Cała seria kosmetyków do włosów z bambusem i olejem awokado jest jako - tako nowością, jeszcze nie spotkałam żadnej recenzji na jej temat. Zawsze mam jakąś maskę tej firmy, ponieważ je uwielbiam, jestem pewna że każdy rodzaj używałam min. 5 razy. Nie mogłabym nie wypróbować nowej maseczki w zielonym opakowaniu. Maska ma typowe dla Biovax , 250 ml opakowanie i wyróżnia ją cieniowany, zielony kolor. W kartoniku znajdziemy też standardowo czepek i serum - olejek z serii bambus & awokado. Zawartość, jak łatwo się domyślić - również jest zielona, podobnie jak bodajże maska do włosów skłonnych do wypadania. Zapach za to czysto owocowy, piękny, nie utrzymuje się na włosach, ale umila aplikację.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą L'Biotica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą L'Biotica. Pokaż wszystkie posty
środa, 6 stycznia 2016
wtorek, 12 lutego 2013
L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów ciemnych
O maseczkach z tej firmy pisałam już kiedyś, z resztą nie tylko ja, bo maniaczki naturalnych sposobów pielęgnacji, czyli większość blogerek również zahaczyła o temat maseczek od Biovaxa. Naturalne, czyli z drogerii, ale 'bez wszystkiego, co złe'. Szczerze powiedziawszy, nie widzę różnicy pomiędzy maseczką do włosów ciemnych, którą sobie upatrzyłam, a wypróbowanymi wcześniej z proteinami mlecznymi i do włosów zniszczonych. Maskę kupiłam w cenie promocyjnej 14 zł, bo 20 za 250 ml to trochę za dużo jak dla mnie. W dodatku ta niemała, jakby się wydawało ilość starcza mi tylko na 6 użyć. W pełnowymiarowym opakowaniu znajdziemy też czepek i niewielką ilość serum, w sam raz na końcówki włosów.
Pomimo trzymania 20 minut na głowie pod czepkiem, maska moim kręconym i potrzebującym nawilżenia włosom nie zawsze pomagała. W większości przypadków po prostu nieco bardziej się kręciły. Jest to dobra oznaka, ale rzadko kiedy były bardziej błyszczące, czy miękkie. Nie wpłynęła także na odcień czupryny. Potrzebuję czegoś innego niż L'biotica Biovax, ale myślę że na włosach mniej wymagających ta maska może się sprawdzić.
niedziela, 2 grudnia 2012
Listopad - podsumowanie, 1500 wejść
Z tego co opisywałam tu oczywiście niewiele wypaliło. Ale może po kolei :
szampon Radical lub Seboravit, co dwa dni - otóż, Radical szybko się skończył więc nie ma o czym nawet mówić, Seboravit jest gęsty, ma intensywany zapach i 2 x więcej ekstraktu z rzepy (szampon typowo na przetłuszczające się włosy) i użyłam go może 2-3 razy. Kojarzy mi się typowo z szamponem leczniczym, a że łojotok się u mnie zmniejszył, raczej mało o używałam. Z resztą, zakupiłam go przez przypadek ;) Włosy myłam męską Shaumą, która zadziwiła mnie moim zmienionym składem. Opiszę ją innym razem.
Odżywka - Kyrell, co 2 dni, gdy mam czas - OMO jasne, używałam Kyrella, najpierw do włosów łamliwych bodajże, później do farbowanych, choć takich nie mam i było dobrze. Moje włosy bardzo polubiły "kąpiele" w odżywce - dosłownie. Zwłaszcza, gdy nakładałam jej 3 x więcej niż zazwyczaj, były po tym miękkie i lśniące, niestety mój portfel nie zgadza się na takie rozpieszczanie ;)
mgiełka ze skrzypem i woda brzozowa -totalny niewypał, nic nie wyszło. Mgiełkę zużyłam od razu, jak z resztą wszystkie odżywki w sprayu. Co do wody, nie jestem przekonana, może kiedyś jeszcze do niej wrócę.
Maska z olejem, żółtkiem i cytryną - raz w tygodniu
Nafta z olejem rycynowym i dodatkami - raz w tygodniu - Wzięłam to pod jedną kreską, bo suma-sumarum używałam 2 x w tygodniu, ale wszystko razem - nafta, olej, żółtko. Czasem bez jajek, gdy wcześniej miałam ochotę na dużego omleta.
Dowolna gotowa maska - 2 razy w tygodniu - Tu było gorzej, raz w tygodniu co najwyżej. Raz użyłam L'Biotica z proteinami mlecznymi, (zastanawiam się nad wersją dla ciemnych włosów) raz koktajlu z malin - maka bez wszystkiego co złe i ochronną, przed prostownicą.
Skrzyp w tabletkach, Pokrzywa - Picie przez 20 dni - Totalna porażka, najzwyczajniej w świecie nie chciało mi się brać.
+ całkowite nieużywanie suszarki i prostownicy- okej, używałam. Ale z termoochroną, więc sobie wybaczę.
olej rycynowy na rzęsy codziennie na noc - wyszło! prawie, bo co 2 dni, ale gdy sobie przypomniałam, nakładałam. Są w lepszej kondycji. Swoją drogą, olej rycynowy trochę podrożał, no chyba że to moje wrażenie (z 6 do 8?) lub kiedyś był w promocji.
+ ostatnio liczba osób na blogu doszła do 1500, może to niewiele, ale dziękuję! :D
niedziela, 28 października 2012
L'Biotica Biovax - Intensywnie Regenerująca Maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania
Posiadałam tylko maseczkę w saszetce, a wiem że dostępne są większe opakowania. Do wypróbowania zachęciła mnie promocja i skład maseczki. Sok z aloesu, henna, olejek ze słodkich migdałów, ekstrakt z miodu - czegóż chcieć więcej?
W dodatku zalecany czas trzymania na włosach to 20 minut, czyli akurat, - jestem pewna, że składniki zdążą dotrzeć do włosa. Saszetka ma 20 ml, czyli w sam raz by nałożyć odpowiednią ilość na skalp i włosy, nic nie zostaje i niczego nie brakuje. Po nałożeniu gęstej maseczki włosy są niesamowicie lśniące, wydobywa się z nich głębszy kolor, wydają się zdrowsze i grubsze. W dodatku, przez całe 20 minut cała maska nie wniknęła we włosa, a zwykle spijają wszystkie oleje i odzywki w bardzo krótkim czasie.
Po spłukaniu jednak nie zauważyłam większej różnicy - włosy nie lśniły bardziej, nie puszyły się i nie wypadały mniej. Jednak jest coś na co muszę zwrócić uwagę - włosy bardzo długo utrzymywały się świeże. Odżywka użyta po nafcie i szamponie utrzymywała je w dobrym stanie przez nawet 3 dni.
Znajoma, która jest wielką fanką tej maseczki twierdzi, że stosowana regularnie stymuluje wzrost włosów - nie widziałam, nie wiem. Jestem jednak pewna, że trzeba użyć więcej niż jednej saszetki, by zobaczyć widoczne efekty.
INCI: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (And) Ceteareth - 20, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Inermis Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolinone (And) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Linalool, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, C.I. 42090
INCI: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (And) Ceteareth - 20, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Inermis Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolinone (And) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Linalool, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, C.I. 42090
Subskrybuj:
Posty (Atom)