Dawno nie było posta z fryzurkami więc dzisiaj dla Was taka propozycja :) Kilka fryzur stanowiących inspirację na imprezę, sylwestra a także na co dzień. Fryzury powstające z kombinacji zaplatanych na różne sposoby warkoczy bardzo mi się podobają. Nie zawsze każdą umiem wykonać sobie sama dlatego w roli modelki moja córa ;) Ciekawi mnie która z propozycji przypadnie Wam najbardziej do gustu - koniecznie napiszcie :)
środa, 30 grudnia 2015
wtorek, 15 grudnia 2015
JAK NOSZĘ PONCZO - BLACK&WHITE SET
Poprzedni post okazał się jak do tej pory najpopularniejszym postem w całej historii bloga my style, my life :) Strasznie się cieszę i dziękuję Wam za to :) Ostatnio pokazałam Wam mój pomysł na kombinezon - dzisiaj będzie jak noszę ponczo. Trochę nietypowo bo kardigan/ponczo stanowi uzupełnienie sukienki w geometryczny wzór. Wychodząc na zewnątrz można włożyć do niego ramoneskę i outfit gotowy :) Ponczo ma rozpinane rękawy, więc jeśli wkładamy kurtkę pod spód można skorzystać z tej opcji i rozpiąć guzik. Bardzo jestem ciekawa jak Wam się podoba ten black&white set?
Zapraszam do oglądania zdjęć. Enjoy :)
Ponczo - Dorothy Perkins
Sukienka - H&M
Kopertówka, naszyjnik - avon
Botki -sh
niedziela, 13 grudnia 2015
KOMBINEZON NA ŚWIĘTA? I NIE TYLKO ;)
Udało mi się w końcu zmobilizować i zorganizować post :) Stylizację, którą Wam dziś pokażę miałam w październiku na weselu. Postanowiłam złamać stereotypy i zamiast sukienki wybrałam kombinezon. Długo czekał na swoje 5 minut i zdecydowałam, że to właśnie wtedy był ten czas. Dzisiaj wróciłam do tego zestawu z okazji zbliżających się świąt i sylwestra. Myślę, że dobrze by się sprawdził również i na te okazje :) Napiszcie koniecznie jak Wam się podoba ta propozycja :) Lubicie kombinezony?
Kombinezon, marynarka - VILA
Kopertówka - Apart
Naszyjnik- sh
Holograficzne szpilki - net
niedziela, 29 listopada 2015
JAK RADZIĆ SOBIE Z DEPRESJĄ?
W ostatnim poście wspomniałam Wam, że tym razem napiszę dlaczego tak długo nie udzielałam się w blogosferze. Nie jest to łatwe i dość intymne, ale spróbuję. Cóż w tym roku szybciej niż zwykle dopadła mnie jesienno-zimowa depresja :( Nie pytając o zgodę okradła mnie z energii i chęci do jakiegokolwiek działania. Nawet nie wiem kiedy łóżko stało się moim najlepszym przyjacielem i jedynym azylem. Kolejne pomysły na posty lądowały w szufladzie i mimo, że strasznie mnie to wkurzało ciężko mi było przełamać ten stan. Aktualnie staram się porządkować swoje sprawy i chandrze mówię dość tego! Mam nadzieję, że najbliższy czas przyniesie rozwiązanie najbardziej stresującym mnie sytuacjom i wrócę na dawne tory funkcjonowania. Zastanawiam się jak Wy radzicie sobie z chandrą (przypuszczam, że osób, które ta przypadłość dopada jest więcej)? Dla mnie chwilowe ukojenie daje czekolada :))) Ale tak naprawdę najważniejsze są dla mnie rozmowy z bliskimi i poczucie zrozumienia. Tylko jak tu przekonać głowę, że to się kiedyś skończy i będzie dobrze? Cóż wierzę w Sekret więc ciągle to sobie powtarzam a drobne sukcesy dają światełko w tunelu :)
czwartek, 26 listopada 2015
OKIEM MOJEGO TELEFONU
Dzisiaj foto mix uchwycony okiem mojego telefonu. W kolejnym poście kilka słów dlaczego tak długo mnie nie było :(
Subskrybuj:
Posty (Atom)