Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rysiek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rysiek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 7 stycznia 2014

RYSZARD LWIE SERCE




         Poznacie dziś niezwykłą (jak na moje zbiory) lakę, a ściślej lalka.
Oto Rysiek. 

         Jakiś czas temu wpadła mi w łapki figurka mangowa. Zawsze marzyła mi się lalka np. Czarodziejka  z Księżyca. A tu proszę – facet. Gębusia nawet niczego sobie i blizna prawie jak u Harego Pottera. 

Styczniowa róża urzekła Ryśka

         Ma 15 cm wzrostu, a na plecach napis C w kółeczku, 1999 SQUALL / BANDAI/CHINA.  Bandai Ltd. to japońska firma znana np. z Tamagotchi, produkują plastikowe zabawki, w tym figurki z seriali. Rzecz jasna zakłady produkcyjne są w Chinach.

         Dowiedziałam się, że lalek to bohater mangi Final Fantasy VIII – Squall Leonhart. Leonhart to Lwie Serce, więc dostał u mnie na imię Rysiek. 


         Kupując go nie miałam najmniejszego pojęcia, kim facet jest i skąd pochodzi. Dlatego tez przegapiłam rzecz niesłychanie ważną – jego broń – Gunblade’a. Był i nawet miałam go w ręku, bo oprócz Ryśka w skrzyni leżało jeszcze kilku kolesi , niestety w stanie agonalnym, była też broń. Według ebay’a bez tego plastikowego mieczyka figurka traci połowę wartości rynkowej ( z 30 do 13 $). Ja swojego kupiłam za mniej niż dolara. 


         Figurka nie zachwyca artykulacją. Nogi są sztywne. Za to obraca się w pasie o 360 stopni. Lewa ręka  wędruje tylko w górę i w dół, prawa ponadto ma ruchomą dłoń. W tej dłoni był ów nieszczęsny mieczopistolet. I to już koniec artykulacji.  Figurce brakuje też okrągłej podstawki. 



         Mimo to Rysiek uwielbia przygody i wszędzie go pełno.


         Często też wpada do kuchni Maggie wołając „ Ale ziąb na dworze! Maggie nie masz coś na ząb?” I oczywiście zawsze coś wyłasuje.