Ha! To musiało się wydarzyć. W końcu po dłuższym czasie zabaw w Art Piaskownicy zdecydowałam się na moje pierwsze, własne wyzwanie. Oczywiście postanowiłam zrobić to całkiem po swojemu i przygotowałam zabawę, w której sama chciałabym wziąć udział. Wytyczne mojego 'przepisu na...' są bardzo proste. Zapominamy o całym profesjonalnych świecie scrapbookingu i wracamy do źródeł. Robimy papierową pracę z wykorzystaniem samych niescrapowych elementów. Na Art Piaskownicy podałam przykłady rzeczy, które można wykorzystać. Ja oczywiście zdecydowałam się na zrobienie LO.
Wykorzystałam całe mnóstwo śmieciowych elementów, wymienię może tylko część: próbniki farb, ulotka z centrum handlowego, próbka tkaniny, zakładki indeksujące, metka, gazeta, rewers z biblioteki, pocztówka, instrukcja, a w charakterze farby wystąpił sok z buraczka.
Mam wielką nadzieję, że wesprzecie mnie w tym pierwszym wyzwaniu i nie pozwolicie, by pozostało bez zgłoszeń. Nie mogę się doczekać efektów. Dziewczyny z Art Piaskownicy rozwaliły mnie swoimi pomysłami. Zobaczcie tu:
Wykorzystałam całe mnóstwo śmieciowych elementów, wymienię może tylko część: próbniki farb, ulotka z centrum handlowego, próbka tkaniny, zakładki indeksujące, metka, gazeta, rewers z biblioteki, pocztówka, instrukcja, a w charakterze farby wystąpił sok z buraczka.
Mam wielką nadzieję, że wesprzecie mnie w tym pierwszym wyzwaniu i nie pozwolicie, by pozostało bez zgłoszeń. Nie mogę się doczekać efektów. Dziewczyny z Art Piaskownicy rozwaliły mnie swoimi pomysłami. Zobaczcie tu:
jak zwykle twoj losek jest cudowny :D szczerze mowiac nie sadzilam ze zrobie cos na to wyzwanie, bo ja taka malo scrapowa jestem :D a tu niespodzianka :D wczoraj mnie natchnelo :D
OdpowiedzUsuńkochana, ja zdecydowanie nie jestem szyciowo-rękodzielnicza, a podchodzę do niemal wszystkich wyzwań :) więc cieszę się, że i Ty się odważyłaś. wyszło zajebiście!
Usuńkocham recykling! skrapiszcze fantastyczne a wyzwanie suuuuuper! Oczywiście możesz na mnie liczyć:*
OdpowiedzUsuńdoczekać się nie mogę. wiedziałam, że na Ciebie mogę w tej zabawie liczyć :D
UsuńBardzo, bardzo chcę wziąć udział, abyś nie płakała, więc postaram się spiąć dupsko i zrobić cokolwiek. Cokolwiek wartego pokazania oczywiście :) Mam nadzieję, że się wyrobię!
OdpowiedzUsuńA skrapiszcze zajebiaszcze (czujesz to nagromadzenie sz i cz??), pełen profesjonalizm, wygląda jakby wszystko było ze sklepu!
Asiu, ja sobie właściwie nie wyobrażam, żebyś Ty nie wzięła udziału!
Usuńgdybyś nie napisała, że scrap wykonany bez scrapowych udogodnień to bym nawet nie pomyślała. no cóż, mistrzyni poradzi sobie rewelacyjnie mając tyle co nic :D
OdpowiedzUsuńdziękuję, kochana, lubię zabawy w śmieciach :)
Usuńej weź się! Bo powiem mamie!!!!!!!!! Nie wyzywaj nas! nikt CIe nie bedzie lubił w przedszkolu! ;)
OdpowiedzUsuń:*
będziesz mi odkupywać! weź lepiej nie gadaj tyle, tylko rób recyklingowego scrapa. o!
UsuńEkstra wyzwanie, a skrap bombowy! ja mam mnóstwo ulotek, coś mi do głowy musi przyjść :D
OdpowiedzUsuńno owszem, musi, rób, rób
UsuńKocham to wyzwanie i Twoją pracę :* Głupia ja i moje planowanie, że się nie wyrobiłam :<<<
OdpowiedzUsuń