Pokazywanie postów oznaczonych etykietą iloko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą iloko. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 września 2013

PIERWSZY TYDZIEŃ ZA NAMI...

Tak jak w tytule pierwszy tydzień za nami a chodzi tu o szkołę oczywiście :) Póki co córa zadowolona. Chodzi chętnie, Panią uwielbia i mówi, że jest tysiąc razy lepiej niż w przedszkolu :) Z niecierpliwością czeka na przyszły tydzień bo mają być pierwsze zadania domowe :) Ot taki dzieciak mi się trafił :D oczywiście matka liczy w swojej naiwności, że miłość do szkoły trwać będzie niezmiennie aż do ukończenia edukacji a jak będzie czas pokaże.

Mam opóźnienia jeśli chodzi o posty z uwagi na smutne wiadomości, o których było w poprzednim poście. Wszystkim serdecznym bardzo dziękuję za komentarze. Pomału się ogarniam i nadrabiam zaległości. Dzisiaj zestaw z pierwszego dnia szkoły. Czarne spodnie z wysokim stanem plus energetyczna marynarka. Biały top i kopertówka w wężowy motyw. Kilka słów o kopertówce, bo tak naprawdę to torba na laptop... mój wielkolap do niej się nie mieści, ale jako kopertówka sprawdza się świetnie :)

pozdrawiam cieplutko i do spisania...

Na moim profilu na Facebooku trwa rozdanie urodzinowe :) Zapraszam do udziału TU ROZDANIE KLIK










Spodnie - H&M
Marynarka - Vila
top - nn Allegro
Torba na laptop/kopertówka - Bershka
Szpilki - Secret
Zegarek - Geneva
Bransoletki - Avon i Iloko.pl
Pasek - Cropp


wtorek, 28 maja 2013

RECENZJA SAMOOPALACZA Z AVONU I ZAKUPY W ILOKO

Hello

Dzisiaj będzie słów kilka o samoopalaczu. Nie wiem co w tym jest, ale im jestem starsza tym słońce mniej mi służy. Za ciemną opalenizną w ogóle nie przepadam, no i wysiedzieć na słońcu mogę z wiekiem coraz mniej. Jako nastolatka mogłam opalać się godzinami. Mam średnią karnację, więc przy użyciu kremów nie skutkowało to jakimiś oparzeniami czy podrażnieniami. teraz jest inaczej godzinka, góra dwie i muszę się chować :) Solarium u mnie też odpada bo o jego szkodliwości pisze się ostatnio wiele. Został mi więc samoopalacz, by troszkę podrasować kolor skóry i nie straszyć bielością nóg, choć nie mam z tym problemu. Od kilku lat jestem zaprzyjaźniona z samoopalaczami z Avonu. 

Dzisiaj będę pisać o nawilżającym samoopalaczu o tropikalnym zapachu do skóry twarzy i ciała o jasnej karnacji. 




Jest on zamknięty w smukłej, plastikowej butelce o pojemności 150 ml. 
Ma konsystencję średniej gęstości mleczka. Łatwo się dozuje i rozprowadza. Zawiera w sobie złote drobinki, co mnie akurat się podoba. Są one dyskretne a w mocnym świetle słonecznym pięknie mienią się na skórze. Dla mnie zapach bardziej od tropikalnego przypomina orzechowo-czekoladowy. Utrzymuje się on później na skórze jak to na samoopalacze przystało, ale nie jest on tak bardzo uciążliwy i nieprzyjemny jak to było jeszcze kilka lat temu, gdy zaczynałam przygodę z domowym opalaniem. 



Jest to samoopalacz do jasnej karnacji, więc ciężko zrobić sobie nim krzywdę. Po jednej aplikacji efekt jest delikatny. Należy oczywiście pamiętać o dokładnym umyciu rąk i najlepiej przed rozpoczęciem aplikacji nasmarować ręce kremem. Ja stosuję go raz na 2-3 dni, gdyż tak jak pisałam wcześniej nie zależy mi na ciemnej opaleniźnie a delikatnym oliwkowym odcieniu. Efekt na skórze utrzymuje się 3-4 dni. Ściera się równomiernie, nie tworzy brzydkich plam czy przebarwień. Mogę go z czystym sercem polecić :)


W drugiej części nowości biżuteryjne czyli kilka bransoletek i okularki zakupione w sklepie ILOKO.PL. Jestem zadowolona z tych zakupów, jakość bransoletek w stosunku do ich ceny wypadła na dobrym poziomie. W sklepie mnóstwo fajnych dodatków, więc na pewno jeszcze go odwiedzę :)






No i zestaw dodatków, które będą należały do moich ulubionych tego lata :)


A Wy jak lubicie opalać się najbardziej?? Kupowałyście już coś w sklepie ILOKO.PL?? Jakie są Wasze opinie??

pozdrawiam cieplutko


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...