środa, 28 grudnia 2022

"The Bright and The Pale" Jessica Rubinkowski

Wydawnictwo Quill Tree Books
Liczba stron:334
Rok wydania: 2021

Gatunek: Fantastyka YA

Motywy: podróż, prześladowanie, utrata rodziny, bohaterka należy do Gidli Złodziei, akcja rozgrywa się zimą, magiczna plaga, fabuła inspirowana rosyjskim folklorem, od przyjaźni do miłości, slow burn, magia ściśle związana z systemem wierzeń, reprezentacja LGBTQ+ (wspominane relacje damsko-damskie), bohater z niepełnosprawnością


„The Bright and The Pale” autorstwa Jessicki Rubinkowski to klimatyczna, zimowa powieść fantasy inspirowana rosyjskim folklorem.

Opowieść koncentruje się na postaci siedemnastoletniej Valerii – jedynej osoby, która dziesięć lat wcześniej ocalała  z ogarniętej plagą mrozu Ludminki. Bohaterka, by uratować ukochanego przyjaciela i zastępującą jej matkę Luizę (szefową Gildii Złodziei), po latach zostaje zmuszona do powrotu  do przeklętej wioski i poprowadzenia wyprawy w głąb góry Knnot, gdzie w skrytkach spoczywa najcenniejszy surowiec Strany– lowit.

Pełna niebezpieczeństw podróż przez ogarnięte zimą góry, a następnie przez mroczne groty kopalni Knnot u boku skrywających mroczne sekrety towarzyszy doprowadzi bohaterkę do miejsca, w którym będzie musiała podjąć decyzję, która zaważy na jej przyszłości…

Historia wykreowana przez Jessickę Rubinkowski to poruszająca opowieść o zranionej, prześladowanej z powodu pochodzenia dziewczynie, która podejmuje się wykonania trudnego i śmiertelnie niebezpiecznego zadania, by ocalić najbliższych sobie ludzi. Obfitująca w groźne przygody podróż Valerii nie raz wywoływała we mnie dreszcze ekscytacji, ale również przerażenia (przesycone duszną i pełną niepokoju atmosferą były zwłaszcza fragmenty rozgrywające się w mrocznych korytarzach kopalni).

„The Bright and The Pale” okazało się wciągającą lekturą, przy której zapomniałam o otaczającym mnie świecie. Akcja powieści jest ciekawa i złożona, cały czas się coś dzieje; bohaterowie zostali według mnie ciekawie wykreowani; szalenie podobał mi się świat przedstawiony i obecny w nim systemem wierzeń, który ma bardzo mocny wpływ na rozwój fabuły, podobał mi się subtelnie rozwijający się wątek romantyczny i fakt, że obiektem uczuć głównej bohaterki nie jest jak w większości powieści YA fantasy ideał, a mocno poraniony fizycznie młody mężczyzna, którego Valeria stara się ochraniać za wszelką cenę.

Jessice Rubinkowski udało się wyczarować na kartach swojej książki niezwykły, podszyty mrokiem i mroźną magią klimat, który mnie totalnie oczarował. „The Bright and The Pale” to świetna, zimowa lektura, która może spodobać się miłośnikom literatury czerpiącej z motywów słowiańskich.

środa, 14 grudnia 2022

"A Dowry of Blood" S.T. Gibson (powieść dla dorosłych)

Wydawca: Nyx Publishing
Liczba stron: 238
Rok wydania: 2021

Gatunek: fantastyka

Motywy: wampiry, narzeczone Draculi, poliamoria, przemoc fizyczna i psychiczna, toksyczny związek, reprezentacja queer (bohaterowie nawiązują relacje biseksualne)

Wydanie polskie: "Dar krwi", Sine Qua Non, rok 2022

„A Dowry of Blood” to powieść dla pełnoletnich miłośników opowieści w stylu „Kronik wampirów” Anne Rice. S.T. Gibson snuje wypełnioną sensualnością, ale i subtelnym okrucieństwem, momentami kontrowersyjną historię życia Constanty – najstarszej partnerki wiekowego wampira, którego imię w powieści co prawda nigdy nie pada, jednak zamieszczone w książce informacje pozwalają bez problemu zidentyfikować go jako Draculę.

Powieść S.T. Gibson to według mnie bardzo ciekawa propozycja dla dorosłych fanów literatury fantastycznej queer z wampirami w roli głównej. Powieść pod względem formy, treści i stylu bardzo przypominała mi prozę Ann Rice – występuje w niej pierwszoosobowa narracja, historia Constanty i sposób jej opowiadania przywodziły mi na myśl historię Luisa z „Wywiadu z wampirem” (bohaterowie obu utworów muszą zmierzyć się z zaborczymi stwórcami, którzy pragną ich kontrolować). Również język obu utworów – wysublimowane, czasem mocno poetyckie, piękne zdania – sprawił, że powieść Gibson kojarzy mi się z prozą Rice. Obie historie mają dramatyczny wydźwięk i w obu panuje bardzo podobna mroczna, gotycka atmosfera.

S.T. Gibson napisała bardzo udaną powieść, która pod płaszczem książki fantastycznej przemyca bardzo ważne treści. Opowieść o Constancie to historia postaci, która daje się złapać i uwięzić w toksycznym związku. Zaślepiona uczuciem i poczuciem wdzięczności  za ocalenie życia wampirzyca wady partnera zaczyna dostrzegać w momencie, kiedy w ich relację zostają wplątane nowe osoby (nowi partnerzy Draculi – Magdalena i Alexi). Dopiero chęć chronienia młodszych członków wampirzej rodziny, z którymi łączy ją romantyczno-erotyczna relacja, otwiera głównej bohaterce oczy na prawdziwą naturę Draculi. „A Dowry of Blood” to więc historia o trwaniu w niezdrowym związku, przemocy psychicznej, ale również o dojrzewaniu i odnalezieniu w sobie siły do walki o wyrwanie się spod negatywnego wpływu partnera. Według mnie Gibson świetnie ukazała mechanizmy działające w toksycznej relacji, w której jedna ze stron pragnie absolutnej kontroli nad drugą.

Lektura powieści „A Dowry od Blood” była dla mnie wartościowym doświadczeniem, dałam się uwieść jej gotyckiej fabule. Choć trochę dziwnie mówić o przyjemności płynącej z czytania książki przepełnionej tak mrocznymi wątkami, to nie mogę zaprzeczyć, że lektura utwory Gibson była dla mnie właśnie niesamowicie przyjemna. Historia Constanty dostarczyła mi wielu emocji. Zdecydowanie poleciłabym tę książkę wszystkim dorosłym miłośnikom powieści o wampirach, którzy poszukują mocnych, mrocznych historii z nutą kontrowersyjnej, ale nie wulgarnej pikanterii.

 

sobota, 3 grudnia 2022

"Galatea" Madeline Miller

Wydawnictwo Albatros
Liczba stron: 72
Rok wydania: 2022

Gatunek: opowiadanie, retelling

Motywy: mitologia, przemoc, toksyczny związek, miłość matki do dziecka



 
Madeline Miller to amerykańska autorka, która tworzy niesamowite retellingi inspirowane grecką mitologią. Międzynarodową popularność przyniosła jej publikacja poruszającej powieści queer o Patroklosie i Achillesie. Drugą, niemniej udaną powieścią jej autorstwa była „Kirke” – magiczna historia córki Heliosa.

„Galatea” autorstwa Madeline Miller to maleńki, literacki klejnocik, drobiazg zainspirowany jedną z historii zebranych w „Metamorfozach” Owidiusza. Starannie wydane, króciutkie opowiadanie skupia się na postaci tytułowej Galatei – niezwykłej żonie rzeźbiarza Pigmaliona, którą ożywiła bogini miłości.

Jako nastolatka zaczytywałam się w mitologii greckiej opracowanej przez Jana Parandowskiego, czytałam również „Metamorfozy” i nigdy nie przyszło mi do głowy, by spojrzeć na historię Pigmaliona w taki sposób, jak zrobiła to Miller – nie z perspektywy bohatera mitu, który otrzymał w darze życie dla wyrzeźbionej przez siebie kobiety, ale właśnie z perspektywy Galatei. Narracja retellingu skupia się na postaci, której pozbawiono prawa wyboru, narzucając jej trwanie w toksycznym związku. Krytyczne spojrzenie na wyidealizowaną relację związku Pigmaliona z Galateą pozwoliło Miller stworzyć niesamowicie udaną reinterpretację utworu.

O ile w mitach Parandowskiego kilkuzdaniowa historia Galatei może wydawać się nawet nieco romantyczna, o tyle opowieść Owidiusza jest już o wiele bardziej niepokojąca. Amerykańska pisarka postanowiła przedstawić historię ożywionego posągu odartą z romantyzmu, Miller dostrzega w opowieści rzymskiego poety to, co wielu czytelnikom (w ty mnie) umykało – okrucieństwo i zaborczość rzeźbiarza, który uczuciem potrafił obdarzyć tylko idealny i posłuszny mu wytwór swego dłuta i  wyobraźni. „Galatea” to opowieść z punktu widzenia tej wymarzonej, idealnej i posłusznej kobiety, którą zdominowała wola mizoginistycznego męża. Miller oddaje jej głos, by czytelnicy mogli poznać ciemną stronę historii o Pigmalionie i jego żonie - przejmującą i bolesną historię upokorzenia i walki o wolność.

„Galatea” to utwór, który jest doskonałym przykładem tego, że nie trzeba pisać kilkusetstronicowych powieści, by zachwycić czytelnika  (choć wcale nie obraziłabym się, gdyby Madeline Miller napisała pełnowymiarową powieść o tytułowej bohaterce). Pisaka na kilkudziesięciu stronach zdołała zapisać nowelę, która rozdziera duszę czytelnika. Historię, o której szybko się nie zapomni.

Opowiadanie Madeline Miller polecam fanom twórczości pisarki, a także miłośnikom retellingów czerpiących z mitologii greckiej. „Galatea” to książeczka niewielka pod względem objętości i treści, ale zawiera w sobie poruszającą i mocną opowieść. Jedynym minusem tego tytułu jest według mnie jedynie jego cena – niestety 36 zł (cena okładkowa) za przepięknie wydany, ale bardzo mały format (72 strony,  11x15 cm) dla wielu czytelników będzie ceną zaporową. W wypadku tej książki, jeśli chcielibyście ją nabyć, polecam wyłącznie zakupy w księgarniach internetowych – zapłacimy w nich zdecydowanie mniej.

 
Współpraca barterowa z wydawnictwem Albatros

 

sobota, 12 listopada 2022

"Spooky love" Anna Langner

Wydawnictwo: Niegrzeczne książki (imprint: Wydawnictwo Kobiece)
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2022

Gatunek: romans, powieść erotyczna

Motywy: od nienawiści do miłości, wymuszona bliskość, tajemnice rodzinne, remont, stary dom z tajemnicą



Anna Langner to polska autorka, która pisze bardzo dobre, erotyczne romanse. W ubiegłym roku dałam się zaczarować jej niesamowitemu „Letniemu przesileniu” – przepełnionemu pikanterią i grozą erotykowi z wątkami słowiańskimi. Bardzo podobała mi się również jej powieść „Trener. Szczyt formy”.  Kiedy w październiku zobaczyłam, że pisarka wydaje kolejną książkę, w której pojawiają się elementy grozy, bardzo chciałam ją przeczytać – zwłaszcza, że opis obiecywał lekturę idealną na zbliżające się Halloween.

„Spooky love” to powieści, w której główny wątek opiera się na motywie od nienawiści do miłości. Lidka i Sebastian szczerze się nienawidzą, niestety tragicznie zmarły brat Sebastiana, który był zarazem narzeczonym Lidki, zostawił im w spadku dom. Para postanawia go wspólnie wyremontować i sprzedać. Sprawa nie jest jednak łatwa, bo bohaterowie walczą ze sobą na każdym kroku, a ponadto w domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy…

Najnowsza powieść Anny Langner to przyjemny w odbiorze, gorący romans, który mnie jednak lekko rozczarował. Oczekiwałam książki podobnej do „Letniego przesilenia” – tytułu, który by mnie zaniepokoił i solidnie przestraszył, w którym wątek starego domu z mroczną tajemnicą wywoływałby u mnie gęsią skórkę. „Spooky love” to dobrze napisany romans, ale ja mocno do serca wzięłam sobie projekt okładki oraz sam tytuł powieści, które silnie kojarzą się mi z estetyką powieści halloweenowej o nawiedzonym domu. Oczekiwałam, że groza będzie grała w tym tytule pierwsze skrzypce, niestety była ona rzadkim gościem na kartach powieści.

Trochę sobie ponarzekałam, to teraz kilka słów o tym, co w tej książce może się podobać. Jak już pisałam „Spooky love” to całkiem niezła pozycja w kategorii powieści romantyczno-erotycznych. Pisarka wykreowała ciekawe postacie. Dialogi w powieści są przepełnionych pasją i humorem. Langner ma też niewątpliwy talent do opisywania pikantnych scen, które wywołują jednocześnie rumieniec na twarzy i motyle w brzuchu.

Podsumowując, „Spooky love” to przede wszystkim książka dla miłośników powieści romantycznych okraszonych solidną porcją pikanterii, w których występuje motyw od miłości do nienawiści. Jeśli natomiast oczekujecie po tym tytule strasznej, halloweenowej atmosfery, to raczej jej tu nie znajdziecie.

niedziela, 6 listopada 2022

"Kozioł ofiarny" Daphne du Maurier

Wydawnictwo Albatros
Liczba stron: 416
Rok wydania: 2022

Gatunek: powieść obyczajowa

Motywy: zamiana miejsc, rodzinne sekrety, okrucieństwo, wzmianki dotyczące II wojny światowej 


 

Czy marzyliście kiedyś o tym, by uciec od swojego życia? Porzucić wszelkie zobowiązania, problemy i uwolnić się od otaczających was ludzi i ich oczekiwań? Czy zdecydowalibyście się rzucić wszystko w diabły, gdybyście wiedzieli, że wasze odejście nie będzie dla was niosło żadnych negatywnych konsekwencji, nigdy nie zostanie zauważone, bo ktoś zajmie wasze miejsce, a wy zyskacie całkowitą wolność?

Hrabia Jean de Gue i angielski wykładowca John znajdują się w podobnym położeniu, oboje chcieliby zmienić swoje życie, choć kierują nimi różne motywy. John jest zmęczony nijakością swojego istnienia, Jean chciałby uciec od przytłaczających go zobowiązań. Kiedy bliźniaczo do siebie podobni panowie wpadają  na siebie we francuskim bufecie, jeden z nich postanawia wykorzystać drugiego…

Po mocno zakrapianej kolacji John budzi się w hotelu, gdzie czeka na niego kierowca hrabiego, który bierze skołowanego mężczyznę za swojego pracodawcę. Bohater, myśląc że jego wczorajszy kompan postanowił sobie z niego zażartować, wciela się w rolę Jeana.  Niestety mężczyzna nie przewiduje, że dobrowolnie wchodzi w sidła, które z każdą minutą coraz mocniej się wokół niego zaciskają.

„Kozioł ofiarny” autorstwa Daphne du Maurier to klimatyczna powieść psychologiczno-obyczajowa o zamianie tożsamości. Główny bohater podstępem zostaje zmuszony do wcielenia się w rolę swojego sobowtóra. Historia skupia się na postaci Johna stopniowo odkrywającego mroczne sekrety mężczyzny, którego udaje. Wkrótce główny bohater zaczyna traktować swoją rolę coraz bardziej poważnie i podejmuje w imieniu hrabiego szereg decyzji, które na zawsze zmienią życie całej rodziny de Gue…

„Kozioł ofiarny” to kolejny tytuł spod pióra Daphne du Maurier, którego wznowienie ukazało się w przepięknej Serii Butikowej wydawnictwa Albatros. Książka, podobnie, jak pozostała publikacje tej pisarki, bardzo mi się spodobała. Historia Johna dostarczyła mi dreszczyku emocji i niepokoju, z zafascynowaniem śledziłam jego losy, stopniowe odkrywanie przez bohatera tajemnic mężczyzny, w którego musiał się wcielić z powodu podstępnego działania Jeana, a także jego drogę do akceptacji całej sytuacji. Z niecierpliwością połykałam kolejne strony, by dotrzeć do finału opowieści, zastanawiając się, jak skończy się nietypowa przygoda głównego bohatera. Czy zostanie zdemaskowany? A może zostanie zmuszony do wcielenia się w rolę Jeana na zawsze? Czy poniesie jakieś konsekwencje z powodu podjętych przez siebie decyzji?

Finał i obecny w nim zwrot akcji, muszę to przyznać, mocno mnie zaskoczył, choć jednocześnie pozostawił z lekkim poczuciem niedosytu – chciałabym dowiedzieć się, jak dalej potoczyły się losy bohaterów. 

Współpraca barterowa z wydawnictwem Albatros