Jeśli jeszcze nie mówiłam, że uwielbiam odżywki z Oriflame, to właśnie mówię. Niechciana odżywka kokosowa od Cathy zapoczątkowała moją miłość do nich :)
Opis producenta:
Odświeżająca odżywka do włosów ze wzmacniającym ekstraktem z pokrzywy oraz oczyszczającym olejkiem z cytryny, które sprawiają, że włosy stają się gładkie i lśniące. Ułatwia rozczesywanie i napełnia włosy świeżością i siłą.
Skład:
Cena: za 250ml zapłacimy ok. 7,90, a za 400ml już od 9,90 (całkiem opłacalnie, prawda?)
Dostępność: konsultantki Oriflame
MOJA OPINIA
Zapach: Jest świeży, cytrusowy. Nie drażni nosa, nie jest chemiczny. Polubiłam ten zapach :)
Zapach: Jest świeży, cytrusowy. Nie drażni nosa, nie jest chemiczny. Polubiłam ten zapach :)
Konsystencja:
Nieco rzadka, ale nie ma mowy o ubrudzeniu odżywką połowy łazienki ;)) Lekko zielonkawy kolor. Odżywka dzięki (chyba) swojej konsystencji ładnie ścieka na dno, dzięki czemu nie uronimy ani jednej kropli ;)
Nieco rzadka, ale nie ma mowy o ubrudzeniu odżywką połowy łazienki ;)) Lekko zielonkawy kolor. Odżywka dzięki (chyba) swojej konsystencji ładnie ścieka na dno, dzięki czemu nie uronimy ani jednej kropli ;)
Opakowanie:
Nie dodałam zdjęcia otwierania, które jest charakterystyczne dla tych odżywek, ale całkiem wygodne. Odżywkę z łatwością można postawić na głowie, a ponadto kontrolować jej ilość dzięki przeźroczystej butelce ;)
Nie dodałam zdjęcia otwierania, które jest charakterystyczne dla tych odżywek, ale całkiem wygodne. Odżywkę z łatwością można postawić na głowie, a ponadto kontrolować jej ilość dzięki przeźroczystej butelce ;)
Działanie:
Odżywka ta jest dziwna... Moje włosy potrzebują jej nieco, ale taka ilość jak na zdjęciu w miarę wystarcza ;) Po nałożeniu na włosy odżywka się... pieni :D Delikatnie, ale się pieni. Dzięki temu może ładnie się rozprowadza na włosach. Odżywka je wygładza, sprawia, że są miękkie i łatwiej się rozczesują. Dodaje energii swoim zapachem. Nie obciąża włosów, nie przyczynia się (ani nie przeciwdziała raczej) przetłuszczaniu się. Jak dla mnie bardzo dobra odżywka :)
Odżywka ta jest dziwna... Moje włosy potrzebują jej nieco, ale taka ilość jak na zdjęciu w miarę wystarcza ;) Po nałożeniu na włosy odżywka się... pieni :D Delikatnie, ale się pieni. Dzięki temu może ładnie się rozprowadza na włosach. Odżywka je wygładza, sprawia, że są miękkie i łatwiej się rozczesują. Dodaje energii swoim zapachem. Nie obciąża włosów, nie przyczynia się (ani nie przeciwdziała raczej) przetłuszczaniu się. Jak dla mnie bardzo dobra odżywka :)
OCENA
Uwielbiam wszystkie odżywki z tej serii (używałam dopiero dwóch, ale obie podbiły moje serce :)) 5/5
Polecam Wam te odżywki ;)
Uwielbiam wszystkie odżywki z tej serii (używałam dopiero dwóch, ale obie podbiły moje serce :)) 5/5
Polecam Wam te odżywki ;)
Jak dla mnie jest trochę za rzadka ;/
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś taką samorozgrzewającą .Fajna sprawa ,tylko mi starczyła na raz:/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Oriflame , ale przyznam , że mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za ich szamponami, ale miałam jedną odżywkę i też byłam zadowolona:) Ale jakąś z pszenicą była, czy czymś - nie pamiętam, bo dwa lata temu ją dostałam:)
OdpowiedzUsuńja też lubię kosmetyki Oriflame :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakby się sprawdziła u mnie ... miałam jakąś odżywkę z Oriflame ale jakoś nie wpłynęła na moje włosy pozytywnie...
OdpowiedzUsuńmam taką odżywkę z tej serii :3
OdpowiedzUsuńTej akurat nie miałam, ale też lubię te odżywki :)
OdpowiedzUsuńMyślę że taka pokrzywowo - cytrynowa odżywka mogłaby być całkiem fajna :) Znowu mnie jakieś choróbsko łapie :/ Jak tam egzaminy :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad kosmetykami do włosów z Oriflame, sama jestem konsultantką, ale się jeszcze na żaden się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie miałam nic z oriflame, a produktów do pielęgnacji do włosów to chyba nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńOoo popatrz. Moja mama jest konsultantka a ja jeszcze nigdy nie miałam żadnej odzywki.
OdpowiedzUsuńaż mam na nią chęć :D
OdpowiedzUsuń