Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lodzia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lodzia. Pokaż wszystkie posty

piątek, 10 listopada 2017

ZNAJDŹ PIĘĆ SZCZEGÓŁÓW





      Czyli identyfikacji prezentów ciąg dalszy.



      Jak na złość nie wiem, gdzie upchnęłam zdjęcia lalek zrobione w SH. Ale uwierzcie, że wszystkie na tych zdjęciach wyglądały na Krawalki.  Tym czasem wiemy już, że Żenia jest lalką radziecką i to bezdyskusyjnie. Niestety nie znalazłam jeszcze jej sobowtóra na dollplanet.ru, ale przekopać się przez ich zasoby zdjęciowe to tytaniczna praca.

      Druga z lalek jest jak najbardziej z Krakowa. Podejrzewam, że raczej z ery Pomocy niż Krawala. 


 Ma wszystkie cechy tych lalek. Rysy twarzy, usta, proste rzęsy i gęsto rootowane włosy. Włosy mają dziwny kolor starego mosiądzu. Dałam jej na imię Lodzia.   

    
      Lodzia przybyła do mnie w ciuszkach uszytych przez moją szwagierkę. Ma bluzeczkę, spódniczkę, rajstopki, a nawet butki i opaskę. 


                               Wszystko ręcznie uszyte. 


      Zyta - trzecia lalka,  z bliska od Krawalek sporo się różni. Po pierwsze rzęsy  - są cieńsze, gęstsze i podwinięte.


 Po drugie zupełnie inny kształt ust. Po trzecie włosy rzadziej rootowane niż u Pomocnic. Po czwarte ma bardziej masywne ręce i nogi niż tej samej wysokości Krawalki/Pomocnice. 



No i jeszcze coś. Jeśli sukienka jest oryginalna, to lalka pochodzi z NRD. Sukienka ma niemieckie zatrzaski, sygnowane SOLI 
( Solidor fabryka przyborów do szycia). Ponadto lalka ma na głowie numer 01-53. Przy czym 53 to jej wzrost w centymetrach. 


Pomocnice mają o 3-4 cm mniej i nie mają żadnych numerów.


      Ze wszystkich laleczek bardzo się cieszę. Odeszły w zapomnienie NRD, PRL i ZSRR, a lalki zostały. :)


P.S. Zyta to najprawdopodobniej wyrób VEB Pluti Sonneberg  NRD