Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cukinia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cukinia. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 18 września 2012

Sezonowo: zupa z dyni i cukinii z kaszą



Mam szczęście, bo dostałem dorodną dynię z przydomowego ogródka oraz kilka młodych cukinii, także prosto z grządki. Te drugie zjadłem prawie na surowo, podduszone chwilę na odrobinie oliwy. Były rewelacyjne - delikatne, chrupiące, słodkawe. Przeznaczeniem dyni była natomiast gęsta zupa-krem z białą kaszą gryczaną - nie tylko pyszna, ale dająca solidnego, energetycznego kopa.

Co do białej, nieprażonej kaszy gryczanej - na razie tylko jeden producent, Melvit, sprzedaje ją w woreczkach, ale jest raczej trudno dostępna. Dla sklepów jest to najwyraźniej na tyle odważne novum, że boją się umieszczać białą kaszę na półkach. A szkoda - jest nie tylko bardzo smaczna i mniej intensywna od palonej (a właściwie nawet nieporównywalna w smaku), ale osobom na diecie bezglutenowej może z powodzeniem zastępować kaszę jęczmienną. Mam więc nadzieję, że gryczana biała się spopularyzuje, a na razie, można kupować kaszę gryczaną niepaloną w eko-sklepach, tyle że w paczkach, nie w wygodnych woreczkach do gotowania.


Zupa z dyni i cukinii


Składniki:
  • 1 mała dynia mniej więcej wielkości pomelo
  • 2 nieduże cukinie
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • pół pora
  • oliwa
  • suszony koperek
  • zioła prowansalskie 
  • sól
  • biała kasza gryczana
  • dymka

Przygotowanie:
  1. Na oliwie zeszkliłem pokrojonego pora, dorzuciłem pokrojone marchewki i pietruszki i chwilę smażyłem. Dodałem pokrojoną dynię, zalałem wodą i gotowałem, aż dynia zaczęła robić się miękka. 
  2. Następnie dodałem pokrojoną cukinię i gotowałem około 10 minut. 
  3. Przyprawiłem odrobiną suszonego koperku, ziół prowansalskich i soli, a następnie całość zmiksowałem. 
  4. Podałem z białą kaszą gryczaną i lekko podsmażoną dymką.


Spróbujcie także pysznej słonecznej zupy z dyni.

wtorek, 17 kwietnia 2012

Ratatouille - zdrowo i warzywnie



Ratatouille - po prostu duszone warzywa z ziołami prowansalskimi. Nie spodziewałem się rewelacji, tym bardziej byłem zaskoczony efektem. Może to zasługa bakłażana, który nie miał w sobie ani trochę goryczy (dałem sobie spokój z posypywaniem go solą), może ilości czosnku i oliwy, a może po prostu idealnie harmonijnej kompozycji wszystkich składników. Pewne znaczenie mogła też mieć przywieziona z Prowansji tajna broń:



To suszone bouquet garni, składające się z liścia laurowego i gałązek tymianku. Całą paczkę tych aromatycznych wiązanek kupiłem w Nicei, a pudełko ziół prowansalskich, których też dodałem, na stoisku z pamiątkami w antycznym teatrze w Orange - wszystko z plakietką Origine PROVENCE garantie. Francuzi wiedzą, jak promować swoją kulturę kulinarną. Nawiasem mówiąc, na wspomnianym stoisku, oprócz małych pudełek, były też kilogramowe worki ziół, nie pozwalające turyście zapomnieć Prowansji przez przynajmniej 10 lat regularnego używania ich w kuchni. Sprytne :)

A tak naprawdę, żeby zrobić świetny ratatouille wcale nie trzeba mieć kulinarnych pamiątek z Prowansji. Wszystko, co jest potrzebne, mamy na miejscu.


Ratatouille


Składniki (4 porcje):
  • 1 bakłażan
  • 3 średnie, czerwone cebule
  • 2 spore cukinie
  • 4 pomidory (jeśli z puszki, to bez soku)
  • 1 czerwona papryka
  • 1 zielona papryka
  • 1 żółta papryka
  • 3 ząbki czosnku
  • liść laurowy
  • 2 łyżeczki ziół prowansalskich (mniej więcej)
  • oliwa
  • pieprz, sól

Przygotowanie:
  1. Pokroiłem niedbale: bakłażana w kostkę, cukinię w grube plastry, cebulę w piórka, paprykę w duże kawałki o niekreślonym kształcie.
  2. Pomidory sparzyłem, zdjąłem skórkę i pokroiłem w kostkę.
  3. Posiekałem czosnek.
  4. W rondlu rozgrzałem 5 łyżek oliwy i podsmażyłem cebulę.
  5. Po chwili dodałem bakłażana i paprykę. Dusiłem parę minut.
  6. Dodałem cukinię i pomidory. Posoliłem, przyprawiłem pieprzem, dodałem liść laurowy, zioła prowansalskie i czosnek.
  7. Dusiłem na małym ogniu 40 minut.
  8. Podałem (co oburzyłoby prowansalskich purystów) z kuskusem - w osobnych miskach, bo ratatouille może być nieco wodnisty. 



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...