

Wydawnictwo: Filia

Seria: Filia na faktach

Liczba stron: 408

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2022

ISBN: 978-83-8195-889-9


Kolejną nieoczekiwaną przesyłką była książka Psychopata Harolda Schechtera, którą otrzymałam od wydawnictwa Filia. Przekonałam się, że true crime nie dla mnie, więc nawet nie zaczęłam czytać. Na książkę skusiła się moja bratowa i to ona jest autorką  kilu słów na jej temat. Najpierw blurb:

To wtedy widziano ją po raz ostatni. (s. 91)

Wstrząsająca historia Eda Geina, rzeźnika z Plainfield, którego zbrodnie stały się inspiracją do powstania takich filmów jak „Psychoza” czy „Milczenie owiec”.

Jest rok 1957. Na zdjęciach zaprezentowanych całemu światu widać drobnego mężczyznę z południowego zachodu o krzywym uśmieszku; człowieka, który przez dziesięć lat żył we własnym świecie morderstw i deprawacji. Oto autentyczna i przerażająca historia Eda Geina, zabójcy, którego bestialskie fantazje zainspirowały Alfreda Hitchcocka do nakręcenia „Psychozy”. To także szokujący portret dobrze wychowanego, spokojnego farmera przywiązanego do despotycznej matki, który popełnił serię krwawych i odrażających zbrodni wykraczających poza ludzkie zrozumienie. W mrożących krew w żyłach detalach Schechter opisuje niewiarygodną karierę jednego z najbardziej obłąkanych szaleńców, jaki zapisał się na kartach amerykańskiej zbrodni. A także tego, w jaki sposób zamienił niewielki dom na farmie w Wisconsin w prywatny świat krwawej zbrodni.

Wiedział, że ma właściwego człowieka. (s. 131)

Jeśli chodzi o Psychopatę, to ta książka nie do końca mi się podobała. Nie była straszna, swobodnie mogłam ją czytać zarówno w dzień, jak i w nocy, jednak niezbyt chętnie do niej wracałam. Dlaczego? Książka jest przerażająca, działa na wyobraźnię. Ciężko mi było czytać o okropieństwach, które ten farmer psychopata robił kobietom. Skąd się biorą tacy ludzie? Nie wiem.

poniedziałek, 23 maja 2022

Rodzina z domu obok

Autor: John Glatt

Tytuł: Rodzina z domu obok

Tłumaczenie: Adrian Napieralski

Wydawnictwo: Filia

Seria: Filia na faktach

Liczba stron: 368

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2022

ISBN: 978-83-8195-820-2


Jakiś czas temu otrzymałam do recenzji książkę true crime Rodzina z domu obok Johna Glatta, która mnie kompletnie zaskoczyła. Blurb:

911, w czym mogę pomóc? (s. 14)

14 stycznia 2018 roku siedemnastoletnia dziewczyna wyszła przez okno swojego domu w Perris w Kalifornii i drżącymi palcami wykręciła numer alarmowy 911. Trzęsącym się głosem powiedziała operatorce, że jej rodzeństwo w wieku od 2 do 29 lat od dawna maltretowane jest przez rodziców. Zapytana o adres, zawahała się. „Nigdy nie wychodziłam z domu” powiedziała. Dla rodziny, sąsiadów i przyjaciół z internetu Louise i David Turpinowie byli obrazem prawdziwej domowej harmonii: ubierali trzynaścioro swoich dzieci w pasujące do siebie stroje i kupowali im drogie prezenty. Ale to, co odkryła policja w ich domu, przyćmiło najbardziej szokujące przypadki wykorzystywania dzieci. Przez lata David i Louise przetrzymywali swoje dzieci w całkowitej izolacji znęcając się nad nimi i głodząc je.

Dusiła je, biła pięściami po twarzy lub uderzała na odlew. (s. 128)

Pamiętam sprawę rodziny Turpinów i jej niechlubne tajemnice. Bardzo się dziwiłam, jak można było nie zauważyć dramatu trzynaściorga dzieci więzionych w domu przez własnych rodziców i takiego okrucieństwa. Zaczęłam czytać książkę, ale nie dałam rady. Nie szło mi czytanie, za to moja bratowa… pochłonęła ją. Dziś jej krótka opinia o książce:

Zawsze uważałem, że to jakiś rodzaj sekty. (s. 132)

Na początku została przedstawiona historia rodzin tych „rodziców” od pradziadków aż do momentu ich poznania się. Później ich wspólne życie, momenty, kiedy rodziło się każde z ich dzieci, sposoby ich wychowywania, wiadomo – straszne. W tej książce opisane były dwie sytuacje, kiedy sąsiedzi coś podejrzewali, ale nie zareagowali. Uznali, że ta rodzina po prostu jest dziwna i tyle. Koszmar dzieci trwał nadal, a można było temu wcześniej zapobiec. Po tym wszystkim dzieci wymagały dużo wsparcia medycznego, lecz najbardziej psychicznego.

sobota, 15 stycznia 2022

Ostatnie pięć minut

Autor: Michelle Lyons

Tytuł: Ostatnie pięć minut. Byłam świadkiem 300 egzekucji w więzieniu Huntsville

Lektor: Angelika Kurowska

Wydawnictwo: EmpikGo

Typ książki: audiobook

Rozmiar: 829,4 MB

Czas trwania: 8 h 56 m

Data wydania: 2021


Ze względu na tematykę zainteresował mnie audiobook Michelle Lyons Ostatnie pięć minut. Byłam świadkiem 300 egzekucji w więzieniu w Huntsville. Trochę się obawiałam kalibru tematyki, ale postanowiłam spróbować.

Zawsze interesowałam się przestępczością, a w Teksasie dochodzi do najprzedziwniejszych zbrodni.

Michelle Lyons była częstym gościem w Huntsville’s Walls Unit, jednym z najcięższych zakładów karnych USA. Najpierw jako dziennikarka, a zaczęła w wieku 24 lat, a potem jako rzeczniczka Departamenty Sprawiedliwości w Teksasie była świadkiem wykonywania kary śmierci. Przez ponad 10 lat obserwowała ostatnie chwile życia, egzekucje najbardziej znanych przestępców w Ameryce, których zbrodnie wstrząsnęły krajem, wysłuchiwała ich ostatnich słów. Jej zadanie polegało też na tym, by napisać artykuł o każdej egzekucji, żeby ludzie wiedzieli, jak się to odbyło. Praca niełatwa, wymagająca twardego charakteru i obiektywizmu.

„Ostatnie pięć minut” to książka otwierająca drzwi do świata dostępnego tylko dla nielicznych. Dla mnie niejednoznaczna. Mam z nią problem Z jednej strony bardzo mi się spodobała, dostarczając konkretnej wiedzy, a z drugiej mnie rozczarowała, gdyż autorka częściowo rozminęła się z tematem.

To nie źli ludzie, ale tacy, którzy popełnili błąd.

wtorek, 11 stycznia 2022

Zenga, zenga, czyli jak szczury zjadły króla Afryki

Autor: Andrzej Meller

Tytuł: Zenga, zenga, czyli jak szczury zjadły króla Afryki

Lektor: Bartosz Głogowski

Wydawnictwo: EmpikGo

Typ książki: audiobook

Rozmiar: 462,3 MB

Czas trwania: 3 h 50 m

Data wydania: 2021

 

Od obalenia rządów Muammara Kaddafiego minęła dekada. Świadkiem tego był polski dziennikarz, specjalista od tematyki blisko- i środkowowschodniej Andrzej Meller, autor reportażu Zenga, zenga, czyli jak szczury zjadły króla Afryki.

Witamy w Libii.

Reportażysta i korespondent wojenny wprost z Sumatry ruszył do Libii, gdy tylko usłyszał o wybuchu rewolucji. Ludność libijska miała dość 42 lat dyktatury Kaddafiego, którego uważała za „notorycznego drania, kłamcę i oszusta”. Wzięła sprawy w swoje ręce. Serdecznie przyjmowała korespondentów zagranicznych i prosiła, by ci przekazywali jak najwięcej prawdy. Powstańcy stanęli głównie przeciwko opłacanym najemnikom, gdyż tylko jedna piąta kadafistów była Libijczykami. Napędzani wiarą i determinacją walczyli o wolność i normalne życie, będąc pewni, że żołnierze dyktatora nie dadzą im rady.

Nie miałem kamizelki ani hełmu.

Dziennikarz ruszył na front wojenny kompletnie nieprzygotowany na to, co go czeka. Postanowił zostać do końca konfliktu zbrojnego, by być świadkiem tych dramatycznych wydarzeń. Od maja do września 2011 roku przemieszczał się po różnych frontach wojennych. Narażał swe życie, by dostarczyć wiadomości z pierwszej ręki. Wyjeżdżał na front, drżał ze strachu – wszystko w imię prawdy i dziennikarskiej pasji. Wśród huków wystrzałów i serii z kałasznikowów oraz wezwań Allaha relacjonował wojnę. Raz nawet walczył z cenzurą powstańczą. Rozmawiał z powstańcami i ludnością cywilną. Nie przestał być wrażliwym człowiekiem. Poruszył go widok uśmiechniętej dziewczynki, której urwało nogę. Z krwawej wojny wyszedł bez szwanku.

poniedziałek, 10 stycznia 2022

Nowa wojna klimatyczna. Jak ocalić naszą planetę?

Autor: Michael E. Mann

Tytuł: Nowa wojna klimatyczna. Jak ocalić naszą planetę?

Tłumaczenie: Tomasz Szlagor

Wydawnictwo: Dolnośląskie

Liczba stron: 414

Oprawa: twarda

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-271-6118-5

 

Zmiany klimatyczne to największy kryzys naszych czasów. Nie pomogą kampanie dezinformacyjne, spychologia, negacjonizm. Temu faktowi już nikt i nic nie zaprzeczy, ale niewielu jest tych, którzy konkretnie chcą coś zrobić dla naszej planety odgórnie, gdyż w grę wchodzą ogromne pieniądze. Jedną z tych osób jest Michael E. Mann, klimatolog i autorytet w tej dziedzinie, lider walki o klimat. Od wielu lat walczy on o prawdę, a podsumowaniem owej walki jest publikacja Nowa wojna klimatyczna. Jak ocalić naszą planetę? Zamiarem autora jest wskazanie drogi wyjścia z kryzysu klimatycznego.

Już od momentu wzięcia książki w rękę, przemówiła ona do mojej wyobraźni. Twarda okładka jak twarda, popękana skorupa ziemska, a na niej planeta na tle żółto-czerwonego liścia, co kojarzy mi się z ogniem trawiącym Ziemię. Na wklejce wykres ukazujący wahania temperatury na półkuli północnej od 1000 roku do mniej więcej 2019. Ten wykres nazywany jest „kijem golfowym”, gdyż widać na nim, jak w ostatnich latach gwałtownie wzrosła temperatura na Ziemi.

Walka z tymi, którzy za pieniądze potentatów przemysłowych próbują blokować ratowanie klimatu, jest niczym innym jak wojną. (s. 18)

Autor od wielu lat jest uczestnikiem wojny klimatycznej. W swej książce przedstawia ponad 20 lat historii wypierania prawdy na temat zmian zachodzących w klimacie, dyskredytowania naukowców i ich badań. Po kolei przedstawia fakty, wręcz bombarduje nimi. Wymienia nazwiska właścicieli ogromnych korporacji i nazwy wielkich firm z przemysłu paliw kopalnianych – tych najbardziej trujących Ziemię. Co ciekawe to koncerny paliw kopalnianych od lat prowadzące kampanie dezinformacyjne wmówiły nam, że to my wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za zmiany klimatu i ratowanie Błękitnej Planety. Same dalej zarabiają bajońskie sumy na działalności szkodliwej dla środowiska, a nam każą być eko.

Tymczasem zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi są wszechobecne, globalne i powoli, lecz miarowo narastające. (s. 216)

środa, 5 stycznia 2022

Ostatnie pięć minut – zapowiedź

To nie będzie lekka książka, zważywszy na tytuł. Ciężki kaliber przede mną, a mam na myśli e-book Michelle Lyons Ostatnie pięć minut. Byłam świadkiem 300 egzekucji w więzieniu Huntsville. Ten e-book od EmpikGo to literatura faktu. Blurb:

Czy egzekucje więźniów skazanych na śmierć mogą stać się rutyną? Jakie słowa wypowiadają skazani, kiedy w ich żyła krąży już śmiercionośny koktajl?

Jak to jest obserwować śmierć kogoś kto przez lata stał się Twoim przyjacielem?

12 lat pracy, niemal 300 egzekucji, jedna kobieta która zobaczyła blaski i cieni najwyższego wymiaru kary– śmierci.

Michelle Lyons najpierw jako reporter, a później jako rzecznik Departamentu Sprawiedliwości w Teksasie, była częstym gościem w Huntsville's Walls Unit – jednym z najcięższych zakładów karnych w Stanach Zjednoczonych, gdzie była oddelegowana jako świadek podczas egzekucji. Przez ponad dekadę autorka obserwowała ostatnie chwile życia najbardziej znanych przestępców w Stanach Zjednoczonych, w tym seryjni mordercy czy gwałciciele, których zbrodnie wstrząsnęły całym krajem.

 


 

Kto ma ochotę udać się do więzienia?

E-book możecie zdobyć do recenzji na portalu Czytam Pierwszy.

 

wtorek, 4 stycznia 2022

Zenga, zenga - zapowiedź

Znacie króla Afryki? I nie mam na myśli lwa, tylko Muammara Kadafiego, byłego już dyktatora Libii. Andrzej Meller, dziennikarz wojenny, na podstawie własnych obserwacji napisał o nim reportaż Zenga, zenga, czyli jak szczury zjadły króla Afryki. Zapowiada się ciekawie, choć to będzie okrutnym kawałek literatury faktu wprost z Czarnego Lądu, co zapowiada blurb: 

 

„Zenga, zenga” to podwójny obraz ogarniętej wojną domową Libii oraz barwnego środowiska korespondentów wojennych. Andrzej Meller od maja do września 2011 objechał wszystkie możliwe fronty, towarzysząc powstańcom walczącym z reżimem Muammara Kadafiego. Jako jedyny reporter obywał się bez hełmu i kamizelki kuloodpornej. Choć był pod niejednym ostrzałem, wrócił z tej krwawej wojny bez szwanku, co zdaniem jego libijskich przyjaciół było zasługą Allaha. Samą książkę napisał już bez pomocy sił nadprzyrodzonych.

 

 


 

Skusicie się na niespełna czterogodzinny audiobook? Możecie go zdobyć na portalu Czytam Pierwszy.