#RED

Uwielbiam kolor czerwony. Dzisiaj dominuje w zestawie. Mnie się podoba a Wam??

RED COAT

Post miał być w piątek wieczorem a tu już niedzielny poranek... Cóż ten czas za szybko leci :)         W domu remont i wczorajszy dzień upłynął mi pod znakiem pędzelka :) Zamiast kupować nowe krzesła postawiłam na małe DIY i przemalowałam te dotychczasowe.Jak wyszło możecie zobaczyć na końcu posta wprawdzie to efekt po 2 malowaniach a jeszcze przede mną trzecie.

Jeśli chodzi o zestaw to zwyklak uzupełniony czerwonym płaszczem.W stylizacji dominują dwa kolory szary i czerwony i akurat tak się złożyło, że salon w naszym domu z odcieni beżów i brązów zamieni się na szarości, biel i czerwień :) Już nie mogę doczekać się efektu końcowego :)

pozdrawiam życząc miłej niedzieli

Płaszcz - Reserved

Spodnie - 

Torebka - Mohito

Botki - H&M

Komin - DIY

Krzesła po zamtowieniu

i po dwukrotnym malowaniu

Zapraszam serdecznie na rozdanie

ZGŁOSZENIE ====> KLIK

Do wzięcia poniższy zestaw:

DO WHAT YOU FEEL IN YOUR HEART

Jutro czeka mnie poważne badanie. Mam nadzieję, że wynik okaże się w porządku. Jak to w takich sytuacjach różne myśli przychodzą do głowy te mniej lub bardziej pozytywne. 

Ostatnio zastanawiałam się jak to u Was jest z podatnością na wpływy środowiska. Ja staram się robić i zachowywać się tak jak jest to w zgodzie z moimi poglądami i zasadami. Nie uginam się pod naporem innych, nie ulegam manipulacjom i psychologicznym zagrywkom. Jak typowy koziorożec uparcie trzymam się swoich zamysłów i rzadko zmieniam zdanie :) Dlatego w środowisku jestem różnie odbierana a ja śmieję się, że ze mną jest jak z Jukiem albo się mnie kocha albo nienawidzi. Najgorsze hasło, które działa na mnie jak płachta na byka to "zrób to bo tak wypada"...

A Wy jak staracie się żyć zgodnie z tym co dyktuje Wam serce czy ulegacie czasem presji otoczenia?  

Parka, komin, buty - nn - allegro

Czapka, Spodnie - New Yorker

Torebka - Mohito

KAWA Z MLEKIEM I GROSZKI

W niedługim czasie czeka mnie życiowa rewolucja. Będę musiała przeorganizować swoje życie o 180 stopni. Z jednej strony czuję przerażenie a z drugiej niesamowity dreszczyk emocji :) Oj będzie się działo, ale mam nadzieję, że pozytywnie. Nie wiem co sądzicie o teorii że zarówno dobra jak i zła energia do nas wraca w zależności od tego jaką energię my wcześniej wysłaliśmy w świat. Ja się z tą teorią zgadzam bo sprawdza mi się w życiu niesamowicie. Czasem na ten powrót dobrej energii trzeba trochę zaczekać ale zawsze warto :)

Przypuszczam, że również moja garderoba przejdzie małą rewolucję. Choć jak patrzę na moją szafę to mam nieodparte wrażenie, że ta metamorfoza trwa ciągle, że mój styl z każdą porą roku nieco się zmienia. Jest kilka rzeczy, które towarzyszą mi od lat, ale cała reszta jest w ciągłym ruchu :) Dzisiejsza stylizacja nieco inna od tych które najczęściej pojawiają się na blogu. Jej podstawą jest spódniczka z ciekawym pasem. Wyszukałam ją w sh i od razu polubiłam. Zestawiłam ją z marynarką w kolorze kawy z mlekiem w grochy. Marynarkę miałam już długo, ale jakoś nie byłam do niej przekonana. Tym razem wydaje mi się jednak, że marynarka znalazła swoją drugą połówkę :) A wy co myślicie o tym duecie?? Pasują do siebie??

pozdrawiam serdecznie i do następnego :) 

Marynarka - Mohito

Spódnica - SH - Atmosphere

Kopertówka, bokserka - Allegro

Okulary - Avon

Szpilki - Secret

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA I PRAWIE PO ŚWIĘTACH

Witam Was ciepło

Do zakończenia mojego pierwszego rozdania zostały już tylko 3 dni. Zapraszam serdecznie do wzięcia w nim udziału. Do wygrania kosmetyczka, dwie kredki do oczu i rozświetlacz. 

Więcej info ====> TU ROZDANIE <==== KLIK

Co roku mam to samo, tzn, przygotowania do świąt dłużą się w nieskończoność a same święta mijają w mgnieniu oka. Mimo wszystko są to piękne chwile, pełne magicznego uroku. Choinka, ogień w kominku, palące się świece, wesołe okrzyki dzieciaczków... tylko śniegu brak. Ale za to przysmaków bez liku. Już czuję powiększające się na brzuchu wałeczki :) Tak więc u mnie świąteczne leniuszkowanie i smakołyków zjadanie :) Po południami z rodzinką spotkania... ach te święta

A jak Wy spędzacie ten wyjątkowy czas??

Dziś jeden z moich świątecznych zestawów. Zdjęcia troszkę przekorne w świątecznej aranżacji i w troszkę innym niż święta klimacie :) Co o tym sądzicie??

Chciałam Was jeszcze zachęcić do odwiedzenia bloga Madzi ===>KLIK

tworzy fantastyczne cudeńka na paznokciach:)

myślę, że można tam znaleźć inspiracje na wiele okazji i na pewno warto tam zajrzeć :) 

pozdrawiam ciepło i życzę przyjemnych chwil na resztę świąt

W OCZEKIWANIU NA GOŚCI :)

Cześć!!

Dziś urodziny mojego męża :) Wielkiej imprezy w tym roku nie planujemy, bo dzieciaki przeziębione i jakoś nie mamy na to  siły. Tak więc w tym roku czeka nas niewielkie spotkanie w gronie najbliższych :) Czekając na gości postanowiłam pokazać Wam co wybrałam na tą okazję. Jest to dzisiaj sukienka Mohito. Kupiłam ją jeszcze na letnich wyprzedażach. Jakoś nie mogłam się doczekać cieplejszych dni i postanowiłam ubrać ją dzisiaj :) Dzwonek do drzwi :) Zostawiam Was ze zdjęciami i pozdrawiam ciepło...