Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matcha. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matcha. Pokaż wszystkie posty

1 czerwca 2017

Tarta z truskawkami i herbatą matcha

Japońską herbatę matcha można kupić w postaci sproszkowanej. Ma wspaniały, jasnozielony kolor. W smaku jest delikatna. Nadaje się idealnie do picia, ale również jako dodatek do deserów. Dzisiejsza tarta to gra kolorów i smaków : bladożółty, maślany, kruchy spód, zielony krem i czerwień truskawek. Satysfakcja gwarantowana! Moja tarta zniknęła w całości w kwadrans! Za chwilę robię następną ;))
Jeśli chcecie uzyskać jaskrawo zielony spód dodajcie 20 gr sproszkowanej herbaty matcha. Ja dodałam ją tylko do kremu i posypałam  tartrę z wierzchu.

Składniki

na ciasto

150 gr masła
250 gr mąki 
30 gr pudru migdałowego
szczypta soli
100 gr cukru pudru
1 jajko
1 żółtko

na krem

150 gr serka mascarpone
45 gr chudej śmietanki 
15 gr cukru pudru
łyżka sproszkowanej herbaty matcha
sok z połówki cytryny

1 kg truskawek
łyżka cukru

Przygotowanie

Z pomocą robota kuchennego mieszam mąkę, puder migdałowy, sól i cukier. Dodaję pokrojone w kostkę masło mieszam do uzyskania konsystencji piasku. Wlewam teraz roztrzepane jajko z żółtkiem. Gdy powstanie jednolita masa formuję ją w kulę, owijam folią spożywczą i wkładam na półtorej godziny do lodówki.
Robię krem mieszając mikserem serek ze śmietaną, cukrem, herbatą i sokiem z cytryny. Wkładam do lodówki.
Truskawki kroję na pół, ale zostawiam  5 z nich,  rozgniatam je widelcem, wkładam do małego garnuszka, wlewam 2 łyżki wody i łyżkę cukru. Gotuję na wolnym ogniu przez 10 minut. Chłodzę. Syrop ten przyda mi się na koniec do posmarowania truskawek na tarcie. Będą dzięki niemu błyszczące.
Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.
Ciasto wyjmuję z lodówki i rozwałkowuję na 5 milimetrów grubości. Wkładam je do natłuszczonej i wysypanej mąką formy do tart o średnicy 26 cm. Nożem odcinam wystające poza obrys formy brzegi. Na cieście kładę papier do pieczenia, wsypuję szklankę suchej fasoli ( lub grochu ) i wstawiam na 20 minut do piekarnika.
Teraz zdejmuję papier z obciążeniem i wkładam natychmiast ciasto znów do piekarnika na 10 minut. Podglądam je, by nie przegapić momentu gdy zacznie się złocić. Jeśli upiecze się na brązowo będzie zbyt kruche i straci część swego maślanego smaku.
Gdy spód ciasta wystygnie smaruję go kremem i układam na wierzchu truskawki. Smaruję je syropem za pomocą pędzelka i oprószam herbacianym pudrem. 
Smacznego!





DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I KAŻDE MIŁE SŁOWO I ZAPRASZAM PONOWNIE!