150. Lakier Bell fioletowy

W face&look box'ie znalazłam lakier z Bell. Z tego co zdołałam znaleźć w sieci, jest to kolorowa baza pod drugi lakier - pękający. Nam przypadły same lakiery bazowe. Ja mam fioletowy, a mama dostała czerwony :) Ucieszyłam się, bo bardzo fajnie wygląda, ale czy tak samo fajny jest na paznokciach...?

Cena: wg wizażu 19zł za dwa (?)
Dostępność: szczerze mówiąc pierwszy raz widzę te lakiery i nigdy ich nigdzie nie spotkałam... :(

MOJA OPINIA
Konsystencja: Lakier ma dobrą konsystencję, nie jest ani rzadka, ani gęsta - nie rozlewa się po paznokciu. Druga warstwa (bo jest koniecznością) sunie już gorzej po paznokciu, ale da się to przeżyć :)

Opakowanie: Mała, zgrabna, walcowata buteleczka - wygodna :)

Trwałość: Lakier miałam na paznokciach 3 dni - miałam LEKKO starte końcówki - wytrzymałby i 4 dni ;) [dwie warstwy + top Silcare]

Pędzelek: Zwyczajny :) Wygodny.

OCENA
Lakier zauroczył mnie kolorem, ale po aplikacji miałam ochotę wyrzucić go przez okno... Niestety trzeba nałożyć dwie warstwy, które dość długo schną, a odbita pościel to pewniak... 2/5 

Dwie warstwy wyglądają dość przyzwoicie, ale nie lubię niestety problemowych lakierów... :(