Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anastazja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anastazja. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 8 sierpnia 2013

MALOWANE PANNY WIÓZŁ





         „Wszystkie pięknie wystrojone”, trafiły do Świata Maggie. A było ich trzy. 

         Wielkopolanka Anastazja,  Pochodzi ze Spółdzielni Cepelia. Wyprodukowano ja w latach siedemdziesiątych. Ma zaledwie 12  cm wzrostu. 


        Ma na spodzie podstawki przyklejoną kartkę - certyfikat z danymi. Cepelia/ Spółdzielnia Pracy PLiA/  im. St.Wyspiańskiego/ w Krakowie ul. Katarzyny 2 /Lalki Regionalne/Hand Made/ wzór – Wielkopolanka/ symbol R 22/35 / cxena: 48


         Rosjanka Anissa, jest drewnianą figurką wysokości  9 cm. Miała na spodzie pieczątkę, bardzo zatartą, która po umyciu prawie zniknęła. Rozczytałam tylko, chyba, Biełoruskaja diewuszka.


         Trzecia panna to Krakowianka Ala. Ala też jest cepeliowska, tylko niestety bez żadnej karteczki. Wzrost 16 cm.


         Wygrzebana z kosza była bardzo brudna, ale za to kompletna. Wianek, korale, bluzeczka, serdaczek nieco uszkodzony , spódniczka z fartuszkiem, halka, majtki i buciki.


         Umyłam, uczesałam, oprałam, dodałam nowe korale, wstążki do warkoczy, wyhaftowałam brakujący kwiatek na serdaczku . A tu panna Ala w płacz. 


Ja: Co ci jeszcze potrzeba?
Ona: Smoka!
Ja : Wstydź się, taka duża dziewczynka i będzie ssać smoka?
Ona: Ja chcę smoka Wawelskiego, bo jestem z Krakowa.
Ja: A to co innego.
Maggie: Jeśli nie chcesz mojej zguby, zaraz smoka daj mi luby.
Smoka oczywiście dostała.


 Gdyby ktoś przypadkiem wiedział ile lat może sobie liczyć Ala, byłabym wdzięczna. Dodam, że ciałko jest plastikowe, ma zaznaczone po dwa dołeczki w kolankach i pępek. Główka jest gumowa, włosy rzadko rootowane, ale dobrej jakości. Mam nadzieję, że jest raczej polska.


         A teraz z innej nieco beczki.
         Sama nie wiem kiedy to zleciało, ale 10 sierpnia minie nam rok blogowania. Maggie zaprasza w sobotę na rocznicowe przyjęcie.