Gdy robi się zimno u mnie włącza się opcja gromadzenia tłuszczu :( Apetyt mam ciągle niezaspokojony... Macie jakieś sposoby na oszukanie żołądka? Chętnie przyjmę rady bo waga niestety nie ma litości :/
W dzisiejszym poście pomysł na obiad,który kojarzy mi się z latem. Są to zapiekane cukinie z pieczarkami. Jako dodatek wybrałam frytki bo bardzo je lubię, ale jadam okazjonalnie :)
Do przygotowania obiadu potrzebujecie:
cukinie - ilości w zależności od tego dla ilu osób planujecie obiad, najlepsze są młode cukinie
kilka pieczarek
cebula
salami
ser mozzarella
ser pleśniowy - opcjonalnie
przyprawa do dań z ziemniaków
Cukinie dokładnie myjemy, przekrajamy na pół i wydrążamy środek z nasionami. Pieczarki pokrojone na paseczki, dusimy przez ok. 10 minut z cebulką. Przygotowane cukinie posypujemy przyprawą do dań z ziemniaków (świetnie pasuje mi do cukinii) i układamy pokrojone w kawałeczki salami lub inne mięsko - można również opuścić ten składnik jeśli nie jesteście zwolennikami mięsa. Później wykładamy podduszone pieczarki i na koniec sery. U mnie to mozzarella i ser pleśniowy, ale możecie dodać inne wg. własnego uznania. Cukinie pieczemy w piekarniku ok. 20 minut w temp. 195 stopni. Podajemy z ulubionym dodatkiem u mnie frytki ale grzanki też byłyby fajne lub same :)
SMACZNEGO!!!
