15 grudnia 2012

let it snow, let it snow… lo

Hej ho! U mnie trochę tempo blogowe zwalnia, by życie jest na strasznie szybkich obrotach, mam nadzieję, że weekend chociaż trochę zwolni. Musze przyznać, że powolutku nie wyrabiam ze wszystkim, ale ćsii… I jakby co wcale nie ćwiczyłam szybkiej formy LOsowej robiąc najnowszą pracę dla ScrapMap (chociaż, w sumie widać, że musiało to być robione w nie więcej niż 20 min). Uwierzycie  że to już 20sta proponowana przez nas zespół mapka? Co więcej, jest ona ostatnią w tym roku!


Hello! I'm slowing down a bit with blogging, ' cos my life is starting to spin faster and faster, I hope I will have some rest during the weekend. I have to tell you that I think I'm loosing some control on everything but, shhh… Nobody has to know how I tried to master the art of quick page making (though probably you can guess by the look of this LO). This page is made to the newest ScrapMap sketch. Can you believed that its the 20th sketch we have for you? Moreover it's the last one this year!


Wspominałam, że uwielbiam śnieg? :P buziaki!
xoxo

12 grudnia 2012

inspire me… złote ozdoby {inspire me… golden ornaments}


Melduję się ponownie dzisiaj :) W ramach ręcznych robótek powstało u mnie jeszcze trochę innych ozdób na choinkę. Jednak tak się złożyło, że moja wizja przewiduje biało, czerwono, srebrną choinkę w tym roku, mimo że wcześniejsze plany mówiły co innego. Postanowiłam więc zrobić dekorację z użyciem wcześniej zrobionych złotawych ozdóbek. Zakupiłam złote badyle, wsadziłam w wazon i postawiłam w kuchni, przystrajając szyszkami i żołędziami.


I'm back as promised :) The red shrooms are not the only handmade ornaments I did this eyar. There are also some golden pinecones and acorns I made. But the problem was, that during dressing up the christmas tree I ended up with white, silver and red color scheme and gold didn't fit in there. And still I wanted o hang my DIY ornaments. SO I bought some golden branches, put them in the vase and hung my decorations. Simple yet aesthetic!




Szyszki zrobione są ze skóry pomalowanej złotą farbą w spreju. Nie pamiętam już gdzie, zobaczyłam podobne i stwierdziłam, że spróbuję je sama zrobić. Wymagają trochę cierpliwości, bo trudno się zszywa te małe łuski. Jednak finalny efekt jest wart zachodu :)




The pine cones are made out of leather painted with golden spray on one side. I don't remember where I really saw them for the first time, but I decided to make my own. They are quite hard to make, because you have to sew small pieces of leather together, but the final effect is totally worth it :)




Drugim pomysłem na ozdoby są znane wam już żołędzie. Zrobiłam je wszystkie białe a kapelusiki pociągnęłam brokatowym klejem z tego kursu. Zawiesiłam je na złotych niteczkach. I chociaż na zdjęciach tego nie widać to maluchy ślicznie pobłyskują w słońcu. Strasznie lubię takie połączenie bieli i złota.


The second type of ornaments are the acorns which you already know. All in white wool. I painted their caps with golden glitter glue from this tutorial and hung them on golden threads. It's not very visible on the photos but they shine lovely in daylight. I love the pairing of white and gold.




A jak tam wasze choinki? Znajdzie się na nich coś ręcznie robionego? Ubieracie je już teraz, czy bardziej tradycyjnie w okolicach wigilii?

inspire me… filcowe grzybki na choinkę {inspire me… felted ornaments} diy


Myślicie już o choince? Musze przyznać, że ja nie mogłam się doczekać naszej i ubraliśmy ją już na początku miesiąca. W domu rodzinnym zawsze ubieraliśmy choinkę najwcześniej kilka dni przed wigilią, ale jak już jestem na swoim to stwierdziłam, że "wolność Tomku w swoim domku", choinkę uwielbiam, to i ubieram wcześnie :) A na choince, poza standardowymi ozdobami znalazło się też miejsce na ręcznie robione ornamenty. Z roku na rok mam nadzieję, że będzie ich tylko przybywać. Chciałabym się z wami podzielić kursem na filcowe muchomorki, abyście i wy mogli ustroić nimi swoje drzewko. Wymagają trochę wprawy, ale dla kogoś kto podłapał już podstawy machania igłą, nie powinno być problemu.


Do you have a christmas tree set already? I have to say that I couldn't wait to dress up mine. At my family house we usually made it only a few days before the Christmas Eve, but now when I'm on my own, we put the tree at the very beginning of December. And between the standard ornaments there's a few handmades right now, I hop it's number will grow steadily year after year :) I want to share a DIY with you for felted mushrooms, so you can hang them on your trees. I admit, you have to know your way around the felting needle, but when you do there should not be a problem to finish the amanitas :)


1. Weź czerwonej wełny mniej więcej tyle ile pokazałam na zdjęciu i uformuj luźny kształt połówki kuli 2. zacznij delikatnie filcować igłą równomiernie cały kształt 3. powinien przypominać coś takiego, miękki, jeszcze luźny kapelusz


4. czas na blaszki, weź trochę białej wełny i uformuj z niej dysk trochę mniejszy niż spód kapelusza 5. zacznij go delikatnie przyigłowywać (:P) do spodu, uważając na kształt kapelusika 6. jeśli blaszki się już jako tako trzymają, zacznij pracować nad resztą kapelusza, by go utwardzić i uzyskać finalny kształt


7. teraz nóżka; z białej wełny uformuj luźny walec, podobny do tego na zdjęciu 8. zacznij go urabiać równomiernie igłą z każdej strony 9. zaokrąglij jeden koniec, drugi pozostaw luźny


10. luźny koniec ogonka przytwierdź igłując do kapelusza, uważaj by nie robić tego zbyt mocno, aby kapelusz się nie zdeformował 11. teraz czas na kropeczki! weź odrobinkę wełny i uformuj w palcach małą ciasną kuleczkę 12. igłując ją w jednym miejscu przytwierdź do kapelusza, powtórz tą czynność tyle razy ile chcesz mieć kropeczek i gotowe!

FIN
***********
Potem wystarczy tylko przepleść trochę muliny na czubku kapelusika i mamy grzybka na choinkę.
At the end you need to atatch the thread to the cap and you have a mushroom ornament.



A tutaj już na choince.


And here it is hanging on the tree.


Ha, i zdradzę wam sekret, że to nie wszystko na dzisiaj, wrócę tu jeszcze z kolejną porcją inspiracji, więc dostrójcie odbiorniki :) / And what's more, I will be back here today with some more inspiration, so stay tuned!