O czapka w zimowych klimatach .... kawa, karmel, orzeszki ....

Szarości uwielbiam jak już wszyscy zdążyli zauważyć .... ;)

Oprócz szarości niezmiernie lubię kawę ... co też widać  mocno na Instagramie ....

Zapach, smak od dziecka  .... kolor może mniej, ale cóż i tutaj uległam.

Lubię nawet ten odcień cappuccino, karmelowy, czy jak kto chce go sobie nazwać.

Ten chłodniejszy odcień.

I kiedy tak sobie siedzę i dziergam piję pyszną kawę i podgryzam orzeszki ...

takie moje małe słabości :)

To już ostatnia z Oczapek.

Karmelowa, melanżowa, orzeszkowa.

Lubię sezon na czapki ... bardzo lubię.

Może i dla siebie w końcu coś wydziergam ... bo jak wiadomo szewc bez butów ... ;))

*************

takie nowości z piątkowej LP3

 

Życzę miłego wieczoru i udanego tygodnia :)
A kto ma ochotę na spacer po Barcelonie - zapraszam serdecznie :)

Melanż szarości, pieprz i sól... o czapka z pomponem

Ta była pierwsza.

Do szarej Omotanej.

Z racji kolorów memu sercu najbliższa :)

Zrobiona jeszcze w październiku i zdjęcia zrobione czekały sobie cierpliwie.

Pędziłyśmy wtedy do Maryś na targi w Warszawie.

I ona - O czapka pędziła z nami.

Dziś zdjęcia mało aktualne bo zimno na dworze ....

ale jakoś czas mi się skurczył mocno ... i prace moje pokazuję z dużym opóźnieniem.

Ale czapka jak najbardziej na obecną porę !!

Kto ciekaw co u mnie bardziej aktualne zapraszam na Instagram.

Przyznaję się wciągnęła mnie ta aplikacja .... ;))

A kiedy człowiek patrzy na taką piękną Osobę ... aż chce się drucikami stukać :)

Zdjęcia Little Mi Photos.

 

 U wszystkich Was już mocno świątecznie ... u mnie jak co roku święta gdzieś daleko hen ....

Zawsze sobie obiecuję, że już w tym roku to ja ze wszystkim zdążę ...

i co - jak zawsze .... ;))

Ale nic to - nie dajmy się zwariować ....

Za to jesień moja obfituje w piękne chwile spędzone z cudownymi osobami i to się w życiu liczy bardzo !!!

**************

I na te podróże małe i duże i na przygotowania i ich brak  ... kilka dźwięków ...

Zmykam do drucików, postukać sobie, a co ;))

A kto chciałby największe dzieło Gaudiego zobaczyć w obiektywie mojej Marce - zapraszam serdecznie Sagrada Familia :)

Z ciepłym pozdrowieniem 

O czapka w kolorze blue z pomponem ... szarym

Pomysł na O czapkę nie jest nowy powstał w głowie Maryś w ubiegłym roku.

Są uzupełnieniem jej pięknej Omotanej.

W tym roku nowe kolory zapukały do sklepu, więc i nowe kolory O czapek.

Błękit Maryś lubi najbardziej, więc dziś pokażę właśnie taką niebiesko błękitną.

W tym roku udało mi się spotkać z Nią już po raz drugi na kolejnych modowych targach.

Te we Wrocławiu wyjątkowe, bo odbył się tam pierwszy pokaz naszej Czarodziejki.

Było pięknie i na relację zapraszam na stronę Szept M.

Cudnie było jej towarzyszyć w takim wyjątkowym dniu.

Uwielbiam jej uśmiech :)

A tak prezentuje się na naszej Maryś :)

Są też inne kolory, ale o nich innym razem.

Ten weekend piękny był, bo spotkań miłych było więcej.

Spełniło się moje marzenie o poznaniu wyjątkowej osoby .

To Dominika, co biżuterię robi cudną.

A sama jest tak piękną i ciepłą osobą, że radość we mnie wielka że dane mi było Ją poznać.

Wieczór spędziliśmy na Wrocławskim rynku, gdzie już targi świąteczne w pełni.

Piękny to był weekend, spędzony całą rodziną.

************

Na miły wieczór, miłe dźwięki, które bardzo, bardzo lubię !!!!

 

 

 

 Zmykam do drutów.

Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa :)

Pięknego tygodnia życzę !!!

Dziergana czapka beanie i komin .... milutki, cieplutki w kolorze kawy z mlekiem

Najbardziej popularny na moim blogu jest ten komplet.

Prosty, cieplutki.

Na jesień i zimę w sam raz.

Podoba się bardzo a pewnie dużą zasługą jest przeuroczy model :)

Najbardziej podoba się szarość, ale jeden komplet powstał w kolorze kawy z mlekiem.

Udało mi się "Małego Czarodzieja" przekupić i zgodził się pozować ...
Marce zrobiła mu zdjęcia.

No oczy to on ma urokliwe :)

Zdjęć dużo, ale co mina to lepsza i nie mogłam się powstrzymać ..... ;)))

Zmykam do drutów, bo na razie jesień nas rozpieszcza ale podobno chłód już niedaleko ...

*************

Nie przepadam za takim rodzajem muzyki, ale kiedy usłyszałam po raz pierwszy na Trójce,

przepadłam ... nigdy nie mówi się nigdy ;)))

No i mam wpis całkiem nie szary :)

Kto ma ochotę na spacer po parku Guell zapraszam serdecznie na blog Little Mi Photos.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę ...

Szara ciepła czapka VAGABOND ... szary włóczęga w jesiennym lesie

Dzianinę kocham całym sercem.

Najbardziej z dzianinowych dziergadeł ukochałam sobie czapki.

Jak wszyscy już chyba wiedzą prostotę uwielbiam, więc i moje czapki skomplikowane nie są ...

Tak jak i ta.

Prosta, mocno przydługa, szara z ciepłej włóczki ... od razu na myśl przyszedł mi styl włóczęgi.

Niedbały, luźny ....

Stąd też nazwa -  Vagabond się mi spodobała ...

Taka właśnie czapkę zamówiła sobie u mnie Basia ,dla siebie i dla syna.

Czyli znów para mieszana ;)

Tym razem dwie identyczne ....

Dziś zdjęcia w pobliskim lesie robione ... Marce moja sobie szczególnie go ukochała ...

 A i mnie bardzo się tam podoba :)

 

Będą głowy przed zimnem chronić :)

*************

Do jesieni i stylu czapki bardzo mi jego piosenki pasują ....

Pięknych jesiennych dni Wam życzę :)

Kto ma ochotę wirtualnie zwiedzić z nami Barcelonę zapraszam ...