Pokazywanie postów oznaczonych etykietą joanna naturia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą joanna naturia. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 27 lutego 2014

322. Joanna naturia peeling myjący z gruszką

Peeling ten już wprawdzie mi się skończył, ale postanowiłam o nim napisać. Gruszek jeść nie lubię, ale zapach jest całkiem przyjemny i głównie z ciekawości skusiłam się na niego.
Opis producenta:

Skład:

Cena: ok.4-5zł
Dostępność: praktycznie każda drogeria i supermarket

MOJA OPINIA
Zapach:
Idealnie odwzorowana gruszka, nie za słodka, ani zbyt kwaśna :)



Konsystencja:
Gęsty, nieco `nadmuchany` żel. Coś jak owocki w jogurcie Frupp :) Znajdziemy w nim czarne kuleczki i drobinki, które są średniej wielkości :)
Opakowanie:
Plastikowa buteleczka, jest spłaszczona - nowe opakowanie, poprzednia wersja to zwykły walec :) Zamykanie na klik. Wygodna, maleńka, idealna na wyjazdy :)

Działanie:
Peeling należy do tych średnich, nie jest to już żel peelingujący, ale mocny też nie jest. Dla mnie idealny do codziennego stosowania, czasem rzadziej ;) Jest średnio wydajny, ale za tą cenę to wręcz zaleta, bo zapach na początku uwodzi, a potem się nudzi :(

OCENA
Peeling znany chyba wszystkim :) Miałam wiele zapachów, teraz czeka na mnie żurawina :) 4+/5

wtorek, 2 lipca 2013

127. Masło do ciała odżywcze z wanilią - Joanna Naturia

Wczoraj napisałam ostatni egzamin, także od dziś wracam do regularnego pisania :) Kupiłam też cyfrówkę, jak się z nią oswoję to być może poprawi się jakość zdjęć :)

***

Przy okazji tagu kolory tęczy, wiele z Was było ciekawych jak się sprawuje owe masełko, dlatego też dziś mam zamiar zaspokoić Waszą ciekawość :)


Opis producenta:

Skład:

Dostępność: drogerie, supermarkety, m.in. Superpharm/ Rossmann
Cena: ok. 9-10 zł (ja zapłaciłam w Superpharmie ok. 6-7 zł w promocji)

MOJA OPINIA
Zapach:
Do wyboru jest kawowe, truskawkowe i właśnie waniliowe - wybrałam to, bo stwierdziłam, że będzie najłagodniejsze, a zarazem przyjemne w używaniu :) Po kilku użyciach bałam się, że będzie mi od tego zapachu niedobrze, ale nic bardziej mylnego - masło pachnie budyniem waniliowym! Masło mam kilka miesięcy i zapach nie zmienił się - bo czasem np. kawowy lubi jakby skwaśnieć, czy zacząć się jakoś utleniać i śmierdzieć, ale temu nic się nie dzieje - CUDO!
 






Konsystencja:
Pierwszy raz używam masła, ale konsystencja jest treściwa i łatwo się rozsmarowuje :) 
Niczym gęsty budyń waniliowy - taki też ma kolor :)





 

 









Opakowanie:
Zakręcany słoiczek. Na plus - można wykorzystać do końca produkt, ale z moimi długimi paznokciami masło wchodzi mi pod paznokcie :( Ale to nie jest minus samego masła i nie mam zamiaru za to ujmować punktów :) 






Działanie:
Z początku moje nogi (bo je najczęściej smaruje mazidłami) "piły" niezliczone ilości tego masła... Bałam się, że po tygodniu nie będzie masła :D Jednak po jakimś czasie moje nogi uzyskiwały odpowiedni poziom nawilżenia i już tyle masła nie potrzebowały :) A samo masło służy mi już długo... Oczywiście z przerwami... Nawilżenie określiłabym na 3+ bo niestety trzeba codziennie smarować, a po innych produktach bywało, że mogłam co dwa dni się smarować :)

OCENA
W skrócie - masło dla skóry bardziej normalnej, ewentualnie do stosowania 2 razy dziennie, choć ja mam dość suche nogi i wystarcza raz dziennie :) Zapach obłędny! 4+/5

czwartek, 4 kwietnia 2013

42. Peeling myjący z czarną porzeczką - Joanna Naturia

Czas na znany chyba wszystkim peeling z Joanny :) Ten o zapachu czarnej porzeczki.

Opis producenta:
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt owocowy (w zależności od wersji: z kiwi, pomarańczy, truskawki, porzeczki lub grapefruita) oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca












Skład:  
Aqua, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth-3, Sulfosuccinate Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Triethanolamine, Polyquaternium-7, Coceth-7, PPG-1-PEG-9, Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Actinidia Chinesis Fruit Extract, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Synthetic Wax, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, CI:60730, CI:42090, CI:16255, CI:45100, CI:77499

Dostępność:  dosłownie wszędzie
Cena: ok. 4zł/100 ml


Moja opinia:
Ulubieniec! Idealny zapach, idealna wielkość drobinek, idealna cena. Łatwo dostępny. Wygładza :) Coś pięknego :)) Pozostawia zapach na skórze :) Co tu dużo mówić, każdy zna dobrze te peelingi :)
A jeśli któraś z Was jeszcze ich nie zna, to niech prędko biegnie do najbliższego sklepu i kupi. Obiecuję, że zakochacie się w nich :D Ja tych peelingów używam od dawna, choć ostatnio eksperymentuję i używałam Synergena i peelingu z OS [klik], a ten zakupiłam w lutym w promocji w Biedronce :D A najnowszym peelingowym nabytkiem jest Grace Cole, zobaczymy jak się sprawdzi :)





 


Ocena:
Co tu dużo mówić, idealny pod każdym względem :)) 5/5 zasłużone.

Nie zapytam czy używacie, bo na pewno znacie i niektóre z Was używają/ły :D Zapytam, jaki zapach najlepszy wg Was? :*


PS. We wtorek kupiłam sobie buty w Lidlu :) Była promocja na buty i ubrania do biegania i postanowiłam zainwestować w buty Nike :) Kosztowały mnie 129zł i mam nadzieję, że zmobilizują mnie do biegania ;) Plany były ambitne, ale nie wiem czy się będę aż tak pilnować. Kupiłam w zeszłe wakacje też rolki i myślę, że zacznę na nich jeździć w końcu :) Pasuje o siebie wreszcie zadbać :)

piątek, 15 marca 2013

20. Zakupy - znowu Superpharm i Rossmann :)

Zakupy dość skromne, bardziej byłam skuszona promocją niż faktycznie tych rzeczy potrzebowałam :)
Zacznę od Rossmanna:

Płyn do kąpieli Luksja - Lemon pie
 

Ma przecudowny zapach! Nie pieni się aż tak dobrze jakby niektórzy chcieli, dla mnie wystarczająco, poza tym i tak będę używać jako żelu pod prysznic :)
Niestety promocja już się skończyła :(
Cena: 7,99/1000ml


















Czas na Superpharm:

Lakiery do włosów Nivea


Wybrałam Volume Sensation i Diamond Gloss.
Tego pierwszego już używałam i byłam zadowolona, tego drugiego nie :)
Poza tym dla mnie lakier ma nie robić nic więcej poza utrwaleniem mojej fryzury :) 
Cena: 14,99 + drugi za 1 grosz :) [2 opakowania za 15zł]













Masło do ciała odżywcze - Joanna Naturia Body z wanilią


Na to masło polowałam już chwile :) Wprawdzie mam jeszcze balsam, ale nie jestem z niego zadowolona, a jak kiedyś powąchałam do masełko to nie mogłam o nim zapomnieć, kosztowało wtedy 9,99, a w promocji kupiłam za 6,49 :)
Polecam, świetny i nie za mocny zapach :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...