Seria wydawnicza: Czerwona Seria
Liczba stron: 464
Rok wydania: 2014
Emmaline,
na skutek wypadku, jaki przeżyła w dzieciństwie, cierpi na
krótkotrwałe, lecz uciążliwe zaniki pamięci. Choć w rzeczywistości
trwają zaledwie kilka minut, w jej głowie zdają się nie mieć końca.
Ataki utrudniają jej życie, ale z wiekiem nauczyła się nad nimi panować.
Do czasu, gdy na jej drodze pojawia się… Johnny Dallesandro.
Johnny Dallesandro jest cenionym malarzem, który żyje samotnie i
świadomie unika popularności. W latach siedemdziesiątych zasłynął dzięki
kultowym filmom z gatunku art porno. Jego nagie ciało okrzyknięto wtedy
symbolem seksu. Złą sławę zapewnił mu również rozwiązły styl życia,
jaki wówczas prowadził.
Podczas ataku dziewczyna przenosi się
trzydzieści lat wstecz wprost na imprezę w domu Johnny’ego w czasy, gdy
cieszył się on sławą dandysa i satyra. Po nocnej orgii zostaje ulotne
wspomnienie żaru ciał, który Emm czuje na własnej skórze nawet po
powrocie do rzeczywistości.
Ataki przytrafiają się coraz
częściej. Podróże w czasie dostarczają nowych niesamowitych wrażeń
erotycznych i choć Emm znosi je coraz gorzej, nie potrafi się od nich
uwolnić.
Erotyczne powieści Megan Hart nie mają sobie równych.
Pisarka kreuje doskonałe historie, w których roi się od namiętnych scen, przy
tym nie zapomina ona o innych warstwach fabularnych kreowanych opowieści.
Autorka porusza w swych utworach ciekawe kwestie, a stworzeni przez nią
bohaterowie to ludzie nierzadko borykający się z poważnymi problemami
życiowymi. Powieści Hart są wyjątkowe i niezwykle wciągające – uwielbiam to
niesamowite połączenie pikantnej erotyki, gorzkiej nuty powieści obyczajowej i
genialnie wyważonej słodkości wątku romantycznego. Kiedy sięgam po książki tej
pisarki naprawdę bardzo ciężko jest mi się od nich oderwać dopóki nie dotrę do
ostatniej strony - nie inaczej było podczas lektury „Zniewolonej”.
Akcja powieść rozpoczyna się w momencie, w którym życie
Emmaline zaczyna nabierać właśnie rozpędu. Cierpiąca na ataki amnezji
trzydziestojednolatka wyprowadziła się wreszcie od rodziców i rozpoczęła nowy rozdział
w swym życiu. Czytelnik już wkrótce będzie obserwował jak bohaterka walczy o
swoją normalność, kiedy choroba ponownie ją atakuje i zaczyna mącić jej w
głowie. Emm chce żyć normalnie, ale w każdej chwili może poczuć zapach
pomarańczy, by za chwilę za sprawą uszkodzonego mózgu przenieść się do świata
halucynacji. Ataki są nieprzyjemnym doświadczeniem, ale zaczynają przenosić Emm
do rzeczywistości, w której zostaje kochanką o wiele młodszej wersji fascynującego
ją mężczyzny, który w rzeczywistym świecie jest opryskliwy i nieprzystępny. Emm
jest przerażona nawrotem choroby, jednocześnie pełnymi garściami czerpie z
przyjemności, której doświadcza w świecie wykreowanym przez jej umysł. Bohaterka
musi walczyć z własnymi emocjami – z jednej strony pragnie wieść normalne
życie, z drugiej ciężko jej zrezygnować z fantazji, w których może być z
mężczyzną swych marzeń.
Megan Hart poruszyła w „Zniewolonej” ciekawą problematykę.
Po pierwsze, śledzimy życie kobiety, która na skutek nieszczęśliwego wypadku
musi radzić sobie z nieprzyjemnymi reperkusjami ze strony swego organizmu. Po
drugie, obserwujemy jak bohaterka zaczyna fascynować się o wiele starszym od
niej mężczyzną, do którego próbuje się zbliżyć. Wzajemne relacje Emm i obiektu
jej uczuć – Johnny’ego Dallesandro - nie będą należały do najłatwiejszych. Za
mężczyzną ciągnie się spory bagaż, a fakt, że jest on niewiele młodszy od ojca
bohaterki, komplikuje nieco ich wzajemne relacje.
Historia wykreowana przez Megan Hart zniewoliła mnie na kilka
godziny. Z ciekawością śledziłam rozwój akcji, bardzo spodobało mi się jak
autorka ukazała stopniowy rozwój relacji Johnny’ego i Emm - od niechęci i zdystansowania
do przepięknego, wzruszającego finału. Pisarka mnie zaczarowała i z przykrością
przewracałam ostatnią kartę „Zniewolonej”.
Megan Hart pisze naprawdę fajne powieści erotyczne. Jeśli
mielibyście ochotę przeczytać pikantną powieść z odważnie opisanym momentami, w
której liczy się nie tylko seks, to gorąco polecam Wam książki właśnie tej
pisarki.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czarna Owca.