Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trufle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trufle. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 lutego 2015

Risotto z kurczakiem i pastą truflową

Risotto z truflami i kurczakiem

Risotto z kurczakiem i pastą truflową powstało w wyniku opróżniania lodówki jeszcze przed świętami. Została mi znaczna ilość pasty truflowej, którą chciałam spożytkować w rozsądny i smaczny sposób.
Jakiś czas temu prezentowałam Wam podobne danie, a mianowicie Orzotto z pastą truflową.
W tym przypadku wykorzystałam ryż i pominęłam borowiki oraz wywar z ich gotowania. Ale oczywiście możecie dodać kilka grzybów dla aromatu wedle uznania.
Dopełnieniem smaku i treściwym dodatkiem jest tutaj mięso z kurczaka, ponieważ na nim też gotowałam bulion. Powstało klasyczne danie kuchni włoskiej, które rozpieści z pewnością Wasze kubki smakowe i będzie stanowić wyjątkowy posiłek na codzień lub od święta. Jest wyśmienite!

piątek, 16 stycznia 2015

Orzotto z truflami

Przepis na kaszę z grzybami

Orzotto z truflami miałam przyjemność jeść po raz pierwszy we Włoszech, a dokładnie w Umbrii. Tak mi posmakowało, że wręcz byłam urzeczona tym nietypowym aromatem i smakiem. Kiedy tylko nadarzyła się okazja zrobienia zakupów w pobliskim włoskim markecie zakupiłam sporą ilość orzo.
Nie posiadałam oryginalnego przepisu na to danie, dlatego postanowiłam przygotować je po swojemu tak, jak robi się risotto. 
Orzotto wyszło idealnie. Zjadłam je z dokładką (sporą!), a to może tylko świadczyć o wyjątkowości tego dania. Niezwykle aromatyczne,  bo z dodatkiem borowików, które zabrałam zresztą w lesie poprzedniej jesieni. Z pastą truflową, której wystarczy dodać naprawdę niewiele by sprawiła, że z prostego dania można wyczarować coś niezwykłego i prostego. Do tego białe, włoskie wino z zaprzyjaźnionej winoteki i poczułam się jak wtedy we Włoszech.