Dzisiaj przerywnik od kalendarza. Nadal
oczywiście czekam na propozycje i dokonuję zmian. Niektóre punkty będziemy
musiały(li) przegłosować, bo zdarzają się dwie daty tego samego święta, albo
zbyt podobne propozycje. Ale o tym potem.
Wyobraźcie sobie dwa wielkie kartony
barbiowatych trupków. Co prawda słonecznie, ale bardzo wietrznie i chłodno, a
kartony stoją sobie na ziemi, żeby nie
powiedzieć w błocie.
...Raz trup po drodze bez głowy się toczy,. To znowu głowa bez ciała;... Albo głowa owszem na ciele,
ale nasadzona na szyję bez zaczepu.
Smutny widok, gdyby nie to , że można w tych kartonach szperać do woli. Serce zabiło mi mocno, kiedy
zobaczyłam oprócz Barbie także inne lalki. Niestety zwolniło, gdy po
przekopaniu obu okazało się, że nie ma tam ani, Fleur, ani Sindy, ani nawet
starszej Petry. Były Stefki, jakieś Betki (chyba, bo bez sygnatur) , jedna
bardzo zniszczona Lucky i oczywiście chińskie kloniki.
W morzu tego wszystkiego
wyłowiłam dwie lalki. Nad podziw, obydwie w bardzo dobrym stanie. Brudne, choć
nie jakoś szczególnie, i rozczochrane. Jedna na razie zostanie tajemnicą, bo
ktoś inny o niej napisze. Dodam tylko, że uszczęśliwi ona pewnego Kena.
Druga uszczęśliwiła mnie
– właśnie przez te oczy zielone. Barbie Style 1998.
Włosy, co prawda nie są wyraźnie rude, ale w słońcu mają rudawe
blaski.
Ubrana była tylko w swój
oryginalny top. Spodnie i buty zginęły w pomroce dziejów.
A tak na marginesie, niektóre
lalki miały jakieś elementy stroju, czasem sukienki, ale na dnie kartonów nie
było nawet jednego buta.
Po zwykłym umyciu
prezentuje się ślicznie, prawie jakby dopiero z pudełka wyjęta. Włosy, choć przez
wilgoć i złe traktowanie trochę ucierpiały, nadal są gęste i mięciutkie.
Dostała na szybko jakąś
czarną spódniczkę.
(Potem uszyję coś zbliżonego do oryginalnych spodni)
i już
ciągnęło ją przed obiektyw.
Na pamiątkę jednej z
bohaterek Wiedźmina dostała na imię Shani.
I choć słonko trochę nam
dziś wyjrzało to sesję zrobiłyśmy w domu, ogród wygląda smutno i nieciekawie.
Shani jest miłośniczką wszelkich żywych stworzonek. Zachwyca ją każdy krzaczek
Grzybek
Ptaszek
Chętnie podgląda
przyrodę
Ogromnie lubi koty.
Zdjęcia Barbie Style 98 w
stanie pudełkowym pochodzą ze strony