wtorek, 30 listopada 2010

Puntarelle alla romana..;))

zjadłem kolację i robię sobie urlop od kuchni..;))
puntarelle alla romana vel cicoria cimata alla romana i własnie znowu nie wiem jak to tak bardziej po polsku się nazywa...


Obrazek


Obrazek


Obrazek

jak już poczyściłem to pociąłem i wsadziłem do zimnej wody na godzinkę, żeby się poskręcały i straciły goryczkę..nieco...

Obrazek

utarłem czosnek, anchois, sól i pieprz...

Obrazek

wlałem octu z białego wina i oliwy od baby...

Obrazek

a potem wymieszałem wszystko razem i jeszcze mi trochę zostało...;))

Obrazek 

Co prawda ja spożyłem to danie z grzankami, ale może być doskonałym uzupełnieniem dań mięsnych, czy też użyte jako antipasto...;))
Do popicia wybrałem bianco...:))

4 komentarze:

  1. A to ja lubie takie proste rzeczy do jedzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też...:))
    chociaż mam też skłonności do komplikowania...;))
    ale chciałbym na tym blogu pokazać, że tak naprawdę z byle czego można zrobić coś dobrego...;))

    OdpowiedzUsuń
  3. cykoria rzymska lub katalońska, pyszne

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz jest wprawdzie moderowany, ale zawsze mile widziany...;))