Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hans Eisen. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hans Eisen. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 sierpnia 2015

UPAŁ




         Nieznośny upał daje się we znaki. Większość dnia spędzamy w czterech ścianach, po za tymi, kiedy muszę biegać od szpitala do szpitala. Co rano obiecuję sobie co zrobię, siedząc w domu i za zwyczaj nie robię nic, tylko dyszę.
         Moje lalki domagają się letniego przyodziewku, a ja nawet nie mam siły założyć im letnich ciuszków.
         Tylko Rozalia i Noelka załapały się na nowe stroje.
         Rozalia, ponieważ jest duża zyskała fajną niemowlęcą, letnia sukienkę w której wygląda dużo lepiej niż we własnej.


         Noelka ma chyba najwięcej ciuszków. Ostatnio wpadła mi w łapki ślicznie uszyta bluzeczka dla jakiegoś misia, która dla Noelki jest tuniczką.


         A ponieważ od św. Anki chłodne wieczory i poranki, zaprezentuję Wam także skarpetkowy sweterek, który uszyłam Noelce już jakiś czas temu.


         I jeszcze mam do Was prośbę. Jedna z lalkozbieraczek nadesłała mi zdjęcie główki lalki i sygnatury. Obydwie nie możemy znaleźć nic o niej. Może ktoś już widział i wie z jakiej firmy pochodzi lalka?

KALISKIE ZAKŁADY PRZEMYSŁU TERENOWEGO
 Będziemy wdzięczne za odpowiedź.

Dzięki Ali już wiemy. To Kalisz, ale nie spadkobierca Szrajera tylko  Kaliskie Zakłady Przemysłu Terenowego. Istnieją do dziś, tylko nie zajmują się już produkcja zabawek, wyrabiają hełmy i kaski.  A oto link z sygnaturą 
 http://www.kzpt.pl/index.php/pl/historia-firmy

Zagadka rozwiązana 

sobota, 13 czerwca 2015

URWANIE GŁOWY




         Tym razem niestety dosłowne.


         Otóż dostałam w prezencie na Dzień Matki lalkę. Ponieważ miała włosy brzydko zaczesane do góry, postanowiłam je umyć i ułożyć, zaczesując na czoło. 


        Wpadłam na pomysł, ponieważ lalka jest bardzo duża ( 62 cm), żeby zdjąć głowę. Wydawało mi się to całkiem proste. Głowa jest winylowa na plastikowym ciałku. Nie przewidziałam, że plastik po przeszło czterdziestu latach zrobił się kruchy. Jedno pociągnięcie i trrrrach! Głowa z częścią szyi została mi w ręku.


         Tragedia. Tym bardziej, że odłamał się jeszcze kawałek. Wzięłam klej cyjano akrylowy i najpierw przykleiłam ten kawałek. Poszło gładko. Ale niestety na tym koniec. Część szyi, która została w główce za nic się nie dawała przykleić na swoje miejsce. Głowa okazała się za ciężka i po przyłożeniu szyja wpadała do środka głowy.  Nie było rady, trzeba było przykleić głowę z częścią winylowej szyi bezpośrednio do korpusu i w ten sposób pożegnać się z ruchomością głowy.


        Ale lepsze to niż lalka z głową pod pachą ( choć Manguście pewnie by się spodobała).


         Lalka dostała na imię Rozalia, na cześć polskiej księżnej zgilotynowanej w Paryżu podczas Rewolucji Francuskiej. Na pocieszenie dostała też ode mnie śliczne kapciuszki z króliczkami. 


         A teraz kilka słów o samej lalce.
         Lalka pochodzi z niemieckiej firmy. Niestety ma sygnaturę na głowie xo170 Hte. i nic nie mogę na ten temat znaleźć.  Mierzy  62 cm. Głowę i ręce ma winylowe, a ciałko i nogi z plastiku (z dwóch różnych rodzajów). W plecach miała wmontowany mechanizm grający na płytę. Niestety nie ma płyty, ale jest igła. Mechanizm firmy HETRO  Hans Eisen, zgłoszone do biura patentowego w 1963 r., patent uzyskano w 1966 r. I znów nie znalazłam żadnych zdjęć lalek, tylko misia z 1960 r. z tym mechanizmem.
         Lalka ma brązowe włosy rootowane. Niestety jakaś domorosła fryzjerka je obcinała, zwłaszcza z przodu. Oczka zamykane niebieskie. Usta z dziurką na smoczek.
         Miała chyba oryginalną sukienkę z dopinanym fartuszkiem i niebieskie majtki. Sukienka ma guziki typowe dla niemieckich strojów ludowych z południa , metalowe z szarotką. 


         Głowę przed przyklejeniem umyłam i ułożyłam fryzurę zabezpieczając szydełkową czapeczką.


         Potem przykleiłam głowę i teraz Rozalia wygląda tak.




Przy okazji prezentowania kapci z króliczkiem, to mam do odstąpienia cztery pary bucików dla Built Bear.


Są w bardzo dobrym stanie, bez śladów użytkowania. Jeśli ktoś byłby zainteresowany proszę o maila.