Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szagdaj. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Szagdaj. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 czerwca 2021

Instynkt

Autor: Nadia Szagdaj

Tytuł: Instynkt

Wydawnictwo: Dragon

Tom: 12

Liczba stron: 352

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8172-724-2

 

 

Niedawno poznałam Kaję Danielewicz i Beniamina Merle. Polubiłam bohaterów Likwidacji Nadii Szagdaj, więc czym prędzej sięgnęłam po kontynuację – Instynkt.

Beniu! Byłeś na emeryturze przez kilka godzin! (s. 37)

As wrocławskiej policji odchodzi na emeryturę z jedną nierozwiązaną sprawą. Nie dane jest mu cieszyć się domowym zaciszem, gdyż w ostatniej chwili zostaje mu przydzielone ostatnie śledztwo. W lesie w płytkim grobie znaleziono rozkładające się zwłoki młodej kobiety. Głowę po odcięciu przydrutowano ponownie do ciała. Sprawa przypomina tę nierozwiązaną. Czyżby Kat powrócił? Czy ma naśladowcę? Tymczasem doktor Kaja wzięła wolne i zniknęła. Z kryjówki wybawia ją seria okrutnych zbrodni. Zafascynowana nimi Kaja postanawia pomóc śledczemu. Czuje się w dziwny sposób powiązana z nieuchwytnym mordercą…

Musisz zakończyć dawne śledztwo. (s. 37)

Tytuł thrillera intrygował mnie od początku, ale jeszcze bardziej krwisty odcisk palca na okładce. Dziewczyna i las nie wróżyły nic dobrego. I tak było. Pogrążyłam się w lekturze. Wielowątkowa akcja od początku mnie wciągnęła, zaskakując mnie intrygą, zwrotami akcji, czasami sprzecznymi teoriami. Najpierw mroczna atmosfera na posterunku w budynku byłej kwatery Gestapo, a zaraz potem makabryczne znalezisko. Atmosfera grozy stopniowo narasta, gdy zaginęła kolejna młoda kobieta, a prokurator uwzięła się na podejrzanego adwokata Aleksandra Majora. To on anonimowo podał policji dane ofiary. Podjął decyzję i ponosi jej konsekwencje. Nie on jeden.

Nieuchwytny, mordujący od lat i niezwykle brutalny. (s. 39)

Wraca sprawa Kata, który ćwierć wieku wcześniej terroryzował miasto, dokonując potwornych zbrodni. Seryjny morderca pozostał nieuchwytny. Dzięki retrospekcji z lat 1997-98 mogłam poznać kilka szczegółów tamtego śledztwa i „sielankę” rodzinną inspektora. Głos zabiera także seryjny morderca. Ale nie tylko. Autorka zaserwowała zwrot akcji, którego kompletnie się nie spodziewałam. Dzięki temu wiele zrozumiałam i mogłam połączyć różne spostrzeżenia i fakty.

wtorek, 8 czerwca 2021

Likwidacja

Autor: Nadia Szagdaj

Tytuł: Likwidacja

Wydawnictwo: Dragon

Tom: 1

Liczba stron: 320

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2020

ISBN: 978-83-8172-459-3

 

 


Nadia Szagdaj – do niedawna nazwisko mi nieznane, ale od teraz będę się rozglądać za książkami autorki. Odpowiedzialna jest za to powieść Likwidacja. Blurb:

Każda nielegalna przyjemność niosła ze sobą konsekwencje. (s. 210)

Kaja Danielewicz przyjechała do Opola na spotkanie z Danielem, mężczyzną poznanym w aplikacji randkowej. Upojne chwile pozostają w sferze marzeń, gdyż Daniel przyznaje się, że ma żonę. Weekend ratuje poznana w klubie nauczycielka Monika, znajoma mężczyzny. Między Kają i Moniką zaczyna iskrzyć. To początek przyjaźni, a może i czegoś więcej. Czas pokaże. Nauczycielka ma kłopoty z byłym mężem policjantem. Kaja oferuje jej pomoc, ale nie za darmo. Wciela zaplanowany co do szczegółu plan w życie. Monika odkrywa, że wpadła w misterną intrygę…

A Merle wyraźnie coś zwęszył. (s. 260)

Dobra książka, poczynając od okładki dającej do myślenia i intrygującego tytułu po żywe dialogi, realne opisy i dobry styl. Delektowałam się lekturą. Każdym wątkiem, intrygą, teorią. Od razu zostałam wciągnięta w wielowątkową akcję. Przemieszczałam się między Opolem a Wrocławiem, klubem a mieszkaniami, komisariatem a prosektorium. Pozwiedzałam okolice i byłam świadkiem brutalnych wydarzeń. Spodobali mi się wysocy bohaterowie o bystrych umysłach.

Ona jest jakaś… dziwna… (s. 95)

Podziwiałam kreację głównej bohaterki. Uważnie śledziłam każdy krok Kai, wsłuchiwałam się w jej słowa, obserwowałam emocje. Muszę przyznać, że postać lekarki ostatniego kontaktu "uwiodła" mnie na swój sposób. Pracownica rzeźni to wysportowana kobieta, wegetarianka. Trenuje boks i lubi czasem dać komuś w twarz oraz samej oberwać. Jest dziwna. Impertynencka, oschła, zimna i stanowcza kobieta, która bywa troskliwa. Potrafi kochać, co może wydawać się nieco absurdalne. Głęboko skrywa swoje tajemnice, lubi mrok i władzę. Ta niewrażliwa pasjonatka lubiąca się w szczegółach ma nietypowe hobby i niezwykły tatuaż. Gdy dowiedziałam się, co znaczy, trochę mnie zmroziło. Jednak jeszcze bardziej, gdy poznałam jej motywy i to, do czego jest zdolna.