Pokazywanie postów oznaczonych etykietą be beauty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą be beauty. Pokaż wszystkie posty

piątek, 3 maja 2013

73. Ulubieńcy - kwiecień 2013 :)

Po obszernym denku czas na kosmetyki, które podbiły moje serce :))
Postanowiłam spośród wielu wybrać tylko 3 :) Te które faktycznie dokładnie przetestowałam, które mnie zaskoczyły, które naprawdę warto kupić :) A oto i one:

1. BeBeauty Hydro Effect - żel micelarny do mycia i demakijażu. (recenzja)



O nim już się rozpisywałam. Powiem tylko, że jest świetny :) Do demakijażu oczu używam innego specyfiku, a on jest tylko do twarzy i sprawdza się świetnie :) Ostatnio jednak nie używałam peelingu i zastanawiam się nad kupnem peelingu właśnie z tej serii :) Być może on także zostanie moim ulubieńcem :D
Cena tegoż żelu jest śmiesznie niska - ok. 5zł! 
Polecam z czystym sumieniem :)













 
2. Original Source - żel pod prysznic Orange & Liquorice (recenzja)


Dlaczego akurat on? Nie lubię żeli z Original Source, kuszą jedynie zapachem i poza tym nic nie robią :( Jednak ten osobnik pachnie przecudownie i wybaczam mu wszelki brak właściwości nawilżających :) Pieni się dobrze, pachnie słodziutko, tak jak lubię :) Łatwo dostępny i cena w promocji też jakoś portfela nie boli :) Czasem nawet zapach zostaje po kąpieli, czego niestety o reszcie OS'ów nie można powiedzieć...












 


3. Luksja - płyn do kąpieli Lemon Pie (recenzja)

Ten płyn do kąpieli znalazł się w tym zestawieniu z prostego powodu: dzięki niemu polubiłam płyny do kąpieli :)
Żaden inny mnie nie zachwycił jak ten :) 
Nie lubiłam płynów do kąpieli, bo mnie oblepiały i wychodząc z wanny miałam ochotę drugi raz się umyć, bo byłam lepka :( Dlatego też było bez sensu wlewać płyn a potem się opłukiwać z wszystkiego... A ten pianę robi, ale nie oblepia mnie. Do tego pięknie pachnie i jest tani (w promocji) :) Płyny Luksji zostaną z pewnością ze mną na dłużej ;)









 

A jak tam Wasi ulubieńcy? 
Pozdrawiam :)

poniedziałek, 25 marca 2013

30. Be Beauty Hydro Effect micelarny żel do mycia i demakijażu - skóra sucha i wrażliwa

Coś dla fanów Biedronkowych cudeniek i tanich, a dobrych kosmetyków ;)
Przyznam się, że Biedronka może i nie dba o swoich pracowników, ale o jakość swoich produktów to na pewno :) Choć kosmetyków w Biedronce zbyt często nie kupuję to na ten żel zostałam skuszona promocją :) 

Opis producenta:
Hypoalergiczny preparat w postaci żelu micelarnego delikatnie oczyszcza wrażliwą skórę twarzy i oczu. Struktury micelarne zapewniają niezwykle wysoką skuteczność oczyszczania, dokładnie usuwają makijaż i zanieczyszczenia nie naruszając bariery hydrolipidowej naskórka. Zawarty w preparacie d-panthenol zapewnia naturalny poziom nawilżenia, łagodzi podrażnienia oraz przynosi uczucie natychmiastowego ukojenia. Skóra staje się gładka i czysta. Odzyskuje uczucie świeżości i komfortu.
- dokładnie oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń
- zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia
- posiada właściwości nawilżające
- odświeża skórę i pozostawia uczucie komfortu



 



   
Czym są micele?
Micele to sferyczne cząsteczki składające się z cząstek wodnych i tłuszczowych. W zetknięciu ze skórą cząsteczki tłuszczowe łączą się z sebum i resztkami makijażu, natomiast cząsteczki wodne z kurzem i innymi zanieczyszczeniami. W ten sposób skóra jest dokładnie oczyszczona.


Dostępność: wyłącznie sklepy Biedronka
Cena: 4,99 zł/150 ml


Skład: Aqua, Propylene Glycol, Disodium Cocoamphodiacetate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Poloxamer 184, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sophora Japonica Leaf Extract, Panthenol, Sodium Hydroxide, Sodium Citrate, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Citric Acid, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone.

Moja opinia:
Żel ma dość gęstą (w rozumieniu nie lejącą) konsystencję i jest przezroczysty :)





Nie pieni się, co jest trochę dziwne dla mnie, gdyż wszelkie kosmetyki w żelu do oczyszczania twarzy zawsze się pieniły - ten nie. Ale mimo to dość dobrze sobie radzi z oczyszczeniem twarzy. Oczy wczesniej zmywam płynem do demakijażu, więc żelem zmywam wyłącznie jakiś lekki podkład, pod spodem mam krem nawilżający, więc wielkiej pracy nie ma :) Twarz mam czystą, oczyszczoną. Zapach to ma ładny, przede wszystkim kusząca cena! 4,99

A poza tym produkuje ten żel TOŁPA :) Za żel o tej pojemności i właściwościach trzeba zapłacić min. 10-12 zł, a z Tołpy to już w ogóle kosmos, a tu dobry kosmetyk za 4,99 :)
Polecam gorąco :)


Ocena: Jak dla mnie to solidne 5/5, mogłabym odjąć punkty za to że się nie pieni, ale z drugiej strony oznacza to, że żel nie ma w sobie SLS, czyli nie wysuszy nam buźki :) 

Napiszcie jak Wam się podobał, czy używacie tych żeli? A może któryś z tej serii? ;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...