Pokazywanie postów oznaczonych etykietą curry. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą curry. Pokaż wszystkie posty

4 września 2011

Przepisy nr 10 i nr 11 - pełna mobilizacja

A jednak. Kiedy wyobraziłam sobie, że przez kolejne dwa tygodnie być może nie dotknę papieru, wzięłam się za robotę. Okoliczności były dość spartańskie, bo wczoraj spakowałam już pół domu. Siedzę na kartonach i workach. Więc na wierzchu zostało tylko trochę materiałów i sprzętów.
Kiedy zaczęłam szukać weny, przypomniałam sobie o moim biednym zeszycie na przepisy. Leży kompletnym odłogiem i czeka. No to siup. Poszłam hurtem i od razu zapisałam dwie strony.

Najpierw strona z curry oraz "jak mała Lejdi wyobraża sobie styl indyjski". Podoodlowałam trochę.

W użyciu sporo śmieci. Oprócz dwóch notesowych burych kartek z piękną aplikacją wykorzystałam niemal same ścinki. Kawałek instrukcji z Ikei, resztki opakowania po herbacie i motyw ozdobny z katalogu farb.



A potem z klimatów egzotycznych przeniosłam się do domowej kuchni, gdzie ostatnio dopracowuję przepis na potrawkę z kurczaka.

Jedną z głównych ról znowu odkrywa gwiazdka z ziemniaka. Nie trzymałam go oczywiście tak długo, ale przed wyrzuceniem postemplowałąm na zaś kilka kartek. Do tego ścinki, próbniki farb i kurczak z internetu.


Wybaczcie dupową jakość zdjęć, ale aparat odkopałam z wakacyjnej walizki, a drugi obiektyw jest pancernie owinięty i szkoda mi było tę konstrukcję burzyć :)
Teraz mogę z czystym sumieniem wyruszać na plażę.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...