Singielka - mój ulubiony serial ostatnimi czasy :) Chętnie wracam też do Brzyduli ;) Chociaż mnie do stanu singielki bardzo daleko to oglądam ją z wielką przyjemnością :) Dzisiajesza stylizacja inspirowana lekko - a chodzi tu o kamizelkę. W zeszłym sezonie taką lub podobną kamizelkę nosiła Elka - Singielka. Bardzo mi się spodobała, a że lubię kamizelki (do tej pory głównie futrzaste) postanowiłam zaopatrzyć się w taką. W tym sezonie Singielka chudnie i zmienia styl - za to ja grubnę więc ta kamizelka idealnie się sprawdzi u mnie :) Wczoraj u mnie rano było tylko 7 stopni więc stwierdziłam, że to idealny dzień na rozpoczęcie sezonu kamizelkowego. W zestawie pojawił się też neonowy puchaty sweterek z drugiej ręki. Bardzo milutki i puszysty - coś czuję, że będziemy się często spotykać w tym sezonie :) A Wy jakie okrycia wierzchnie najchętniej nosicie jesienią?
Kamizelka - Zara
Sweter - River Island - sh
Spodnie, torebka - allegro
Botki - H&M
Okulary korekcyjne z fotochromem - In Style