Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prywatnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prywatnie. Pokaż wszystkie posty

środa, 17 maja 2017

10 nietypowych faktów o mnie :)

   Witajcie kochani;) Dzisiaj zapraszam na post trochę z innej beczki. Postanowiłam napisać 10 lekko dziwnych, nietypowych faktów dotyczących mojej osoby, o których mało kto wie.  Być może kogoś zaskoczę, lub znajdę bratnią duszę w tych moich "dziwactwach". Tym razem będzie bez rysunków, bo nie mam weny, zdjęcia pochodzą z Google, wybaczcie.

 10 Nietypowych faktów o Klaudek884

1. Jak coś, gdzieś się popsuje, to zazwyczaj wtedy, kiedy ja tego dotknę. Nawet żarówki się przepalają, kiedy ja załączam światło:( Czasami aż nie mogę uwierzyć w tą złośliwość rzeczy martwych.

2. Marzę o skoku ze spadochronem, lub locie paralotnią, ewentualnie balonem. Jest to związane moim pociągiem do sportów ekstremalnych i skoków adrenaliny:)



3. Uwielbiam węże i bardzo chciałabym jednego mieć w domu. Nie miałabym oporów, by karmić go żywymi myszami i patrzeć jak poluje ;)

 4. 80 % mojego życia to bujanie w obłokach, nie przesadzam, średnio co dwie minuty się zamyślam, jest to silniejsze ode mnie i przysparza wielu problemów :P


5. W pracy słucham radio Rmf Classic - to mnie odpręża, ale wzbudza zdziwienie, kiedy ktoś wchodzi i słyszy, np. Czajkowskiego:)

6. Jednym z moich hobby jest strzelanie z wiatrówki. Posiadam w domu dwie, długą (z lunetą) i krótką:) Mam taką jak ta na poniższym zdjęciu.




7.Zdarza mi się, ze próbuje coś wyczarować. Np. ostatnio starałam się telepatycznie przesłać komuś myśli, ale się chyba nie udało:/ Kiedyś też próbowałam rzucić na pewna osobę zły urok i to całkiem poważnie haha >)

8. Nie cierpię sprzątać i gotować, jestem beznadziejną gospodynią domową, zwyczajnie mi się tego nie chce robić i już:P Kiedy mam coś zrobić w domu to nagle opadam z sił, dziwne zjawisko:P


9. Jestem typowym niejadkiem, mało co mi smakuje. Mięsa prawie wcale nie jadam, gdyby nie to, że muszę gotować dla rodziny to bym chyba padła z głodu:P w ciągu dnia otwieram lodówkę i szafki w kuchni co pół godziny, ale nic z nich nie wyciągam.

10. Mam bardzo cienką skórę, przez co jestem przeczulona na wszelki dotyk, nawet kurzu ;P To sprawia, że wciąż mnie coś łaskocze, jakbym miała natrętne włosy na twarzy, których nie da się zabrać, to okropne:/

                                                                                *  *  *

   Co myślicie? Może macie ochotę na podobny wpis u was na blogu? Chętnie poczytam o waszych nietypowych cechach, lub zachowaniach:)
Pozdrawiam"*

poniedziałek, 2 stycznia 2017

Zgadnijcie ile mam papug...czyli moje pupile:)

   Witajcie w nowym roku:) Kiedyś obiecałam, że pokażę na blogu moje papużki faliste, ale jakoś nie miałam czasu porobić im zdjęcia. Wierzcie mi, sfotografowanie ich w dobrej ostrości graniczy niemal z cudem, bo wciąż się wiercą. Zanim zobaczycie zdjęcia spróbujcie zgadnąć ile ich mam:)


Zacznę od głowy rodziny, czyli pierwsza papużka, która do nas trafiła. Ma na imię Paput, jest samcem i jest z nami około 4 lata. Ma bardzo arystokratyczny charakter i jest niezwykle inteligentny.


 

Rok później dołączyła do niego samiczka, Słodka Zuzia. Spodobała się Paputowi, bo jest spokojna i opanowana:)


Po około dwóch latach doczekali się potomstwa. Zuzia zniosła trzy jajka, ale że były jej to pierwsze lęgi to wykluło się tylko jedno piskle. Poniżej przedstawiam Wam Pipiego:) Na tym zdjęciu ma około półtora tygodnia


Obecnie Pipi ma dwa miesiące i wygląda jak ciemniejsza wersja tutusia.


Tak więc były trzy papużki. Ku naszemu zaskoczeniu w listopadzie Zuzia zniosła 8 jajek! W grudniu zaczęły się wykluwać. Zobaczcie zdjęcia tych łysolków:)
Te trzy szkraby mają kilka dni, między każdym są dwa dni różnicy


Tutaj te same, ale mają około tygodnia i już pojawiły się kolejne. Jest ich tutaj pięć


Ostatecznie wykluło się 7 piskląt, niestety to ostatnie było za słabe by przeżyć:( Jedno jajko wcale się nie wykluło. Na dzień dzisiejszy pisklaki wyglądają tak:


Moją ulubioną jest jedna z żółtych, jest bardzo odważna i ciekawska, a jak się ją weźmie na ręce to zasypia na karku lub w zgięciu łokcia:)


Zuzia siedzi na jajkach:)


Paput uwielbia chleb i chętnie je go z ręki


   Zdjęcia pisklakom robiłam podczas czyszczenia budki lęgowej, trzeba to robić co dwa dni. Opuszczają budkę, kiedy mają około miesiąca. Przez cały ten czas rodzice się nimi opiekują i je karmią, ale dobrze znoszą ingerencję człowieka.

 Ogólnie są to bardzo sympatyczne i mądre zwierzątka, ale niestety hałaśliwe i robią sporo bałaganu, np. kiedy fruwają po klatce;) 
Ciekawa jestem czy lubicie papużki i jakie inne zwierzątka posiadacie.

Podsumowując obecnie mam 9 papużek falistych, kto zgadł? Pozdrawiam:)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...