Znów mam dla Was coś z innej beczki :) Tym razem ilustracja taka trochę na szybko - dawno nie, bawiłam się na papierze. A na ilustracji ja, no nie dosłownie a bardziej metaforyczne selfie, które stworzyłam na takie fajne wyzwanie Marysi (tutaj więcej szczegółów). Wiem, że to w sumie nic wielkiego ale może komuś się spodoba :) +10 punktów dla kogoś kto zgadnie czemu mam fez :P
Today I pop in with something totally different again :) This time a small and quick illustration - it's a while since I played on paper. In the picture thats me, a not actual me, more like a metaphorical selfie that I mad for Mała Ichi's drawing challenge (more about it here), I know it's nothing amazing or something but maybe someone would like it :) and theres +10 points for the person who will guess why I wear a fez.
Mnie się mega podoba! Fez booo lubisz kawe po turecku? :>
OdpowiedzUsuńdzięki :) A ze zgadywaniem pudło :D
Usuńo kurczaki, rewelacja!
OdpowiedzUsuńjakie masz fajne trampki :P
dzieki :) - moje ulubione butki :)
UsuńOrientalne korzenie? Chyba nie;p Bardzo mi si ta praca podoba!
OdpowiedzUsuńNie-e, chicałabym ale pudło :)
Usuńja wiem, jedziesz do Turcji! :D fajna praca! jakie błyski we włosach, muah!
OdpowiedzUsuńDam, tez to miałam pisać :P
UsuńPudło :D tzn tak jade - ale fez nie do tego nawiązuje :P
Usuńśliczny malunek <3
OdpowiedzUsuńprześliczny rysunek :) fajny pomysł z tym "wirem" dookoła Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń