Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konturowanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konturowanie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 14 września 2017

Benefit, Zestaw Hoola Bronzed 'N' Sculpted + maskara Roller Lash

Hejoszka! Od jakiegoś czasu (Czyi od tygodnia :P) korzystam codziennie z mini-kosmetyków firmy Benefit. Czy się opłaca i jak się sprawdzają? 


Na początku miałam chętkę na zestaw Work kit girl [KLIK] który kosztuje 175 i zawiera w małej kosmetyczce: mini maskarę, mini bazę, mini róż oraz mini tint. Ponieważ wiem jak to bywa z mini-rozmiarami, pofatygowałam się przy okazji szopingu do Sephory zobaczyć, jak to wygląda na żywo. (Kiedyś Sephora wypuściła mini-paletkę Too faced i dziewczyny były zdumione jej wielkością :P) Rozmiary kosmetyków okazały się tak niewielkie, że zrezygnowałam zakupu, ale chęć na Hoola pozostała. 

stick i rozświetlacz

Zestaw na który w końcu się zdecydowałam, to Bronzed 'N' Sculpted [KLIK] który zawiera mini bronzer, mini stick do konturowania i do rozświetlania. A wszystko to w oszałamiającej cenie 95 zł - za 3 miniatury. Mascarę dostałam gratis, więc jej nie wliczam. Uważam, że interes jest nieopłacalny,a ale z drugiej strony wypróbuję legendarne kosmetyki.

Bronzer Hoola: Format podróżny
Nawet w tej mini-wersji znajduje się pędzelek z naturalnego włosia. Korzystam ze swojego, ale fajnie że jest. Bronzer jest matowy i dobrze napigmentowany, ale ciężko nim zrobić sobie krzywdę. Jest kultowy jak Bahama mama - pomimo, że na rynku istnieje dużo tańszych i również dobrych bronzerów, legenda to legenda. :P


Hoola Contour Stick 
Ma cieplejszy odcień niż puder, ale i tak dobrze wtapia się w cerę. Nie polecam natomiast bawić się w nim w konturowanie czoła i nosa, bo wtedy już go dobrze widać, wydaje się bardziej pomarańczowy. Jest bardziej intensywny niż bronzer. Łatwo się rozprowadza i nie tworzy żadnych plam na policzkach. Wersja mini jest śmiesznie krótka, pełnowymiarówka kosztuje 150 zł i szczerze powiedziawszy, za tą cenę wolę 10 sticków z Kobo :P

Rozświetlacz w sztyfcie Whatt's up!
Rozświetlacz w pełnowymiarowej wersji kosztuje 159 i ma gąbkę do rozcierania, czego nie posiada miniaturka. Gąbka nie jest natomiast moim skromnym zdaniem do niczego potrzebna. Rozświetlacz natomiast, w przeciwieństwie do contour sticka jest absolutnie wart swojej ceny - dotyczy to jednak chyba każdego dobrego rozświetlacza. :P Ma naturalny, szampański odcień i rozświetla idealnie - nie jest to subtelny efekt, ale również się nie narzuca blaskiem. Używam go praktycznie codziennie od tygodnia i jestem zadowolona z efektu.


Maskara Roller Lash
Produktem, na którego nie wydałabym nigdy milion monet jest na pewno tusz do rzęs. Po pierwsze, żywotność tuszu jest z reguły krótka bo szybko wysychają, poza tym drogeryjne szafy pełne są porządnych tuszów za grosze. Roller Lash ma szczoteczkę wachlarzową, która przypomina mi Lash sensational. [KLIK] Pięknie podkręca i wydłuża rzęsy. Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałam się aż takiego efektu! Natomiast cieszę się, że istnieją testery, bo to tusz nie dla mnie - już po 2h odbija mi się na powiece. Pozostanę przy Maybelline. :)

niedziela, 15 maja 2016

Nowości w kosmetykach do konturowania i nie tylko - zapasy bronzerów na lato i przegląd produktów do cieniowania twarzy ☀ Kobo face contour stick, face contour palette, face contour mix, eyebrow stylist set, Makeup Revolution paleta do konturowania


Ostatnio skorzystałam z promocji, ale nie w Rossmannie :D Postanowiłam wypróbować 'rzeczy do konturowania', czyli kredki, kółko kremów do konturowania i tradycyjnie - pudry. I przyznam, że skoro już moja ciekawość została zaspokojona - ja zostaję minimalistycznie przy bronzerze. :D Ale do dzieła! Co my tu mamy?


FACE CONTOUR STOCK 1 HIGHLIGHTING
Kredka przeznaczona do rozjaśniania, rozświetlania twarzy.

FACE CONTOUR STICK 2 SHADING
Kredka do konturowania, nadaje cerze koloryt oraz pomaga stworzyć cienie wyszczuplające kształt twarzy.

FACE CONTOUR STICK 3 SCULPTING
Kredka przeznaczona do modelowania owalu twarzy i jej optycznego wyszczuplenia.

Kredki! Bardzo się cieszę że mogę dostać takie kredeczki stacjonarnie, bo przyznam że kusiło mnie już, by zamówić kredki od Pony effect, czy Etude house. Mam 3, są dostępne w przystępnych cenach i jak moje odczucia? Są miękkie, kremowe, i łatwo się je rozprowadza. Blenduję je na twarzy palcami - najwygodniej. Przyznam, że ta jasna jest naprawdę zbędna, u mnie jej nie widać. Dwie ciemniejsze super z sobą współgrają, chociaż jedna też spokojnie by wystarczyła. Kredki są bardzo precyzyjne i naprawdę łatwo nakłada się je bezpośrednio na twarz.

 

Zestaw kremowych podkładów do konturowania twarzy. Niezastąpiony w makijażu scenicznym i fotograficznym. Idealnie wtapia się w skórę, tuszuje niedoskonałości i przebarwienia oraz pozwala na osiągnięcie efektu perfekcyjnie wymodelowanej twarzy. Do mieszania lub stosowania pojedynczo. Produkt wizażysty.

I teraz czas na znane już wszystkim kółko! O kółku korektorów KOBO już pisałam - KLIK
Kółko do konturowania podobnie jak korektory jest tępe, i o ile w korektorach mi to nie przeszkadza, myślę że kremy do konturowania KOBO powinny być bardziej kremowe. :) Na to kółko polowałam od dawna i zawsze w każdej Naturze trafiałam na puste półki i w końcu się udało, w dodatku na promocji. :D O ile dobrze sobie przypominam, jest to pierwszy tego typu produkt występujący stacjonarnie i w tak przystępnej cenie, bo kremów do konturowania za 200 zł nie biorę pod uwagę. Koleżanka kiedyś malując mnie używała go pod klasyczny bronzer i nie widziałam efektu, znowu inna zachwalała kosmetyk bardzo. Cóż - nie wypróbujesz, nie ocenisz. Moi zdaniem korektory do konturowania powinny być mniej tępe, ale da się nimi pracować i efekty reż są zadowalające. :)



Zestaw, który pozwoli idealnie podkreślić kości policzkowe, wymodelować nos i stworzyć idealne proporcje twarzy w kilku prostych krokach. Paleta do profesjonalnego konturowania twarzy skomponowana przez wizażystów obejmuje rozświetlacz i dwa uniwersalne odcienie bronzera, które stworzą iluzję światłocienia pożądanego w nowoczesnym makijażu. 

Paletka do konturowania jest nowością w KOBO, skorzystałam z niej od razu, co widać :D  Moim zdaniem opakowanie lichutkie, ale mam nadzieję, że wytrzyma. Rozświetlacz nie rozświetla, moim zdaniem bardziej ma wyrównać koloryt cery. Co do broznerów - jaśniejszy, ciemniejszy, obydwa matowe. Czego chcieć więcej? ;D

 

O paletce do konturowanie od Makeup Revolution nie będę się rozpisywać, bo inną wersję kolorystyczną już opisałam - KLIK   
Mój sposób na tą paletkę to mieszanie różu i bronzera (w tym wypadku powiedziałabym, że dwóch bronzerów) i rozświetlacz na szczyty kości... a paletkę warto mieć choćby dla tego właśnie rozświetlacza.


Profesjonalny zestaw do stylizacji brwi, zawiera dwa cienie do brwi oraz cień rozjaśniający pod łuk brwiowy.
Nadaje brwiom idealny wygląd, podkreślając ich kształt i kolor. W zestawie aplikator oraz lusterko.

Pytanie po co mi kolejny zestaw do brwi... ale takich zestawów mogę mieć tysiące! Jasny i ciemny cień razem, fenomenalnie. Używam tylko pudrów do brwi i najczęściej mieszałam ze sobą 2 odcienie - GR i Sleeka. Tu problem jest rozwiązany. W dodatku, nie spodziewałam się, że dołączony jest również pędzelek - dobrze mieć go pod ręką. Jasny puder nałożony pod brwi pacynką ładnie je podkreśla. 

 

 + Jeśli traficie na wyprzedaż kosmetyków H&M, z czystym sumieniem mogę polecić wam kolorowe linery za oszałamiającą kwotę 10 zł. Są mega trwałe, a kolory bardzo żywe - idealne na lato.


}