Nie wiem, czy tylko ja jestem taką królewną, czy Was też trą wszystkie buty? Potrafię mieć obdartą piętę w kozakach albo adidasach. Miękkie baleriny ze szmatki też mogą narobić szkód. W tym roku moja delikatność wzrosła o 100 punktów i kolejno obcierają mnie wszystkie letnie buty, które w zeszłym roku były idealne. Pozostają mi jedynie piankowe japonki, z którymi jeszcze się lubimy. Zastanawiam się, jak zostaną przyjęte na spotkaniach służbowych...
A że piankowe japonki są mym ratunkiem, dostały swojego skrapa. Tym razem lift pracy
Magdy M. zaproponowany przez immacolę. Początkowo jakoś kompletnie mi nie szedł, ale im więcej elementów dorzucałam, tym stawał się bardziej strawny. Z zainteresowaniem wykorzystałam poradę Janny Werner
z bloga ILS, by zamiast kleju do tworzenia warstw użyć zszywacza. Powód miałam prozaiczny, zostały mi ostatnie krople kleju magic, a te różne sztyfty, kleje biurowe itp. do niczego się nie nadają. I chyba częściej będę zaprzyjaźniać się ze zszywaczem.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym zrobiła jakąś pracę na poważnie. A ponieważ mamy tu japonki, stopę i chodzenie, to zgłaszam się na wyzwanie
'do lata piechotą' na blogu Pomorskie Craftuje.
A teraz chwila na przechwałki. Niedawno weszłam na bloga
Asi jako osoba nr 50005 i załapałam się na nagrodę niespodziankę z tej okazji. Zasugerowałam jedynie kolor - pomarańcz i dodatek różu, bo jakżeby inaczej. Wczoraj listonoszowi udało się wcisnąć przesyłkę do skrzynki, choć była dwukrotnie grubsza niż dziura na listy. Chyba czytał bloga i wziął się na ambit. Oczywiście kopertę rozdarłam w drodze na zakupy, na środku ulicy, bo weź bądź cierpliwa. No i zobaczcie, jak tu się nie rozpromienić...
Ostatnio ciągle czuję się, jakby była Gwiazdka albo nieustające urodziny. Muszę pobiec i przekłuć sobie uszy, bo ten piękny prezent uświadomił mi, że dziurki raczyły zarosnąć. Juhu. Dziękuję Asiulku jeszcze raz. Kocham każdą jedną rzecz i nawet "firmowe" opakowania zostawiłam sobie do jakiegoś skrapa.
A w poniedziałek będę miała małą niespodziankę. Wykombinowałam se projekta i mam nadzieję, że ktoś zechce się przyłączyć. Ładnie proszę.