Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pled. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pled. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 maja 2015

Wymarzony, wydziergany, ciepły szary pled


Zawsze o takim marzyłam.
Miał być cieplutki, bo ja zmarzluch jestem ;)
Oczywiście szary, w miarę prosty, ale z warkoczem ... duży.
I tak mi w głowie siedział, aż wreszcie znalazłam czas aby go sobie wydziergać ....

Wymarzony szary pled.

























Częściej jednak niż w sypialni pled używam na sofie.
Chyba nie pozostaje mi nic innego jak zrobić jeszcze jeden ;)))
Ale to już kiedy znajdę chwilę czasu .... hmmmm co nastąpi pewnie za długi czas ....

******

Dziś dźwięki wybrała Matylda .... mnie też się podobają :)
 

Życzę Wam wszystkim udanego tygodnia i zapraszam serdecznie na candy :)

http://handmadebyolga.blogspot.com/2015/05/wiosenne-cukiereczki-candy-apacz-snow.html





środa, 15 kwietnia 2015

Czekoladowy dziergany pled i poduszka .... sypialnia ręcznie drewnem zdobiona


Wiele osób pyta ile zajmuje mi zrobienie pledu.
Ja niestety nie potrafię precyzyjnie odpowiedzieć,
 bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się siedzieć murem przy takim pledzie powiedzmy osiem godzin.
 Ten komplet powstawał od lutego, z przerwami na mniejsze projekty.

Miał być prosty, bez warkoczy, bez wzorów.
I wbrew pozorom taki chyba najtrudniej wykonać, bo widać każdy najmniejszy błąd.

Dziś gotowy już - mogę pokazać.






Wiele rzeczy u mnie powstaje w powolnym procesie.
Tak też było z sypialnią.
Mogę powiedzieć, że w całości zrobiona jest ręcznie przez mojego P. z zaadoptowanego strychu.
Jest nieduża - jak wszystko u mnie w domu ;)
Mieści niedużą garderobę.
Czekałam trzy lata na zabudowanie skosów, w tym roku się udało.
Mój P. podszedł do tego bardzo profesjonalnie.
Wnętrza szafek zrobił z płyty meblowej, a fronty ze starych desek i boazerii.
Mnóstwo pracy, ale efekt spełnił moje marzenie :)

Mojemu P. tak spodobała się praca z drewnem, że garderoba też została tak zabudowana.
Nareszcie cały bałagan " zniknął ", wszystko ma swoje miejsce.

Do tego jeszcze zrobił mi ławeczkę z błękitnymi nóżkami i malutki stołko stoliczek do łóżka.
Łóżko też zrobił sam i deski za nim też.

Do tego zjawił się ostatnio u mnie w pracy z kwitnącą gałązką i mówi :
proszę, to dla Ciebie abyś nie mówiła, że nie dostajesz ode mnie kwiatów ...
no i jak tu nie kochać ;))

Więc chwalę się dziś bom dumna bardzo z mojego P. !!!



























pled i poduszka : O MANUFAKTURA
wszystkie drewniane rzeczy : mój mąż
lampy : Zorki

Docelowo sypialnia będzie miała szary pled, ale zanim go zrobię trochę czasu upłynie ;))
Mam też nową lampę, którą zrobił P. ale pokażę już innym razem,
bo chyba i tak przesadziłam z ilością zdjęć ....

************
Dla umilenia wieczoru nowa piosenka, która wpadła mi w ucho ...



Kwiecień nas nie rozpieszcza, ale jest nieźle.
Udało mi się zacząć biegać ... trzymajcie kciuki, co bym wytrwała ;))

Pozdrawiam ciepło i życzę Wszystkim ...






niedziela, 22 marca 2015

Szary pled .... na wiosnę , długo dziergany :)


Dawno mnie tu nie było ....

Witam serdecznie po przerwie.

Brakuje mi tego wirtualnego świata, ale do Was zaglądam i w miarę możliwości skreślam kilka słów :)

Jak to się mówi szewc bez butów chodzi ...nie inaczej jest u mnie robię pledy i jakoś do tej pory ani jeden u mnie nie zamieszkał ;)

Teraz się to zmieni.
Pierwszy dostała Matylda.



Na początku to tylko cały koszyk motków.


 
Zaczęłam go robić w cudnych okolicznościach.
Miejsce magiczne, pełne niezwykłych cudów ....Park Güell






Jeszcze ciut udało mi zrobić na wakacjach.




Potem już po kawałku, oczko za oczkiem, w przerwach pomiędzy czapkami, kominami ...





Przyszedł czas, że mogłam się okryć robótką .... i przybył nam w domu "kontroler jakości " ;)))
Adoptowaliśmy kociaka .... Nocna Furia się zwie vel Szczerbatek ....
 



 


Po wielu, wielu dniach dziergania udało mi skończyć - na dzień przed urodzinami Matyldy :)

Tak wygląda u niej w pokoju ...





Obdarowana chyba zadowolona ;))








 Kot też ;)))

Włóczka na mój osobisty pled i pled dla Marceliny czeka już ... więc może w ciągu roku uda mi się wreszcie zrobić coś dla nas ....

Na razie składam oczka w brązie, więc będzie coś w kolorze innym niż szary, bo nasze pledy jak się łatwo domyślić będą szare :)


************

Tytuł piosenki jakby w temacie troszeczkę ...;))



Przyszła wreszcie długo oczekiwana więc życzę wszystkim ....



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...