Trzeba było coś zmienić na blogu, bo już mi się znudził pierwotny layout. No to machnęłam hołd dla zakupoholizmu. Bannerek wykonany wyłącznie ze śmieci zebranych po ostatnim zakupowym szale. Zdjęcia, jak to zwykle w nocy, wyszły fatalnie. Mam nadzieję, że z rana uda mi się wszystko poprawić.
Dodane rano: już podmienione :)