„Po chwili wykiełkowała z niego
roślinka, z której wyrosły śliczne zielone listki, a na jej środku pojawił się
duży, purpurowy, podobny do tulipana kwiat, zamknięty w pąk. Był on tak piękny,
że kobieta z zachwytu i wzruszenia zaczęła całować jego płatki. Wtedy kielich
rozchylił się i oczom zaskoczonej kobiety ukazała się maleńka jak pszczółka
dziewczynka, piękna i zgrabna.” H. Ch. Andersen
Moja jest może ciut wyrośnięta.
Całkowita długość wynosi 3
cale, 2 w pozycji siedzącej.
Najpierw na targowisku zobaczyłam z
daleka bardzo dużą lalkę. Miała w dodatku ciemne włosy, więc mnie
zainteresowała. Niestety po bliższym poznaniu nie przypadła mi do gustu, ani
ona , ani jej siostra bliźniaczka – blondynka. Bardzo brzydkie buziaki, ale ostatecznie zniechęciły mnie uszkodzenia.
Potem zauważyłam pana handlującego
drobiazgami , czasem kupuję u niego samochodziki. I tym razem trafiłam na coś
ciekawego, mały szary Austin. Kiedy miałam go już w torebce, mój wzrok zbłądził
między plastikową biżuterię. Tam siedziała ONA.
W pierwszym momencie pomyślałam o
figurce z kinder jajka. Jednak laleczka była jakaś inna. Po pierwsze miała
rootowane włoski. Po drugie ręce i nogi oraz głowa były ruchome. Zaraz to
sprawdziłam.
Calineczka jest wykonana bardzo
starannie. Każdy paluszek, każda fałdka i dołeczek.
Na pleckach nic nie pisało, za to pod
włoskami odkryłam napis BANDAI 87, China. (To moja druga po Ryśku, laleczka tej firmy.)
Po powrocie do domu, zanim jeszcze
umyłam Calineczkę , zajrzałam do netu.
![]() |
zdj. z netu |
Tu odkryłam Tiny Blessing. Znalazłam
zdjęcia z kolekcji - chłopaczków : Kris,
Michael, Christopher, Philip, i dziewczynki:
Lee Ann, Sarah, Elizabeth i moja Katherine.
![]() |
zdj. z eBaya |
Laleczki były sprzedawane w pudełeczkach
pojedynczo lub w zestawie z zabawką.
![]() |
zdjęcie z eBaya |
Katherine miała czerwoną przyczepkę.
Szkoda, że moja jej nie ma, bo na aukcjach
cena laleczki z przyczepką
dochodzi do 50 $ !
zdj. z netu |
Calineczka chętnie pozuje w kwiatkach,
tych sztucznych i tych prawdziwych. Jest na prawdę uroczym maluchem.