Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bio-Oil. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bio-Oil. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 27 listopada 2014

Denko

Hej wszystkim :).
Mój psiak jest po operacji. Miał kastrację z podejrzeniem raka... Wycinki poszły do badania histopatologicznego więc trzeba czekać :). Czuje się dobrze, ale mogłoby być lepiej.
Co słychać u Was? Szukacie już prezentów? Jeśli macie jakieś fajne propozycje to chętnie poczytam.
Na dzisiaj przygotowałam denko. Myślałam, że wyjdzie tego trochę mniej, nie jest źle :D.
*
Salea, piwne mydło - RECENZJA. Bardzo fajne mydło, nie wysusza, nie uczula :) Koszt: 35zł za 500ml.
Isana , żel pod prysznic - fajny żel pod prysznic. Zapach ma męski więc nie używałam go codziennie. Koszt: około 3zł za 300 ml :).
Greenland, peeling - delikatny zdzierak kupiony w USA :D. Widziałam, że kosmetyki tej firmy są obecnie sprzedawane w Hebe, ceny około 15 zł. Zapach miał naturalnego jabłka, drobinki zdzierające dawały uczucie gładkiej i miłej w dotyku skóry. Ja dorwałam go za jednego dolara :).
*
Farmona, mus do ciała Tutti Frutti - RECENZJA. Melon i arbuz są równie ciekawą propozycją jak mus, który opisałam w recenzji. Produkt długotrwale nawilża, a zapach, który nie jest mdlący, utrzymuje się długo na skórze. Polecam :) Kosztuje około 10 zł za 225ml. 


Isana, zmywacz - to już kolejne opakowanie. Super jest. Kosztuje około 7zł za 250ml.



The Body Shop, krem do twarzy - 15 ml kosmetyku, a jakie wydajne! Kremik nie zapchał, nie uczulił. Bardzo fajnie nawilżał i nadawał się pod makijaż :). Cena: około 65 zł za 50ml.

*
Bielenda, masło do ciała, peeling - RECENZJA. Miałam arbuzową wersję. Winogronowa również jest fajna. Masełko nawilża, peeling złuszcza. Ale zapach już nie jest tak intensywny. Za 100ml w cenie sugerowanej trzeba zapłacić 6zł.


Romantic, maska do włosów - bardzo ją polubiłam. Nadawała włosom blask, nie obciążała. Były miękkie i lśniące. Kosztł: około 10 zł za 500ml.

*
Marion, maseczka peel-off - drugie opakowanie i na pewno nie ostatnie. Bardzo lubię tą maseczkę. Odświeża, lekko matuje. Poza tym uwielbiam ją ściągać :D Cena: około 3 zł za 18 ml. Starcza na cztery użycia.


L'Biotica, kolagenowe serum - produkt o wodnistej konsystencji, fajnie nawilżał, nie uczulił i nie zapchał. Dawał uczucie świeżości. Kupiłam za około 8 zł swego czasu w Biedronce :).



Bio-Oil,  olejek - RECENZJA. Moje drugie opakowanie. Na razie nie kupię kolejnego bo mam zapasy ale lubię go i pewnie kiedyś jeszcze kupię. Koszt: około 36zł za 60ml.



Invisibooble,  gumka - niestety jedna z trzech zepsuła się po miesiącu. Po prostu mi pękła. Ogólnie jestem z tych gumek bardzo zadowolona. Moje włosy również :). 3 w zestawie kosztują 14,99zł

*
CeraNova, żel do mycia twarzy - bardzo fajny żel, oczyszczał z makijażu, pozostawiał skórę gładką i miłą w dotyku, nie wysuszał. Jest bardzo wydajny Polecam z czystym sumieniem! Koszt: około 15 zł za 100ml.


BeBeauty, peeling do stóp - delikatny produkt do częstej pielęgnacji stóp. Dla osób, które nie mają wymagających nóg :). Koszt: 2,99zł za 75ml.



Equilibra, szampon przeciw wypadaniu włosów - za dużo go nie miałam, ale zauważyłam, że nie wzmaga przetłuszczania włosów, ładnie pachnie i dobrze oczyszcza. Cena od około 15zł za 20ml.



Equilibra, odżywka zwiększająca objętość - fajnie wygładzała włosy, ale u mnie objętości nie dodała. Kosztuje około 18zł za 200ml.

*
Próbki.
Zapraszam na moje rozdanie! Wygrywają dwie osoby :) KLIK.
Znacie te produkty? 
Coś bardziej Was zaciekawiło?
Czekam na Wasze denka :)
Trzymajcie się :*

wtorek, 25 lutego 2014

Recenzja Bio Oil - Olejek pielęgnacyjny

Zapraszam na pierwszą recenzję kosmetyku.
Robił furorę na forach dla kobiet w ciąży, polecany na blizny, rozstępy. Nie jest tłusty, hipoalergiczny, szybko się wchłania i może być stosowany do skóry wrażliwej!
Brzmi jak ideał? Zaraz się dowiecie czy rzeczywiście nim jest.
*
Od producenta:
Bio-Oil. 

Jak zachęca do jego kupna producent?
Bio‑Oil jest specjalistycznym produktem do pielęgnacji skóry, przygotowanym aby pomóc poprawić wygląd blizn, rozstępów i nierównomiernego kolorytu skóry. Jest również efektywny w przypadku problemu ze skórą starzejącą się i odwodnioną. Zawiera przełomowy składnik PurCellin Oil, który zmniejsza uczucie tłustości olejku. Sprawia, że Bio-Oil jest łatwo absorbowany przez skórę i wspomaga dostarczenie kluczowych składników skórze tj. witaminę E, naturalne olejki roślinne z nagietka, lawendy, rozmarynu i rumianku.

Jaki jest skład?

Roślinne składniki

Calendula Officinalis Flower Extract (Olejek z nagietka)
Lavandula Angustifolia Oil (Olejek lawendowy)
Rosmarinus Officinalis Leaf Oil (Olejek rozmarynowy)
Anthemis Nobilis Flower Oil (Olejek rumiankowy)

Witaminy

Tocopheryl Acetate (Witamina E)
Retinyl Palmitate (Witamina A)

Baza olejku

Paraffinum Liquidum
Triisononanoin
Cetearyl Ethylhexanoate
Isopropyl Myristate
Glycine Soja Oil
Helianthus Annuus Seed Oil
BHT
Bisabolol

Kompozycja zapachowa (Róża)

Alpha-Isomethyl Ionone
Amyl Cinnamal
Benzyl Salicylate
Citronellol
Coumarin
Eugenol
Farnesol
Geraniol
Hydroxycitronellal
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde
Limonene
Linalool

Barwnik

Pomarańczowy: CI 26100 (Red 17)
Różowy: CI 26100 (Red 17) i CI 60725 (Violet 2)
Do czego jest polecany?
Przede wszystkim do użytku zewnętrznego ;);
- blizny
- rozstępy
- nierównomierny koloryt skóry
- skóra starzejąca się
- skóra odwodniona
- codzienna pielęgnacja
Jaka jest moja opinia?
Kupiłam drugie opakowanie. Pierwsze starczyło mi na niewiele więcej niż 3 miesiące, a nie kupiłam największego (200ml) tylko 60 ml. Według mnie jest wydajny, chociaż stosowałam go dwa razy dziennie, ale na niewielki obszar ciała. 

* Na blizny: mam brzydką bliznę, stosunkowo nową, którą chciałam trochę rozjaśnić. Niestety w stosowaniu na bliznę zabrakło mi konsekwencji i nie stosowałam trzech miesięcy ani dwa razy dziennie. Efekt? żaden.
* Na rozstępy: szczerze przyznam, że to właśnie ze względu na nie go nabyłam po raz pierwszy. Na piersiach zaczęły mi się pojawiać czerwone prążki, a po dokładnym przyjrzeniu widziałam białe smugi. Stwierdziłam, że nie mogę tego tak zostawić. Czerwone ślady po trzech miesiącach używania stały się mniej widoczne, zaś białe lekko stopiły się z tłem normalnej skóry. Nie jest to żaden spektakularny efekt, ale nieznaczna poprawa wyglądu jest zauważalna ;).
*Nierównomierny koloryt skóry: mam kilka przebarwień na które go stosowałam i szczerze przyznam, że nie widzę wielkiej różnicy. Może nieco się rozjaśniły ale bez rewelacji.
*Skóra starzejąca się: na szczęście nie mam jeszcze takiego problemu.
*Skóra odwodniona: czasem mam przesuszoną skórę na łokciach i kolanach. Jak mi się przypomniało to je posmarowałam i były natłuszczone, ale uwaga! bez efektu tłustości. Jeśli o to chodzi to Bio Oil jest świetny. Bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustych śladów na ubraniu.
*Codzienna pielęgnacja: opakowanie jest małe i mimo, że jest wydajne stosowałam je na określone partie ciała. Nie mam wanny, więc jako olejek do kąpieli odpada, a intensywne nawilżenie mogą mi zapewnić tańsze balsamy.

Zapach olejku jest przyjemny. Substancja szybko się wchłania, nie pozostawia plam. Dużym plusem jest także opakowanie, w którym umieszczony jest kosmetyk. Poręczna buteleczka z zakrętką; otwór przez który wypływa olejek nie jest ani za duży, ani za mały. Można bez problemów przechylić butelkę do góry nogami bez obawy, że wszystko chluśnie z opakowania.
Koszt opakowania 60ml: 36,99 zł w drogerii
W internecie można go znaleźć już nawet za 24,99 zł.

Czy warto go kupić? Polecam na rozstępy i do nawilżenia skóry. Odradzam go jednak osobom z cerą tłustą i mieszaną, które chcą go stosować na twarz. Obecna w składzie parafina wzmaga produkcję sebum przez co skóra będzie się błyszczeć oraz powodować powstawanie zaskórników.
W Internecie można znaleźć dużo opinii na temat Bio-Oil, zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Według mnie jeśli ma się problemy ze skórą wymienione wyżej można go wypróbować i samemu się przekonać. Tym bardziej, że jest wydajny i podczas stosowania jednego opakowania  zauważy się efekty i zakocha w tym produkcie, albo nie i dokończy opakowanie i więcej nie kupi.
Stosował ktoś kiedyś ten kosmetyk? Może ktoś z rodziny? Jakie są wrażenia?
Czekam na opinie i komentarze ;).