Pokazywanie postów oznaczonych etykietą owoce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą owoce. Pokaż wszystkie posty

7 października 2013

Żurawiny z jabłkami i gruszkami

Do mięsa albo jako dżem na kanapki. Te żurawiny należą do moich ulubionych przetworów.

składniki:
● 50 dag żurawin
● 25 dag obranych i oczyszczonych z gniazd nasiennych jabłek
● 25 dag obranych i oczyszczonych z gniazd nasiennych gruszek
● 2 łyżki soku z cytryny
● 1/2 szklanki wody
● 50 dag cukru
● 1 łyżeczka suszonej zmielonej skórki pomarańczowej (opcjonalnie)
● 1-2 goździki (opcjonalnie)

sposób przygotowania:
1. Żurawiny przebrać, opłukać, odsączyć. Jabłka i gruszki umyć, obrać, pokroić na nieduże kawałki, skropić cytryną.
2. Zagotować wodę z cukrem, włożyć jabłka i gruszki, podgotować kilka minut, dorzucić żurawiny. Gotować do uzyskania pożądanej gęstości (30-60 minut). Mniej więcej kwadrans przed końcem gotowania można dodać skórkę pomarańczową i goździki. 

3. Przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić i włożyć pod kocyk do powolnego ostygnięcia.

W tym roku zrobiłam z podwójnej porcji i dałam znacznie więcej jabłek i gruszek. Wyszło mi ok. 2,5 l gęstych żurawin.


Smacznego!

2 października 2013

Czatnej jabłkowy

Słodko-kwaśny, pikantny sos do mięsa, wędlin i sera. Można używać tak, jak używamy keczupu.

składniki:
● 50 dag obranych i oczyszczonych z gniazd nasiennych jabłek (najlepsza jest antonówka)
● 1 średnia cebula (ok. 8 dag)
● 1/3 szklanki octu jabłkowego (6%)
● 1/2 szklanki cukru
● 2 nie całkiem płaskie łyżeczki musztardy
● 1 łyżeczka imbiru w proszku
● 1/3 łyżeczki zmielonych goździków
● 1/3 łyżeczki pieprzu czarnego
● 2/3 łyżeczki soli

sposób przygotowania:
1. Jabłka i cebulę obrać, pokroić drobno, włożyć do garnka, wymieszać z pozostałymi składnikami.


2. Gotować 45 minut na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu.
3. Przestudzić, zmiksować, przełożyć gorący sos do wyparzonych słoików, zakręcić i wsadzić pod kocyk.

Sos jest średnio trwały, z czasem traci na smaku, więc lepiej nie robić za dużo naraz. Składniki dostępne są niemal całorocznie, więc można w każdej chwili dorobić. Z powyższych proporcji wychodzi ok. 650 ml.


Smacznego!

21 lipca 2013

Dżem agrestowy

To już ostatnia chwila na wykorzystanie agrestu. Wprawdzie najlepszy jest taki lekko niedojrzały, twardawy, ale i z bardziej miękkiego można zrobić fajny dżemik. Wychodzi bardzo dobry, słodko-kwaskowy. Chociaż właściwie nie jest to przepis, bo składniki ma tak proste, że trudno nazwać to recepturą.

składniki: 
● 1,40 kg obranego agrestu
● 50 dag cukru






sposób przygotowania:  
1. Agrest umyć i zasypać cukrem. Najlepiej odstawić na kilka godzin, żeby puścił sok.
2. Gotować do uzyskania odpowiedniej, dość gęstej konsystencji. 
3. Przełożyć do wyparzonych słoiczków, zakręcić i studzić pod kocykiem.

Tym razem będzie bez zdjęcia słoiczków, bo brakło mi tuszu, żeby zrobić naklejki. Musicie uwierzyć na słowo, że wyszły 3 słoiczki po 320 ml. Byłyby cztery, ale jakoś w procesie produkcji część się ulotniła. ;) Jest to dżem dla miłośników przetworów z małymi pesteczkami. 


Smacznego!

4 listopada 2012

Szarlotka, zwana też jabłecznikiem

Ciasto łatwe, z powszechnie dostępnych składników, doskonałe w każdej porze roku. Można je robić z jesiennych jabłek, przesmażonych na szybko, można z wcześniej przygotowanych przecierów jabłkowo-gruszkowych, można i ze świeżego rabarbaru, jak proponowała Ania w przepisie, którym się inspirowałam.

składniki:
kruche ciasto:
● 3 szklanki mąki
● szklanka cukru pudru
● 20 dag masła
● 4 żółtka
● 2 łyżeczki proszku do pieczenia
● 1 łyżeczka sody
● 3 łyżki jogurtu naturalnego (najlepiej własnej roboty, z przepisu Tarzynki)

nadzienie:
● jabłka, gruszki, rabarbar – co kto lubi
● odrobina cukru
● cynamon do smaku 
● trochę słodkiej bułki tartej (zmielonych herbatników)

słodka kołderka:
● 4-6 białek (często dokładam dodatkowo pozostałe po robieniu ciasteczek białka)
● 1 szklanka cukru (za każdym razem planuję zmniejszyć ilość cukru do połowy i zawsze zapominam)

sposób przygotowania:
1. Jabłka obrać, pokroić, rozgotować z cukrem, odparować nadmiar soku, dodać cynamon. Albo zetrzeć na tarce, jeśli są mniej soczyste. Można też wcześniej przygotować sobie w słoikach dżem jabłkowy, jabłkowo-gruszkowy lub inny ulubiony, np. z mandarynkami.


2. Składniki kruchego ciasta mieszamy, rozdrabniamy i wyrabiamy krótko, acz dokładnie. Odkładamy 1/4 ciasta.
3. Dużą formę wykładamy pergaminem i wypełniamy ciastem, rozkładając równomiernie na całej powierzchni – można pomóc sobie małym wałkiem. Dobrze jest ponakłuwać ciasto widelcem. Podpiekamy przez 10 minut w piekarniku, w 180 stopniach.
4. Z białek ubijamy pianę, dodając po trochu cukier.
5. Podpieczony spód posypujemy zmielonymi herbatnikami, potem rozkładamy jabłka i rozprowadzamy pianę. Wierzch dekorujemy odłożonym ciastem, uformowanym w kuleczki albo w paseczki, jak kto woli. Pieczemy do zrumienienia.
6. Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem.


Takie ciasto z owocami można za każdym razem robić trochę inaczej, nie tylko zmieniając owoce, ale i dodając co kto lubi, np. wiórki kokosowe, migdały czy orzechy. Zachęcam do eksperymentowania. :)

18 października 2012

Marmolada wieloowocowa

Lubię jesienne przetworowanie. Właściwie każdy jego moment: krojenie owoców czy warzyw, gotowanie, doprawianie, opatulanie słoiczków kocykiem, a na koniec naklejanie etykiet i upychanie w przepełnionych szafkach i na piwnicznych półkach. Jednym z owocowych przetworów, które od lat trwają w domowym repertuarze, jest marmolada z jabłek, gruszek i śliwek.

składniki: 
1 kg wypestkowanych śliwek (najlepiej węgierek) 
1 kg obranych i oczyszczonych z gniazd nasiennych jabłek (antonówki lub renety) 
1 kg obranych i oczyszczonych z gniazd nasiennych gruszek 
1 kg cukru (albo mniej, jeśli owoce są mocno dojrzałe)
●  sok z jednej cytryny

sposób przygotowania: 
1. Owoce pokroić, włożyć do dużego garnka, wymieszać z sokiem z cytryny. Gotować, mieszając od czasu do czasu, aż się rozgotują (w razie potrzeby podlać odrobiną wody). Lekko przestudzić, zmiksować.
2. Wsypać cukier, wymieszać. Gotować na małym ogniu, często mieszając, do zgęstnienia marmolady (trwa to niestety ok. 2,5-3 godziny, ale można smażyć na raty. Szybciej zgęstnieje z mniejszej porcji naraz i w szerszym garnku). 
3. Gorącą marmoladę przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić i włożyć pod kocyk, żeby powoli ostygła.

W tym roku nie mam do dyspozycji blendera, więc nie zrobiłam marmolady, ale dżem. Owoce zasypałam cukrem i zostawiłam na kilka godzin. Tak wyglądały rankiem, po spędzeniu nocy pod cukrową kołderką:


Potem pogotowałam do uzyskania fajnej dżemowej konsystencji. Wyszło mi 7 słoiczków po 400 ml pysznego dżemu. Czego i wam życzę. :)

6 września 2012

Dżem z nektarynek

W tym roku w okolicznych sklepach jest wysyp dużych, bardzo ładnych nektarynek. Skusiły mnie do zrobienia dżemu, prostego, z podstawowych składników. Wyszedł całkiem niezły. ;)

składniki:
● 3 kg nektarynek
● 2 szklanki cukru (do bardzo dojrzałych nektarynek można dać mniej)
● sok z jednej cytryny





sposób przygotowania:
1. Nektarynki podzielić na mniejsze kawałki wyrzucając pestki, zasypać cukrem i zalać sokiem z cytryny. Można odstawić na jakiś czas (na noc), ale nie jest to konieczne.
2. Gotować do uzyskania odpowiedniej, prawie stałej konsystencji.
3. Przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić porządnie i wstawić pod kocyk do całkowitego ostygnięcia.

Smacznego! :)

Na życzenie wyrażone w komentarzu zdjęcie pełne dżemu. :)

Inne moje przepisy na przetwory są tutaj.

15 sierpnia 2012

Galaretka z owocami

Lato nas w tym roku nie rozpieszcza, ale i tak były dni, kiedy najlepszą ochłodę dawała galaretka prosto z lodówki. Najchętniej raczyliśmy się taką torcikową, z serkiem i dużą ilością różnych owoców. Prosta i smaczna. :)

składniki:
2 galaretki, każda na 500 ml, smak dowolny (u mnie tym razem wiśniowa i cytrynowa)
2 serki homogenizowane waniliowe po 180 g
kilka rodzajów owoców (dałam banany i ananasy, ale mogą być i brzoskwinie, truskawki, maliny, jabłka...)

sposób przygotowania:
1. Rozpuścić jedną galaretkę w szklance gorącej wody, nieco schłodzić, wymieszać z serkami. Zimną, ale jeszcze płynną masę wlać do tortownicy (można ją wyłożyć papierem do pieczenia, będzie szczelniej), sprawdzając, czy nie wycieka. Im zimniejsza, tym mniejsze prawdopodobieństwo wyciekania. Poukładać część owoców (u mnie tym razem to banan). Odstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
2. Rozpuścić drugą galaretkę w 500 ml gorącej wody, schłodzić. Wlać delikatnie na warstwę serkową, ułożyć pozostałe owoce. Odstawić do lodówki na 2-3 godziny.

Smacznego!

11 sierpnia 2012

Biszkopt z owocami

Biszkopt do tortu zawsze robię bez proszku, zgodnie z zasadami sztuki. Natomiast ten z owocami jest już jakąś tam wariacją na temat biszkopta i może sobie zawierać proszek do pieczenia. Zapraszam więc na owocową delikatność!

składniki: 
4 jaja
4 czubate łyżki cukru
4 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia lub sody
1 łyżeczka aromatu cytrynowego
szczypta soli
drobne owoce (truskawki, maliny, borówki amerykańskie, jeżyny)
łyżka mąki do obtoczenia owoców
cukier puder do posypania

sposób przygotowania:
1. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, pod koniec dodać połowę cukru. Żółtka utrzeć z resztą cukru. 
2. Mąkę wymieszać z proszkiem. 
3. Delikatnie wymieszać białka z żółtkami, mąką i aromatem. Przełożyć do formy nasmarowanej tłuszczem albo wyłożonej pergaminem, na wierzchu ułożyć owoce obtoczone w mące pszennej.
4. Piec ok. 35-45 minut w temperaturze 190°C do uzyskania lekko złotego koloru. Jeszcze ciepły biszkopt posypać pudrem.

Proste i pyszne. Ulubione ciasto z owocami Aguti. Smacznego! :)

28 lipca 2012

Ciasto drożdżowe z owocami

Najłatwiejsze drożdżowe, wystarczy wyrobić łyżką. Znika zaraz po upieczeniu.

składniki:
● 1/2 szklanki mleka
● 1/3 szklanki cukru
● 12,5 dag margaryny lub masła
● 2 szklanki mąki
● szczypta soli
● cukier waniliowy (16 g)
● 5 dag drożdży
● 1 jajko
● 1 żółtko
● dowolne owoce (czereśnie, wiśnie, truskawki, morele, śliwki)

sposób przygotowania:
1. Mąkę wymieszać ze szczyptą soli.
2. Mleko, masło i cukier zagotować, od razu zalać mąkę i wymieszać. Zostawić do ostygnięcia.
3. Dodać połowę cukru waniliowego, drożdże (bez robienia rozczynu), jajko i żółtko, wyrobić (można łyżką). Przełożyć do formy wysmarowanej masłem. Czekać mniej więcej godzinę, aż wyrośnie.
4. Ułożyć owoce (można też posypać je kruszonką, ale nie jest to konieczne). Oprószyć resztą cukru waniliowego.
5. Piec ok. 40 minut w temperaturze 190°C.

Smacznego!

22 lipca 2012

Bułeczki z owocami

Bardzo proste, bardzo smaczne i bardzo uzależniające bułeczki. W sezonie robię je z owocami, poza sezonem z dowolnym nadzieniem o w miarę stałej konsystencji – z marmoladą, dżemem, nutellą, nadzieniem orzechowym.

składniki:
● 20 dag mąki pszennej
● 5 dag cukru
● 3 dag masła
● 1/4 szklanki mleka
● 1 jajko
● 2,5 dag drożdży
● 1 łyżeczka cukru waniliowego
● szczypta soli
● mąka do podsypania przy wałkowaniu

dowolne owoce (morele, borówki amerykańskie, wiśnie, jabłka) lub nadzienie orzechowe:
● 5 łyżek zmielonych orzechów włoskich
● łyżka skórki pomarańczowej
● 2 łyżki rodzynek
● 2 łyżeczki cukru
● 1 łyżeczka cukru waniliowego
● 5 dag śmietany (22%)

sposób przygotowania:
1. Ze świeżych drożdży sporządzić rozczyn mieszając je z niecałą łyżeczką cukru, łyżką mąki i kilkoma łyżkami letniego mleka, odstawić do wyrośnięcia.
2. Mąkę, cukier, cukier waniliowy i sól wymieszać. Dodać jajko, ciepłe masło, mleko i rozczyn, wyrobić łyżką. Odstawić, aż ciasto podwoi objętość.
3. Przygotować nadzienie.
4. Na stolnicę wysypać nieco mąki, powtórnie wyrobić wyrośnięte ciasto. Podzielić na 8 części (albo na 16 czy 32, jeśli chcemy bardzo małe bułeczki), rozwałkować podsypując odrobiną mąki. Na każdym placuszku ułożyć owoce lub rozsmarować nadzienie zostawiając co najmniej centymetr brzegu. Zwinąć w ruloniki podwijając krótsze brzegi jak w krokietach z naleśników. Kłaść podwiniętą stroną do dołu. Odstawić do wyrośnięcia. Wierzch bułeczek można posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać cukrem waniliowym, ale nie jest to konieczne.
5. Piec 25 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C.

Raz wykonane będą domagać się kolejnego robienia i wypróbowywania różnego nadzienia. Smacznego!

19 maja 2012

Dżem rabarbarowo-truskawkowy

Lubię ten czas, gdy dojrzewają truskawki. Żeby zatrzymać ich smak i aromat na zimniejsze miesiące, proponuję pyszny dżem własnej roboty. Połączone smaki truskawek i rabarbaru to jest to, co nutinki lubią najbardziej. Z podanych składników wychodzi niecały litr słodkiego, lekko kwaskowego dżemu – takiego, jaki powinien być domowy smakołyk.

składniki:
1/2 kg obranego rabarbaru, pokrojonego na małe kawałki
1/2 kg oczyszczonych truskawek
1/2 kg cukru
2 łyżki rumu albo aromatu rumowego
3 łyżeczki miodu

sposób przygotowania:
1. Truskawki i rabarbar, każde w osobnym naczyniu, zasypać cukrem (po połowie) i polać rumem. Odstawić na 2 godziny, żeby puściły sok.
2. Owoce wymieszać, zagotować mieszając, odstawić na kilka minut. W tym czasie można przygotować słoiki (umyć, wyparzyć).
3. Wszystko ponownie zagotować, smażyć na małym ogniu często mieszając i ewentualnie odszumowując, przez pół godziny. Gdy dżem jest już gęsty dodać miód, wymieszać i smażyć jeszcze chwilę.
4. Gorący dżem przełożyć do słoików. Słoiki zawinąć w koc, żeby powoli stygły.

Zwykle robię z dwóch albo i trzech porcji. Opinie o dżemie można przeczytać tutaj. Smacznego! :)

Dokładam nową naklejkę:

1 kwietnia 2012

Crumble z jabłkami

Szybkie ciasto dla początkujących, leniwych i zapracowanych, a właściwie i ci pracowici mogą sobie zrobić, nieprawdaż? Wymyślone zdaje się przez Amerykanów – oni lubią proste i słodkie wypieki. ;)
Crumble świetnie robi się z dziećmi w każdym wieku – młodsze mogą bawić się ciastem w trakcie wyrabiania, a dla starszych to po prostu łatwe zadanie dające sporą satysfakcję z samodzielnego wykonania.

składniki:
2-3 jabłka (lub inne owoce, które mamy pod ręką, byle nie za bardzo soczyste)
cynamon
1 szklanka płatków owsianych
1/2 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
10 dag masła

sposób przygotowania:
1. Obrane i pokrojone jabłka włożyć do lekko natłuszczonej formy lub naczynia żaroodpornego. Posypać cynamonem.
2. Płatki, mąkę i cukry wymieszać w misce, rozdrobnić z masłem na kruszonkę.
3. Równomiernie posypać kruszonką jabłka.
4. Piec w temperaturze około 200 stopni do uzyskania złotego wierzchu.


Można podawać jeszcze ciepłe z lodami, bitą śmietaną albo bez dodatków. W każdej wersji deser jest pysznie słodki. Smacznego!

15 marca 2012

Dżem z suszonych moreli

Zachciało mi się dżemu z suszonych moreli. Poszukałam w necie, ale żaden przepis mnie nie zachwycił, więc wymyśliłam sobie własną wersję. Delikatny w smaku, pyszny dżem o przepięknym kolorze powstaje z bardzo prostych składników:
200 g ładnych suszonych moreli
szklanka cukru (lub nieco mniej, jeśli morele są dość słodkie)
2 jabłka (ok. 35-40 dag obranych owoców)
sok z jednej cytryny

sposób przygotowania:
1. Morele zalać gorącą wodą w takiej ilości, żeby się w niej schowały. Odstawić do napęcznienia na 2-3 godziny.
2. Gotować morele w wodzie, w której się moczyły, aż zaczną się rozdzielać na połówki (można im trochę pomóc nożem). W razie potrzeby dolać nieco wody.
3. Wsypać cukier i gotować do chwili, gdy część będzie już rozciapana.
4. Obrane i pokrojone jabłka włożyć do moreli, wlać sok z cytryny, gotować owoce, często mieszając, do uzyskania odpowiedniej konsystencji.


Uwaga: dżem szybko gęstnieje i lubi się przypalać, trzeba go pilnować.
5. Gotowy dżem przełożyć do wyparzonych słoiczków, zakręcić i odstawić pod kocyk do wystudzenia. Można odwrócić do góry nogami, chociaż ja tego nie robię i nic mi się nie psuje.
Wychodzi ok. 700-800 ml dżemu.


Robienie dżemu jest niestety czasochłonne, ale zakochałam się w jego smaku. Mogę go jeść po prostu łyżeczką, mogę z chałką, nawet ze zwykłym chlebem, na herbatnikach, w bułeczkach drożdżowych – w każdej konfiguracji jest pyszny.
Smacznego!

I jeszcze dokładam gotowy słoiczek:

30 stycznia 2012

Konfitura cytrusowa

Póki są jeszcze ładne cytrusy, trzeba się zabrać za zrobienie małego zapasu konfitury. Przepis podała dawno temu na Mniamie Magda z Mediolanu, z nieco innymi proporcjami, ale po wielokrotnym robieniu ustaliłam, jaka ilość cukru i wody najbardziej mi odpowiada.

Na konfiturę będą potrzebne:
● 1 grapefruit
● 1 pomarańcza
● 1 cytryna
● 1-1,2 kg cukru
(u MzM 1,5 kg)
● 1 l wody
(u MzM 2,2 l)

1. Owoce bardzo dokładnie wyszorować, sparzyć i pokroić w kostkę, nie za małą, nie za dużą, jaką kto lubi. Zasypać cukrem, zalać wodą, pomieszać nieco i odstawić na noc.
2. Gotować na niezbyt dużym ogniu do uzyskania pożądanej konsystencji, tzn. gdy kropla kapnięta na zimny talerzyk zastyga ładnie. Trzeba uważać, żeby nie przepalić konfitury, bo nabierze niezbyt przyjemnego aromatu i zrobi się mocno ciemna.
3. Gotową konfiturę przełożyć do wyparzonych słoiczków, zakręcić dokładnie i włożyć pod kocyk, żeby powolutku ostygła.
4. Zajadać z czym kto lubi – dla mnie najlepsza jest z chałką domowej roboty. Smacznego!


23 grudnia 2011

Dżem jabłkowo-gruszkowy z nutą mandarynkową

Dawno nie było u mnie nic kulinarnego, a jeszcze niedawno można było kupić ładne gruszki i już są smaczne mandarynki. Czas więc na zimowy dżem pachnący cytrusowo.

Potrzebne będą:
półtora kilograma obranych owoców (po połowie jabłek i gruszek)
skórka z dwóch mandarynek
2 szklanki cukru (można dać mniej, ilość zależy od dojrzałości owoców i preferencji smakowych)

Wystarczy wykonać kilka czynności:
Skórkę mandarynkową moczyć dobę w zimnej wodzie, zmienianej kilka razy. Ugotować na pół miękko, ostudzić, pokroić na małe kawałki. Z dwóch łyżek cukru i kilku łyżek wody sporządzić syrop, smażyć skórkę do odparowania płynu.
Jabłka i gruszki obrać i pokroić na kawałki, wymieszać z cukrem i skórką mandarynkową, gotować do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Gorący dżem przełożyć do słoików, zakręcić i odstawić pod kocyk do wystygnięcia.

Teraz pozostaje tylko nakleić etykietki (narysowane przez Aguti) i co jakiś czas otworzyć słoiczek do degustacji. :)

 
Inne moje przetwory można pooglądać tutaj.

13 października 2011

Jesiennie jabłkowo

Z jesienią kojarzy mi się zapach jabłek, szczególnie w postaci przetworzonej do ciasta jabłkowego. Często wtedy robię takie najprostsze, szybkie ciasto na oleju, którego podstawową wersję znalazłam kiedyś dawno temu na mniamie. Oczywiście trochę go przerobiłam, zawsze to robię, pod tym względem jestem niepoprawna. ;)

Wychodzi takie:
składniki:
5 jajek
3/4 szklanki cukru
2/3 szklanki oleju
szczypta soli
półtorej szklanki mąki (najchętniej używam szymanowskiej, typ 480)
cukier waniliowy
półtorej łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
aromat
miseczka pokrojonych owoców (jabłka, gruszki, śliwki, brzoskwinie czy co się komu podoba) i garść rodzynek

Jajka zmiksować z cukrem i szczyptą soli, dodać olej cały czas miksując. Dołożyć mąkę wymieszaną z proszkiem i aromat. Przelać do dużej formy wyłożonej papierem do pieczenia, rozrzucić pokrojone owoce, lekko je wmieszać.
Piec ok. 40 minut w 180 stopniach, sprawdzić patyczkiem. Po ostudzeniu można posypać pudrem, chociaż i bez tego ciasto jest dość słodkie.

Zapraszam do częstowania się:














[szklanka to 250 ml, masło zawsze extra, natomiast mąka, jeśli nie zaznaczyłam inaczej, to szymanowska typ 480]