Właśnie wpadłam na me studenckie mieszkanie i po zrobieniu herbatki mogę już do Was pisać :) Nawiasem mówiąc właśnie skończyłam herbatę liściastą - zielona z pomarańczą Big Active co do której miałam ogromne opory a ostatnio wręcz ją uwielbiałam... Nie wiem co zmieniło moje zdanie ;)
A teraz do rzeczy: czas na produkt do pielęgnacji paznokci - muszę powiedzieć, że uwielbiam odżywki z Lovely :) Szczególnie tą z pyłkiem diamentowym, a moją dawną miłością jest ta wybielająca płytkę paznokcia :) Ta, o której dziś mowa jest moim najnowszym nabytkiem i odkryciem :)
Z góry przepraszam na moje skórki :((((
Opis producenta:
Odżywka o silnym działaniu, zapobiega łamaniu i przebarwianiu paznokci.
W jej składzie znajduje się m.in.: jedwab, witaminy, filtry UV.
Cena: ok. 7 zł/11 ml
Dostępność: głównie Rossmann
Moja opinia:
Odżywkę tą kupiłam dość niedawno, ale już wiele mogę o niej powiedzieć :) Nie lubię paznokci nude, ani też pomalowanych bezbarwnym lakierem, ale taki delikatny mleczny odcień mi odpowiada i to dała mi ta odżywka :) Niestety ciężko rozprowadzić ją równomiernie na paznokciu... Ale trochę wprawy i nie wygląda to źle:) No i trzeba przynajmniej 2 warstwy :) (więcej nie nakładałam). Poza tym często pojawiały się u mnie przebarwienia, a odkąd stosuję tą odżywkę pojawia się ich zdecydowanie mniej :)) Często paznokcie mi pękały, gdy były za długie, dzięki niej nie zdarza się to tak często :) Paznokcie wydają się wybielone :) Dość szybko wysycha :) Mam ją chwilę, ale jeszcze nie zdążyła zgęstnieć, ale ponoć szybko gęstnieje... :) Jak dla mnie bardzo wydajna, łatwo dostępna :) Cena też nie zawyżona :) Jedyny minus(y) to to, że ciężko równomiernie rozłożyć ją i że lubi odpryskiwać :) Wiem, że jest dobra jako baza - ja jednak nie używam żadnych baz, lakier nakładam bezpośrednio na paznokcie ;)
Ma zwyczajny pędzelek :)
Ocena: Odżywka bardzo mi przypadła do gustu :) Nadaje piękny mleczny kolor, który mi się podoba :) Jedynie minusem jest to, że ciężko się rozprowadza ;) I za to odejmę jeden punkt :) 4+/5 :)
Recenzję przedstawiłam w ramach Akcji "Rewitalizacja Dłoni i Stóp"
u mnie brak jakichkolwiek problemów z pazurkami, ale dobrze wiedzieć, że ta odżywka się u Ciebie sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńPolecam :) I tą z pyłkiem diamentowym, też jest super, a może nawet lepsza :D
UsuńJa na razie jako SOS dla moich łamliwych paznokci odwiedzam kosmetyczkę i funduję sobie manicure japoński. Miałam już 2 "zabiegi", a jutro czeka mnie trzeci, jak nie zda egzaminu chętnie przetestuję tą odżywkę:)
OdpowiedzUsuńMi szkoda pieniędzy na kosmetyczki :P Wolę sobie poradzić sama i całkiem nieźle mi to idzie :) I paznokcie już myślę, że z 2 miesiące się nie łamią :) Tyle, że wcześniej chodziłam na basen, co mogło pogarszać sprawę :) Teraz już mam zwykły WF :)
UsuńKiedyś ją miałam. Ale ciężka aplikacja, smugi zabiły jakąkolwiek chęć jej stosowania...
OdpowiedzUsuńŚwitnie wygląda na paznokciach ta odżywka :) i opakowanie słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńA poza tym - masz śliczne dłonie i paznokcie :)
Wygląda może i ładnie, ale po przejściach :) Nie ukrywam, że robi smugi i trzeba być ostrożnym ;) Dziękuję za miłe słowa :) Choć o skórki to ja zadbać nie potrafie....
Usuńmam ja i ja :)
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie wczoraj tę odżywkę, bo mi się pazurki coś popsuły. Mam nadzieje, że mi pomoże. Zawsze używałam z Eweline 8w1 ale nie wiem gdzie ją kupiłam. :D Raz w biedronce były, ale 1 raz to za cholerę sobie przypomnieć nie mogę.
OdpowiedzUsuń