Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prowse. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prowse. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 12 lutego 2018

Upalno-mroźne święta



Autor: Amanda Prowse
Tytuł: Świąteczna kafejka
Tłumaczenie: Anna Sauvignon
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron: 272
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2016
ISBN: 978-83-65506-88-7



Opowieść o utraconej miłości odkrytej w romantycznej scenerii śnieżnego Edynburga. Bea nie wierzy w tak zwane drugie szanse. Jest 53-letnią wdową, która musi zmierzyć się z faktem, że już na zawsze pozostanie samotna. Nie mogąc sobie poradzić z nieukojonym żalem i ogromnym poczuciem lęku, ucieka w ciężką, tytaniczną pracę, poświęcając się bez reszty prowadzeniu własnej kawiarni. W krótkim czasie zyskuje ona miano miejsca, w którym można zjeść najlepsze w Sydney ciasto marchewkowe. Pewnego dnia kobieta otrzymuje wiadomość mailową od poznanej na forum właścicielki kafejki z Edynburga. Nowa znajoma namawia Beę do przyjazdu do Szkocji na Boże Narodzenie. Bohaterka zgadza się i wraz z ukochaną wnuczką Florą wyruszają w podróż, która już na zawsze odmieni ich życie.

Dopiero teraz, aczkolwiek jeszcze zimą, przeczytałam powieść Amandy Prowse Świąteczna kafejka. Powieść upalno-mroźną!
Starzenie się jest jeszcze trudniejsze w pojedynkę. (s. 194)
Beatrice Greenstock, główna bohaterka, została sama po śmierci męża. Ale ma jeszcze rodzinę, przyjaciół w Kuchni Reservoir Street, Kim i Taita. A po okresie żałoby zawsze można poszukać partnera. Nikt tego nie zabrania, a są i tacy, którzy zachęcają do tego. Można też zajrzeć w głąb swojego serca i odnaleźć drzemiące tam uczucie… A można odpowiedzieć na list z Edynburga i zacząć e-mailować z kobietą, która stanie się bratnią duszą w trudnym okresie.
Starsi ludzie są jak książka napisana w dwóch trzecich. Coraz bardziej zawęża się wybór możliwych zakończeń. (s. 143)
Jednak to nie do końca jest chyba tak. Nie chodzi o to, by podążać drogą, którą ktoś dla nas wyznaczył. Chodzi o to, aby samemu podejmować decyzje, racjonalne lub pod wpływem chwili, lecz aby samemu decydować. Bea tak właśnie w pewnym momencie postępuje i postanawia lecieć na drugą półkulę, do Europy, w krainę zimna i śniegu.
Nigdy nie zapominaj, że życie jest wyłącznie dla odważnych. (s. 112)