Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jedzenie na wynos. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jedzenie na wynos. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 maja 2014

W objęciach czekolady i Akademii Smaku.

Jak to możliwe, że minął już ponad .... miesiąc?!
Miesiąc od ostatniego wpisu i niemal dwa razy tyle od wspaniałego czekoladowego spotkania, w jakim miałam przyjemność uczestniczyć. 
Czas zdecydowanie mnie wyprzedza i muszę chyba mocno popracować nad formą, aby go dogonić. 

Dziś zatem wspomnienia, mocno czekoladowe, z kwietniowego spotkania Akademii Smaku Siemens, do której po raz kolejny zostałam zaproszona. Tematem spotkania, które odbyło się 4 kwietnia w pięknie urządzonym Centrum Domowych Inspiracji - klik były "Desery i czekolada: Potęga słodyczy". Kto mnie choć troszkę zna, ten wie, że to temat, któremu nie jestem w stanie odmówić:)



Patronat nad spotkaniem objęła marka Lindt, dzięki czemu wszyscy uczestnicy (i prowadzący też:) mogli bez ograniczeń zajadać się przeróżnymi rodzajami czekolad, których stosy - dosłownie - kusiły nas na każdym kroku.   


Po krainie czekolady oprowadzał nas prowadzący spotkanie Krzysztof Kopciński, szef cukierni w restauracji ‘Sowa & Przyjaciele’, który wcześniej pracował m.in. w restauracji „Tamka 43” oraz Klubie Polskiej Rady Biznesu w Pałacu Sobańskich. Krzysztof nadzorował słodkie wcielenia czekolady, a wytrawnej opozycji dowodził Konrad Birek, szef kuchni Akademii Smaku Siemens.   


Przy obu stanowiskach powstawały prawdziwe smakołyki. Pod czujnym i wprawnym okiem Krzysztofa oraz dzięki niecodziennym urządzeniom powstały: chałwa w zamszu malinowym, ciastko Sacher, piana o smaku cherry&chili, tiulle z nibsów kakaowych, makaroniki czekoladowe, bezy porzeczkowe i fiołkowa wata cukrowa. 
Wszystko pięknie podane, smakowało świetnie i szkoda tylko, że przygotowanie podobnych dań w warunkach domowych może okazać się nie lada wyczynem - ale dla chcącego nic trudnego!

Zanim jednak podano desery, wraz z Konradem Birkiem gotowaliśmy szafranowe risotto z mięsem z uda kaczki, dymką i parmezanem oraz medaliony z polędwicy wołowej w sosie winno-czekoladowym. Och i ach, a zwłaszcza cudowny wprost sos, którego powstawanie miałam przyjemność nadzorować. Wyszedł wspaniale i polecam Wam bardzo ten przepis - wszystkie przepisy ze spotkania (tego oraz poprzednich) znajdziecie na stronie Akademii Smaku - klik. To właśnie temu wytrawnemu przepisowi z użyciem czekolady zawdzięczam spełnienie misji, jaką było przekonanie do czekolady Pauliny, która wygrała u mnie zaproszenie na to czekoladowe spotkanie - tak więc "mission completed". 

Jak zawsze na uczestników czekał pięknie nakryty stół, przemiła obsługa, pyszne jedzenie i wielkie torby pełne upominków. Czas płynął czekoladowo i zdecydowanie za szybko. Jeśli będziecie mieli okazję do wzięcia udziału w warsztatach Akademii Smaku Siemens - nie wahajcie się, bardzo Wam polecam! 

Muszę przyznać, że choć ostatnio nie widać tego po wpisach na blogu, ale większość czasu spędzam teraz na intensywnym gotowaniu i prowadzeniu warsztatów. Cieszę się, że mam okazję robić to, co rzeczywiście sprawia mi wielką przyjemność. Jednak, jak pewnie większości z Was, i mnie zdarzają się chwile, kiedy omijam kuchnię szerokim łukiem albo ze względu na częste podróże i wyjazdy zdana jestem na nie zawsze bliskie mojemu podniebieniu smaki. W takich sytuacjach ratuje mnie ostatnio jedno miejsce, dzięki któremu naprawdę smaczne jedzenie dowożone jest wszędzie tam, gdzie akurat dopadł mnie apetyt. Ta strona z lokalnymi restauracjami i knajpami (klik) już nie raz mnie uratowała. Polecam, więc i Wam. 
Do poczytania wkrótce:)

* zdjęcia - materiały prasowe organizatora

Drukuj przepis

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails