Witajcie!
Wróciłam. Wydawać by się mogło z toną nowej energii. Niestety ostatnie dwa dni były dość ciężkie. Ale nie o tym w dniu dzisiejszym, więcej przybliżę Wam w relacji zdjęciowej z Grecji.
Dzisiaj mam dla Was prezentację nowości, które przybyły do mnie podczas wyjazdu. Oprócz tego nawiązałam piękną współpracę ale nie będzie mowy o kosmetykach. Ciekawi? :)
*
Najpierw chcę Wam wspomnieć o współpracy, której poświęcony będzie post na moim blogu. Dzisiaj pośrednio zaprezentuję Wam co zawierała paczuszka, która do mnie dotarła.
Memento - personalizowane bransoletki to nie tylko strona na Facebooku.
Gdy przejrzymy zdjęcia, które się na niej znajdują możemy zobaczyć co ludzi uszczęśliwia, kogo chcą mieć blisko siebie, jakie rzeczy dużo dla nich znaczą.
Gdy zobaczyłam bransoletki, tworzone przez Asię, zachwyciłam się.
Nic więcej Wam dzisiaj nie zdradzę. Wszystkiego dowiecie się już niedługo ;).
*
Przyszedł czas na nowości, które są dwie ale jest ich dużo :D. Wiem, że wiecie o co chodzi. Część z Was widziała wszystko na Instagramie. Ale do rzeczy. Chodzi o Boxy!
Edycja specjalna JoyBox szczerze mówiąc mnie nie zachwyciła i długo wahałam się czy go kupić czy nie. W końcu się zdecydowałam.
Wizualnie pudełeczko bardzo przypadło Mi do gustu. Zawartość jest niezła ale oczywiście nie obyło się bez problemów... Rozświetlacz się trochę pokruszył, a atomizer maseczki BeeYes musiałam składać sama bo się rozleciał. Nie narzekając już więcej pokażę Wam Jak przedstawia się zawartość:
Nie jestem zadowolona z koloru lakieru Yves Rocher. Lato się skończyło i nie planuję w chłodne dni na uczelni chodził z paznokciami w takim kolorze :D. Wypełniacz ust użyłam raz - zaczęły mnie mrowić usta po minucie ale wytrwałam. Uczucie przeszło po około 5 minutach. Obserwacji ciąg dalszy nastąpi ;). Co do reszty produktów to nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Pudełko kosztowało mnie 59zł.
*
Drugim boxem, który do mnie dotarł jest pudełko Chillbox. Nigdy wcześniej nie miałam z nim do czynienia. Idea bardzo mi się podoba. Zaryzykowałam. Zawartość bardzo przypadła mi do gustu. Poniżej możecie zobaczyć co znalazło się we wrześniowym Chillboxie:
- książka "Historie Filmowe" Carole Mortimer, cena: 34,99zł
- słoiczek z uchwytem, cena: 18,95zł
- olej arganowy Biotanic, cena: 46 zł
- baton Aloha Zmiany Zmiany, cena: 6,99zł
- maska różana Skin79, cena: 70zł
- żel pod prysznic Born to Bio, cena: 18,18zł
Dodatkowo w pudełku znalazły się dwa rabaty: Pracownia Twórcza Zuzia Górska oraz Kolonia12, a także sporo próbek kremów BB od Skin79, a także pięciogramowa próbka odżywczego kremu BB Snail Nutrition Cream od Skin 79.
Jestem zachwycona zawartością pudełka! Słoiczek mi się marzył, książkę chętnie przeczytam, maskę z przyjemnością wypróbuję, a baton... Batona już nie ma :D. Bez dodatku cukru, ze świetnym składem i przede wszystkim smakowity. Polecam :).
Co sądzicie o moich nowościach?
Znacie Memento - personalizowane bransoletki? Jeśli jeszcze nie to zapraszam do śledzenia postów :). Już niedługo poznacie i kto wie? Może się zakochacie ;)
Trzymajcie się Kochani ;*
- słoiczek z uchwytem, cena: 18,95zł
- olej arganowy Biotanic, cena: 46 zł
- baton Aloha Zmiany Zmiany, cena: 6,99zł
- maska różana Skin79, cena: 70zł
- żel pod prysznic Born to Bio, cena: 18,18zł
Dodatkowo w pudełku znalazły się dwa rabaty: Pracownia Twórcza Zuzia Górska oraz Kolonia12, a także sporo próbek kremów BB od Skin79, a także pięciogramowa próbka odżywczego kremu BB Snail Nutrition Cream od Skin 79.
Jestem zachwycona zawartością pudełka! Słoiczek mi się marzył, książkę chętnie przeczytam, maskę z przyjemnością wypróbuję, a baton... Batona już nie ma :D. Bez dodatku cukru, ze świetnym składem i przede wszystkim smakowity. Polecam :).
Co sądzicie o moich nowościach?
Znacie Memento - personalizowane bransoletki? Jeśli jeszcze nie to zapraszam do śledzenia postów :). Już niedługo poznacie i kto wie? Może się zakochacie ;)
Trzymajcie się Kochani ;*