Chcę Wam przedstawić nowych
mieszkańców Baszty Szarej Sowy.
Tym razem bohaterami są
mieszkańcy kuchni. Powinnam raczej napisać pokoju dla służby, ale takowego w
Baszcie zwyczajnie nie ma. Domyślacie się, że będzie mowa o służbie domu
Maggie. Otóż od pewnego czasu, jak
księżnej przystało, Maggie ma służbę. Kucharkę, panią Smith. Ogrodnika, pana
Wilsona, ojca kucharki oraz Molly, młodszą siostrę pani Smith, która jest
dziewczyną do wszystkiego.
Wszystkie trzy lalki to
laleczki produkowane specjalnie do domków dla lalek w skali 1:12. A więc mniejsze od Maggie. Dostałam je w
prezencie i pochodzą z różnych zestawów.
Kuchnia Maggie także przechodziła
różne etapy swego istnienia i wystroju. Od początku jednak wyposażenie opiera
się o własnoręcznie zrobiony komplet mebli w kolorze zielonym – kredens, szafka
narożna i mała szafeczka. A także pieca kuchennego i wiszącej półki.
Jak każde pomieszczenie kuchnia
też została przeniesiona do stendu i przeszła fazę totalnego zagracenia.
Tak wygląda po ostatnich porządkach.
I jeszcze kilka zbliżeń.