Na pierwszy tuning poszedł mój kubek, z którego korzystam w pracy. Trochę mi głupio, bo dostałam go na urodziny od koleżanek z pokoju, ale myślę, że mi wybaczą to, jak go potraktowałam:D
Nie mam zdjęcia sprzed malowania, ale prócz tego, że jest żółty to miał napis "Klaudia" i różyczkę. Ja od siebie dodałam swoją podobiznę i dwa napisy " Co by tu zmalować?", oraz " Czyli Klaudek", a także domalowałam trzy serduszka;)
Poniżej podgląd każdej strony. Powiem jedno, od razu przyjemniej mi się z niego pije;)
Następnie spróbowałam swoich sił z rysunkiem samym pisakiem na białym kubku. Temat zahacza o "Włosomaniactwo" bo poniekąd nadal się tym interesuje mimo, iż nie jestem już aż tak w temacie jak kiedyś. Tak więc mamy tu dziewczynę wiszącą głową w dół i napis "Bad Hair Day? NEVER"
Do tego wykonałam kolczyki z koralików, czego też dawno nie robiłam. Tego zestawu nie wykonałam dla siebie. Wystawiłam go na próbę na olx, aby wybadać rynek;)
Naczynia przed malowaniem należy odtłuścić, np wacikiem nasączonym w spirytusie. Co do utrwalania rysunków i praktyki to:
- mazaki po 48 godzinach są utrwalone, nie trzeba ich wypalać
- ceramikę pomalowaną farbami należy wypalić w piekarniku przez 30 min, w temperaturze 150 st.
- jeżeli chcemy pomalować drugą warstwę farby to musimy odczekań min. godzinę od pierwszej. -
- naczyń nie należy myć w zmywarce.
- jeżeli zrobiliśmy malunek i chcemy go poprawić, bądź zmazać najlepiej zrobić to spirytusem (małe elementy można wymazać nasączoną pałeczką kosmetyczną)
Jeszcze na koniec pochwalę się, że zajęłam jedno z miejsc w konkursie na własną kolorowankę organizowaną przez Akację i Moshi, huuuura:D
Mam Wam sporo do pokazania w weekend, także mogę już zapowiedzieć realizację kolejnego Challengu, oraz rysunki na czarnej kartce. Zaczęłam też nową kolorowankę, ale nie wiem czy zdążę ją skończyć w weekend. Tak czy siak będzie się działo:)
Poniżej WIP mojej pracy, jak widać jest to challenge Antie. Rysunek jest już skończony, ale pokarzę go w osobnym poście.
Jak Wam się podobają kubeczki? Malowałyście/liście kiedyś po naczyniach? Może polecicie mi jakieś produkty lepszej jakości?