poniedziałek, 23 kwietnia 2012

risotto al radicchio..;)

znaczy klasyk z radicchio w roli głównej..;)
Obrazek

Obrazek

na oliwę...
Obrazek

garść ryżu..albo dwie..;)
Obrazek

stostować..chlusnąć rosso...zredukować i podlewać..rosołem podlałem... ale jak komuś wywary mięsne przeszkadzają to wodą może w ramach diety..;)
na końcu mgiełka pieprzu..kawałek masła i garstka koziego sera...no i chwilka odpoczynku..;)
Obrazek

2 komentarze:

  1. Widzę, że Ci zasmakowało coś to radicchio :)
    Mi nowalijki trochę już uszami wychodzą i mam ochotę zrobić coś z zimowymi warzywami albo z letnimi chociaż dla odmiany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubię radicchio..fakt, ale przede wszystkim jako, że mam kuchnię jednoosobową muszę wykorzystać na różne sposoby w stosunkowo krótkim czasie..:)

      Usuń

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))