Jak tylko zobaczyłam je u Daquerre to od razu poleciałam do Rossmanna :) Spodobały mi się płyny do kąpieli, te z Luksji miałam dwa w zeszłym roku, a za taką cenę, to aż grzech nie kupić :)
Czy warto? Zapraszam do przeczytania recenzji :)
Czy warto? Zapraszam do przeczytania recenzji :)
Opis producenta:
Skład:
Cena: ok.6,89zł w promocji, bez promocji ok. 9-10zł za 1litr
Dostępność: Rossmann, z pewnością w innych drogeriach i supermarketach, w Auchan widziałam wersje zapachowe z zeszłego roku :)
MOJA OPINIA
Zapach: Jak zobaczyłam je u Daquerre to zastanawiałam się co to za zapach, a to ciasteczka :D Czyli to co tygryski lubią najbardziej. Pachnie słodko, w wannie mniej intensywniej i w sumie to robi się jakiś taki mdły... W sumie się z nim nie polubiłam :(
Konsystencja:
Lejąca, brudzi mi się całe opakowanie :( Zielonkawy żel, który barwi też wodę na zielono ;)
Duża, plastikowa butla z zamknięciem na klik, ładna szata graficzna i na tym kończą się plusy :( Niestety otworek jest na środku i wylewając na dłoń to i tak część żelu leci gdzieś bokiem i brudzi mi butelkę ;(
Działanie:
Płyn tworzy mnóstwo piany, ale zapach baaardzo traci na mocy w kontakcie z wodą. A jeśli już cokolwiek czuć to jest to tak mdłe, że się chce uciekać z wanny :(
OCENA
Luksjo, myślałam, że stać Cię na więcej! Średniaczek :( 3/5