Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Arklu Ltd. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Arklu Ltd. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 26 lipca 2020

IGA W OGRODZIE


      To jest Iga. Iga to kuzynka Lottie, która ostatnio u nas zamieszkała.





           Przybyła w ostatnia środę wraz z grupka innych lalek z krainy lumpeksu. Po drodze zgubiła jedną baletkę i swoja torbę . Bo Iga to Lottie Spring Celebration Ballet.

          Ponieważ, już u mnie jest jedna  Lottie, Opiekunka Motyli, druga dostała imię Iga.
          Wiadomo, że miłośniczki motyli i wiosennego tańca najlepiej czują się w ogrodzie. Dlatego zabrałam je na wycieczkę do kaszubskich ogrodów w Gołubiu i Zgorzałem.
Co dziewczynki tam robiły zobaczcie sami.

Siadaj ostrożnie to nie jest zwykła trawka
O Tam się czai żaba!
Jakie śliczne lilijki, tylko tak wysoko.
Miło usiąść w cieniu.
Iga miała trochę stracha, że wpadnie do wody.
Lottie w gumaczkach wody się nie bała.
Na żwirowej ścieżce
Bardzo przyjemne miejsce na upał
Zobacz Lotko jakie małe słoneczniki, w sam raz da nas.
Odpoczynek na schodkach
Mówili, że tu gdzieś czai się groźny pies.
Poczekamy chwileczkę, może zniesie jako.
         Obie dziewuszki mają spodenki dresikowe od Marzenki.
A kto bardzo ciekawy, gdzie Lotka i Iga dziś były, zapraszam do drugiego bloga, na wycieczkę po kaszubskich ogrodach.

niedziela, 7 kwietnia 2019

SZŁA DZIEWECZKA DO LASECZKA

         
          Dziś post przerywnikowy. Relacja na gorąco, ( uf, ciepło było) z wyprawy Lotki do lasu. 
Pojechaliśmy sobie w odwiedziny do Metki i wybraliśmy się do miejskiego lasu o nazwie "Bażantarnia" (Elbląg).    Bażantarnia nas zupełnie zaskoczyła, bo nie spodziewaliśmy się takich widoków.


          Złote ziarnopłony, podobne do maleńkich słoneczek, z zielonymi serduszkami młodych listków.

           Białe i żółte zawilce. Te żółte tu się nie złapały.


                 Biedronka, która się nie chciała odczepić.


                              I robiło się co raz cieplej.



     Lotka zdjęła kurteczkę i udawała kwiatek miodunki.



              Były jeszcze fioletowe kwiatki kokoryczy pustej, tu widać dwa, ale były całe łany. A ptaki śpiewały na całe gardło i podfruwały zupełnie blisko, zwłaszcza kosy i zięby, ale nie dały się sfotografować. Szkoda, że nie umiem wrzucić  na bloga nagranych odgłosów.


          Poszliśmy jeszcze nad brzeg rzeczki, żeby Lotka mogła wypróbować gumaczki.


          Zmęczona przysiadła na pniu, a potem dała nurka do torebki i pisnęła, "- A teraz mnie noś".

Serdecznie pozdrawiamy Was z udanej " Kwietnówki ". ;)

czwartek, 10 stycznia 2019

MOTYLA NOGA

             Wczoraj miałam dzień miłych niespodzianek. Dotarły do mnie dwie przesyłki. Dwa prezenty.
Pierwszy to wygrana w konkursie Agnieszki (stary_zgred) na limeryk.
                Laleczka Lottie z miejsca mnie oczarowała.


           Dziewczątko ma 18 cm. Pochodzi z Irlandii, z firmy Arklu. To Butterfly Protector. Uwielbia pomagać w ogrodzie i poznawać życie motyli. Zaznaczono, że to lalka - dziecko, dlatego nie ma makijażu, biżuterii, za to ma prześliczne butki - gumaczki, ciuszki,  lornetkę, siatkę na motyle (?), plansze cyklu rozwoju motyla i kartonowe motylki.
Zdj. promocyjne
            Jest zima, ale Maggie i na to zaradziła. Aby dobrze czuła się nowa mieszkanka Baszty, na dachu Maggie zamiast zwykłego ogrodu, zrobiła ogród zimowy z motylarnią dla Lottie. Dziewczynka bawiła się tam doskonale przez cały poranek. 



           Lottie dostała też powitalny prezent. Wiktoriańską  gablotkę z egzotycznymi motylami.




               Drugi prezent, był zupełnie niespodziewany. Marzenka (Dłubaniny lalkowe) zamiast kartki świątecznej z życzeniami przysłała mi to! Będzie osobny post, bo Regina nie podaruje sesji w nowych, zwłaszcza tak pięknych ciuszkach. :)



           Dziewczyny jesteście cudowne, nie wiem jak mam dziękować. I to nie tylko Agnieszce i Marzenie, ale wszystkim, które obdarowują mnie wspaniałymi prezentami i dowodami pamięci. Dziękuję serdecznie.