Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tony Toy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tony Toy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 3 maja 2014

PIŻAMKOWE PARTY





         Niedawno trafiła mi się taka laleczka.


         To pierwsza moja piżamkowa. Może nie zwróciłabym uwagi, gdyby nie była sygnowana. Na główce ma napis 3/, niżej 1976, C w kółeczku, TONY TOY, Mede in Hong Kong.


  Nazwa Tony Toy coś mi przypominała, poszperałam we własnych postach i znalazłam! Tony Toy to Uneeda! Przez krótki czas firma była zarejestrowana w Hong Kongu pod taka nazwą, ale szybko wróciła do pierwotnej. Pewnie dlatego, że Uneeda była firmą bardzo znaną, marka to marka!


         Ola ma 7 cali czyli 17,5 cm. Główka i rączki gumowe (winylowe?) ciałko miękkie z drutami i jakimś ustrojstwem w środku. Na początku myślałam, że może tylko siedzieć. 


         Nie uwierzycie, ale moja dziewuszka potrafi wiele. Na przykład to


         Może też ruszać rączkami i głową. Może też leżeć, tylko nie może stać.


         Ma gęsto rootowane blond loczki i niebieskie oczka patrzące w bok. Dłonie są bardzo ładnie zrobione, ma paznokietki i linie wewnątrz dłoni! 


         Różowa piżamka ze śliniaczkiem w różyczki obszytym koronką.


         Dziś zażyczyła sobie spacerku. Niestety nie mamy wózeczka tej wielkości i trzeba było nosić pannę Olę na rękach. 


         Bardzo podobały się jej kwiatki.


         A zwłaszcza nasze stokrotki mutanty.


         Dziś wieczorem Ola wybiera się na piżamkowe party.