86. Nowości + przesyłki :)

Wczoraj przyszły do mnie, a może raczej przyjechały, dwie paczuszki :)

Pierwsza od www.dolinakremowa.pl 

Jest to:

- AA Prestige Pure Skin - mleczko normalizujące do demakijażu
- L'oreal Men Expert - żel po goleniu (dla mojego TŻ :))
Dostałam je za pośrednictwem Antoniny Guzik za co bardzo dziękuję jej i oczywiście Doliniekremowej :) 

Drugą przesyłką, jest przesyłka od dystrybutora kosmetyków - WIT. (Facebook)

Zostałam przez nich wybrana do testowania perfum :) Pierwsza paczka przyszła w poniedziałek, ale znalazł się w niej jedynie długopis i ulotki :( Po wymianie maili, firma zdecydowała się wysłać pełnowymiarowy produkt, który znalazł się w moim domu już na następny dzień! Na dodatek w środku znalazł się też eyeliner z W7. Szybkie i profesjonalne załatwienie sprawy. Dziękuję bardzo! Niestety perfum zobaczę dopiero jutro, bo w tej chwili nie ma mnie w domu :) I wybaczcie jakość zdjęcia - robione telefonem przez moją mamę, która odebrała paczkę ;)

W ostatnią sobotę byłam też na zakupach i bardzo skromnie tym razem :) Kupiłam 2 sole do kąpieli Dairy Fun w Superpharm - caramel apple i strawberry :) A w outlecie House/Reserved kupiłam dla TŻ koszulę, której zdjęcia nie mam :P I do paragonu mogłam sobie dobrać biżuterię, za którą zapłacę tylko 5zł i moją uwagę przykuł naszyjnik z kotkiem :D Jaram się nim okrutnie :D

Jak już tak lecimy z tymi ogłoszeniami parafialnymi, to chcę się pochwalić, że mimo moich sprzeciwów - zaczęłam biegać :D W sobotę 30 minut (z 2 przerwami...) a wczoraj to było już 43 minuty!!! (bez przerw!) - jestem z siebie dumna, mam nadzieję, że mi się nie znudzi i wytrwam w postanowieniu, żeby biegać 3x w tygodniu :) Choć nie wiem, czy dziś dam radę, bo boli mnie kolano.... Oby to nie było nic poważnego :)

Na koniec zapraszam Was do rozdania, które kończy się za 2 dni!!

 Jeśli mi się uda, to wyniki pojawią się w niedziele wieczorem :) Najpóźniej w poniedziałek.

20. Zakupy - znowu Superpharm i Rossmann :)

Zakupy dość skromne, bardziej byłam skuszona promocją niż faktycznie tych rzeczy potrzebowałam :)
Zacznę od Rossmanna:

Płyn do kąpieli Luksja - Lemon pie
 

Ma przecudowny zapach! Nie pieni się aż tak dobrze jakby niektórzy chcieli, dla mnie wystarczająco, poza tym i tak będę używać jako żelu pod prysznic :)
Niestety promocja już się skończyła :(
Cena: 7,99/1000ml


















Czas na Superpharm:

Lakiery do włosów Nivea

Wybrałam Volume Sensation i Diamond Gloss.
Tego pierwszego już używałam i byłam zadowolona, tego drugiego nie :)
Poza tym dla mnie lakier ma nie robić nic więcej poza utrwaleniem mojej fryzury :) 
Cena: 14,99 + drugi za 1 grosz :) [2 opakowania za 15zł]













Masło do ciała odżywcze - Joanna Naturia Body z wanilią

Na to masło polowałam już chwile :) Wprawdzie mam jeszcze balsam, ale nie jestem z niego zadowolona, a jak kiedyś powąchałam do masełko to nie mogłam o nim zapomnieć, kosztowało wtedy 9,99, a w promocji kupiłam za 6,49 :)
Polecam, świetny i nie za mocny zapach :)